suzuki.info.pl

Dojrzalem do decyzji o zerwaniu problemu zwanego tapicerka podlogawa Wycialem prawie wszystko wszystko poza obudowa skrzyni biegow. Musze powiedziec, ze stan podlogi jest nadzwyczaj dobry w porownaniu z tym co widzialem na fotkach innych Vitar. Mam w sumie tylko jedno miejsce, ktore wyglada na to, ze bedzie potrzebowalo wizyty blacharza. Zanim jednak sie do niego wybiore, mam prosbe o odpowiedz na trzy pytania (moge sie piwkiem odwdzieczyc w razie wizyty w Poznaniu / moge tez wyslac czteropak kurierem, ale nie odpowiadam za jakosc piwa )

1. pod dywanikami byly takie czarne jakby plastikowe plyty, (przy mocniejszym podwazeniu ulamal mi sie maly kawalek na rogu) - czy to robota poprzedniego wlasciciela, a pod spodem jest ser szwajcarski, czy moze to cos normalnego? Jesli normalne, to czy moge to normalnie pomalowac tak jak reszte podlogi?

2. W podlodze przy fotelach sa takie jakby duze zaslepki, albo korki. Czy to sa faktycznie korki taie jak np. w samuraju, aby mozna bylo pozbyc sie wody? Jesli tak, to jak sie je wyjmuje?

3. Wspomniana przeze mnie korozja jest czesciowo pod tym czarnym plastikiem w narozniku u pasazera (od strony drzwi). Jest wokol jakiejs sruby. Ktos pomoze zidentyfikowac te srube i ewentualne zagrozenie jej przezarcia przez ruda?

Planuje zabezpieczyc srodek auta jakas farba. Z tego co wyczytalem tutaj i na duzym forum, to pojade wszystko szczorka druciana / papierem sciernym, odtluszcze, a potem potraktuje farba CORR-Active. Mam nadzieje, ze niczego nie pominalem Jakby co, bede wdzieczny za zwrocenie mi uwagi.

1. To o czym piszesz to najprawdopodobniej maty bitumiczne, czyli standardowe wygłuszenie kabiny. U mnie są wywalone.

2. Korki są do spuszczania wody. Najłatwiej jest je wypchnąć od spodu palcem. Tylko uważaj bo można się lekko pokaleczyć o blachę.

3. Daj zdjęcia śruby, bo nie kojarzę - chyba nie mówisz o śrubie od pasów?

Jak zdjąłem wykładziny, to po pewnym czasie zaczęły pojawiać się małe rude ryski od piachu pod butami. Zmatowiłem to drobnym papierem, na to dałem porządnie podkładu i chlorokauczuk. Po roku jest nadal git.
Nie używaj drucianki do matowienia i zdzierania zdrowego lakieru, bo to bez sensu. Do rdzy drucianka tez się za bardzo nie nadaje, bo nie usuwa jej tylko poleruje. Lepszy jest papier ścierny na wiertarce i oczywiście nieśmiertelna kątówka

_________________
CABRIO 90' 1,6 8v - Afgany, 2x100%, 33 simex - SPRZEDANA (NOWY PROJEKT W DRODZE)
więcej: viewtopic.php?f=28&t=1989

Dzieki za szybka odpowiedz. Jesli chodzi o srube, to nie mam teraz Vitary aby zrobic fotke, ale sruba jest pod stopami pasazera, tak prawie juz przy grodzi od strony drzwi.

Co do mat bitumicznych, to one faktycznie cos daja? To wyglada na plastik, wiec nie wiem jak mialo by dzialas (no ale akustykiem nie jestem).

921.

Ta śruba to wystaje jakby była wkręcona od spodu? Ma gwint jak wkręt? To jest od mocowania wykładziny, nakręcasz taką plastikową dużą nakrętkę.
Co do farb, to polecają epoksyd.

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.

Maty bitumiczne wywal, bo potem odchodzą razem z podłogą.

_________________
2.0 V6

922.

To fakt, a jak najlepiej? Na zimno szpachelką czy na ciepło propanem ją ?

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.

Szczerze to nie mam pojęcia. Pod nogami kierowcy sama się u mnie rozpadła ukazując całkiem sporą dziurę. Lekko byłem zaskoczony Za resztę się jeszcze nie brałem, ale mocno się trzyma to dziadostwo. Najlepiej będzie chyba spróbować to podgrzać, albo zalać wodą i zostawić na miesiąc, samo odejdzie.

_________________
2.0 V6

śruba pod nogami to prawdopodobnie mocowanie budy do ramy

wygłuszenia te czarne najlepiej na zimno , mocno zimno ,

wtedy dobrze wyłażą np pod dłutkiem

_________________
vitara 2.0 v6 [ seria ]- sprzedana

arborystyka

Mitsubishi L 200 [ ale ciągle tu zaglądam ]

Dzieki za pomysl. Pogooglalem i znalazlem nawet foto-tutorial jak usunac maty bitumiczne z uzyciem suchego lodu. Wrzucam, bo moze sie komus przyda http://www.racingforum.pl/lofiversion/i ... 43299.html

dziś zerwałem mate u kierowcy zajęło mi to 15min mały przecinak i młotek żadnego suchego lodu

_________________
było 2.0 16V w bulwarowym stylu

A ja krótko jeździłem bez mat bitumicznych (wykruszyły się same plus "budy" lift by Trzuskolasy). Jednak było dużo głośniej, a uderzenia kamieni o spód podłogi sprawiały wrażenie jakby wpadało mi coś miedzy nogi . Po wyczyszczeniu podłogi, podkład, akryl, przykleiłem nowe po (15 PLN za sztukę w sklepie z lakierami samochodowymi). Dywaniki tekstylne, ale już bez filcu, też wróciły na miejsce a na to gumowe z bottari.

_________________
Pozdrawiam Marek
Vitara 1,6 '90; Grand Vitara II 2,4 '10; Pajero Sport 2,5 '13

Ja pozbylem sie tych mat, faktycznie pod nimi pojawiały się miejsca które w pore udało się zakonserwować, myślę że kwestia roku i wymagało by to już migomatu i nowej blachy. Teraz przed zimą wyjełem też całą wykładzine i mam zamiar jeździć tylko z dywanikami gumowymi, a wyprana wykładzina czeka na lato.

_________________
Vitara 1993r. Soft-top 1.6 8V + gaz