suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
rozpórka kielichów http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=7013 |
Strona 5 z 12 |
Autor: | volay [ czw lut 13, 2014 8:59 pm ] |
Tytuł: | Re: rozpórka kielichów |
biernik pisze: volay pisze: Próbowaliśmy założyć rozporkę do xc70, samochod sprowadzony z belgi, nie miał, i cenzura, brakuje 2cm Nie kumam po cholerę ktos ją kiedyś wyciągał, tak samo ja nie rozumiem dlaczego 1.6 nie ma jej w std Jak była po ostrym dzwonie to trzeba było wyciągnąć, XC stadartowo ma rozpurkę, więc tylko taka opcja wchodzi w gre. Tez myśleliśmy że było po dzwonie i kolesie nie założyli, ale nie. Xc ma grube blachy i to tylko kombi awd, a ma oryginalną. W vitarze ktos przeliczył że 1.6 nie potrzebuje, a 2.0 tak |
Autor: | zax [ czw lut 13, 2014 9:26 pm ] |
Tytuł: | Re: rozpórka kielichów |
volay pisze: (...)W vitarze ktos przeliczył że 1.6 nie potrzebuje, a 2.0 tak Zapytam raz jeszcze: jeździłeś seryjną, nie podniesioną Vitarą 1,6? Czy Twoim zdaniem jest jakiś powód dla którego miałaby tam znaleźć się rozpórka? Samochód oparty jest na ramie, dużo sztywniejszej od budy osobówek z którymi porównujesz. |
Autor: | volay [ śr lut 19, 2014 9:13 pm ] |
Tytuł: | Re: rozpórka kielichów |
Tak jeździłem Czy jest jakiś powód - zasadniczy, gdyby vitara nie miała byc tanim bulwarem miałaby ramę taką sztywną jak trooper czy frontera ktorymi też jeździłem, rozporkę kielichów tworząca zamknięty układ ze stabilizatorem jak w 2.0 którą też jeździłem i może byłaby tak sztywna jak volvo cross country xc70, ktory miałem parę lat i uważam za najlepszego kombi crossovera jakiego wymyślono, bez porównania sztywniejszego od vitary na ramie, pewnie kiedyś do niego wrócę, Za stary jestem na teoretyzowanie bez urazy |
Autor: | zax [ śr lut 19, 2014 9:20 pm ] |
Tytuł: | Re: rozpórka kielichów |
volay pisze: Tak jeździłem (...)Za stary jestem na teoretyzowanie bez urazy No to po co teoretyzować? To auto prowadzi się... Dobrze. Żadna rozpórka w seryjnej 1,6 by nic nie zmieniła |
Autor: | volay [ śr lut 19, 2014 9:23 pm ] |
Tytuł: | Re: rozpórka kielichów |
Co to znaczy dobrze |
Autor: | zax [ śr lut 19, 2014 10:20 pm ] |
Tytuł: | Re: rozpórka kielichów |
volay pisze: Co to znaczy dobrze To znaczy, że prowadzi się jak samochód osobowy. Opona 205/70R15 z 1,6 bara będzie większym problemem, niż te 3-5 mm odchylenia kielicha Rozpórka, sztywniejsza rama... To wszystko waży. Nie o to chodziło przy konstrukcji tego auta. Pewnie, że mogli dać z przodu stalową gruchę, koszyk 4 satelitowy, półosie z przegubami jak w 2,5V6. Mniejsza o cenę. Po co robić kolejne Pajero? |
Autor: | radzik071 [ śr lut 19, 2014 10:54 pm ] |
Tytuł: | Re: rozpórka kielichów |
wg mnie rozpórka powinna być we wszystkich vitarach a nie tylko w 2.0 i dieslach. Większość vitar 1.6 szczególnie tych co jeżdżą w terenie mają wygięte do środka auta górne mocowania amorów. Ostatnio zacząłem na to zwracać uwagę i miałem już 2 przypadki, gdzie kielichy zeszły się o 45mm ! więcej na szczęście się raczej nie da bo opierały się już o budę |
Autor: | volay [ śr lut 19, 2014 11:04 pm ] |
Tytuł: | Re: rozpórka kielichów |
radzik071 pisze: wg mnie rozpórka powinna być we wszystkich vitarach a nie tylko w 2.0 i dieslach. Większość vitar 1.6 szczególnie tych co jeżdżą w terenie mają wygięte do środka auta górne mocowania amorów. Ostatnio zacząłem na to zwracać uwagę i miałem już 2 przypadki, gdzie kielichy zeszły się o 45mm ! więcej na szczęście się raczej nie da bo opierały się już o budę Właśnie o to chodzi, chapeau bas radzik Szacun |
Autor: | zax [ czw lut 20, 2014 7:25 am ] |
Tytuł: | Re: rozpórka kielichów |
volay pisze: radzik071 pisze: wg mnie rozpórka powinna być we wszystkich vitarach a nie tylko w 2.0 i dieslach. Większość vitar 1.6 szczególnie tych co jeżdżą w terenie mają wygięte do środka auta górne mocowania amorów. Ostatnio zacząłem na to zwracać uwagę i miałem już 2 przypadki, gdzie kielichy zeszły się o 45mm ! więcej na szczęście się raczej nie da bo opierały się już o budę Właśnie o to chodzi, chapeau bas radzik Szacun Jeszcze w 5 innych językach to napisz. To znaczy, że do zestawu liftu powinno się dodatkowo montować i rozpórkę, bo przez większą dźwignię i napie...lanie po dziurach te kielichy się po prostu zjeżdżają. Ale to nie jest wada fabryczna auta, tylko następstwo liftu... |
Autor: | radzik071 [ czw lut 20, 2014 9:49 pm ] |
Tytuł: | Re: rozpórka kielichów |
powinno się dodawać i do liftu i bez liftu. Jak się nie ma rozpórki to dużo dają też dobrze dobrane odboje lub ich dystanse, żeby amor przedni nie dobijał. Jak amor nie będzie dobijał to ciężko będzie wygiąć górne mocowanie amora. w seryjnych nowych vitarach nie montowano rozpórek bo.. bo jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze PS. Niektórzy uważają, że do liftu nie są potrzebne dystanse odbojów a nawet sierżanta czy wału więc ciężko będzie tłumaczyć, że rozpórka też jest potrzebna |
Autor: | PiotrCK [ śr mar 12, 2014 11:13 am ] |
Tytuł: | Re: rozpórka kielichów |
Kielichy w moim aucie zeszły się o 4 cm. Potrzebna była rozpórka. Przygotowany materiał to profil 40mmx30mmx4mm oraz cięgło (śruba rzymska) od ciągnika (ursus c330), którym podpina się maszyny rolnicze (bardzo wytrzymała rzecz - w moim władymircu pracuje już 25lat przy ogromnych obciążeniach). Poniżej zdjęcia - poproszę o ocenę - przede wszystkim chodzi mi o wady, których ja nie dojrzałem. Rozpórka rozpiera kielichy - tj. działa:) Dodam jeszcze że elegancko wpasowała się pod maskę i jest różnica w stabilności przodu. A regulacja praktycznie rękoma i tam jest taki dzingiel do kontrowania więc nie ma obawy że sie rozjedzie (przy oraniu ciągnikiem działało więc i tu nie ma obaw na wertepach). Jedyne na co nie zwróciłem uwagi to to że będe musiał troszkę popracować nad upchnięciem filtra powietrza bo się ciasno zrobiło w jego okolicach, ale z tym też nie widzę problemu. Robota około 6godzin (mierzenie dokładanie cykanie i takie tam) montaż 5min rozkręcanie 30 sekund. Obawiałem się rozciągania hi liftem (tym bardziej że nie bardzo mogłem go zapiąć) i dlatego zdecydowałem się na takie rozwiązanie - tym bardziej ze jest świetna kontrola nad rozepchnięciem. Jak ktoś jest w potrzebie to da się zrobić (oczywiście dopiero po hardkorowych testach, które przeprowadzę gdzieś koło niedzieli) |
Autor: | goral.tz [ śr mar 12, 2014 11:37 am ] |
Tytuł: | Re: rozpórka kielichów |
bardzo spoko z takim pomysłem po gratulować, wydaje się porządnie pospawane i jedyny słaby punkt to chyba paczka fajek gratuluje pomysłu |
Autor: | NuVo [ śr mar 12, 2014 11:44 am ] |
Tytuł: | Re: rozpórka kielichów |
Ile to waży? Bo zastosowane materiały raczej lekkie nie są. |
Autor: | PiotrCK [ śr mar 12, 2014 11:46 am ] |
Tytuł: | Re: rozpórka kielichów |
NuVo pisze: Ile to waży? około 5-7kg (niestety nie dałem rady wrzucić na wagę bo siedziałem wczoraj do nocy nad tym). na pewno nie więcej niż wzory z poprzednich postów. Najcięższy jest kątownik. ta śruba jest dość lekka ale bardzo wytrzymała. Miało być twarde więc i swoje waży. Jak tylko zdemontuję to rzucę na wagę. W sumie nawet jak waży 10kg to akurat tyle co schudłem to akurat się wyrówna |
Autor: | NuVo [ śr mar 12, 2014 11:48 am ] |
Tytuł: | Re: rozpórka kielichów |
No to zważ tak dla pewności, wygląda dość solidnie dlatego zapytałem. |
Strona 5 z 12 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |