suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Spryskiwacz szyby (wydzielony)
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=717
Strona 1 z 2

Autor:  davejr [ sob gru 22, 2007 1:34 am ]
Tytuł: 

Powiedz mi Masmo jeszcze jedną rzecz:
czy zbiorniczek na płyn do spryskiwaczy powinien mieć jedną czy dwie pompki?

Autor:  michal_cobra [ sob gru 22, 2007 10:23 am ]
Tytuł: 

Dwie. Jedna na przód druga na tył.

Autor:  davejr [ sob gru 22, 2007 11:26 am ]
Tytuł: 

michal_cobra pisze:
Dwie. Jedna na przód druga na tył.

czyli w cabrio jest tylko jedna?

Autor:  michal_cobra [ sob gru 22, 2007 12:26 pm ]
Tytuł: 

No w cabrio jest jedna pewnie :wink:
Nie mam więc nie powiem Ci na 100% ale na to by wychodziło :D

Autor:  davejr [ sob gru 22, 2007 5:04 pm ]
Tytuł: 

michal_cobra pisze:
No w cabrio jest jedna pewnie :wink:
Nie mam więc nie powiem Ci na 100% ale na to by wychodziło :D


bo mam jedną pompkę w cabrio, drugiej brak ale od rugiej wychodzi rurka i wchodzi w wiązkę elektryczną i nie wiem od czego jest ta druga rurka, a tak wogóle to spryskiwacz leci tak jak by mu sie nie chciało sprawdziłem przewody są drożne pomka chodzi a płyn wylatyje na jakiś centymetr od spryskiwaczy nawet do szyby nie dolatuje, nie wiem dlaczego

Autor:  Masmo [ sob gru 22, 2007 8:15 pm ]
Tytuł: 

davejr pisze:
....a tak wogóle to spryskiwacz leci tak jak by mu sie nie chciało sprawdziłem przewody są drożne pomka chodzi a płyn wylatyje na jakiś centymetr od spryskiwaczy nawet do szyby nie dolatuje, nie wiem dlaczego

Może sama dysza jest zablokowana.

Autor:  Smuga [ wt lut 12, 2008 8:10 am ]
Tytuł: 

davejr pisze:
michal_cobra pisze:
No w cabrio jest jedna pewnie :wink:
Nie mam więc nie powiem Ci na 100% ale na to by wychodziło :D


bo mam jedną pompkę w cabrio, drugiej brak ale od rugiej wychodzi rurka i wchodzi w wiązkę elektryczną i nie wiem od czego jest ta druga rurka, a tak wogóle to spryskiwacz leci tak jak by mu sie nie chciało sprawdziłem przewody są drożne pomka chodzi a płyn wylatyje na jakiś centymetr od spryskiwaczy nawet do szyby nie dolatuje, nie wiem dlaczego

Witam szanowne grono, vitara hard-top rocznik 1996, popdpinam się pod temat, mam dwie pompki w pojemniku spryskiwaczy i dodatkowo cieńsza rurka wychodzi ze zbiornika do wiązki kabli - po co to jest ??
Dodatkowo kapie płyn z obudowy wentylatora nawiewów (wycieka ze środka) skąd tam się płyn od spryskiwaczy wziął ?? może właśnie tą malutką rurką której zadania na razie nie mogę rozszyfrować ?

Autor:  Smuga [ wt lut 19, 2008 3:01 pm ]
Tytuł: 

:lol: sam sobie częściowo odpowiem kapiący płyn to układu chłodzenia jutro zdejmuję nagrzewnicę, jak jest z miedzi to reanimacja

Autor:  ResoR [ wt lut 19, 2008 7:13 pm ]
Tytuł: 

davejr pisze:
a tak wogóle to spryskiwacz leci tak jak by mu sie nie chciało sprawdziłem przewody są drożne pomka chodzi a płyn wylatyje na jakiś centymetr od spryskiwaczy nawet do szyby nie dolatuje, nie wiem dlaczego


U mnie tak było. Okazało się, że trójnik pod szybą taki plastikowy się utlenił i miał niezłe dziursko. Nie chciało mi sie szukać nowego i zakleiłem go poxiliną i działa do dzisiaj.. tj 1,5 roku.

Autor:  himself [ pt paź 24, 2008 5:47 pm ]
Tytuł:  Re: Spryskiwacz szyby (wydzielony)

podepne sie pod temat :
od 2 dni nie dziala mi spryskiwacz ( e ) z przodu, musze dlugo przytrzymac wajche to zacznie leciec ale bardzo slabo ledo co do szyby dolatuje

ciekawe jest to ze na tylna szybe idzie dobrze

patrzymel wezyki i wydaja sie byc drozne

moze pompka ( bo mam dwie jedna na tyl druga na przod ) ?
od czego zaczac?:D dodam tylko ze lalem czysta wode z plynek ludwik :)
i zawsze bylo ok


pozdro

Autor:  Hadek [ pt paź 24, 2008 7:28 pm ]
Tytuł:  Re: Spryskiwacz szyby (wydzielony)

Widze że wiekszość ma podobny problem, czas wiec na rade 8)

Zwróćcie uwage na wężyk do przednich spryskiwaczy, jest w jednym miejscu łączony na cos typu "mufka", taki mały plasticzek.
Niby nic, zwykła złączka :roll: a jednak nie :shock:
To małe cuś, to nic innego jak rodzaj zaworka, który zapobiega cofaniu się płynu z powrotem do zbiorniczka.
Jest tam mini kuleczka i sprezynka.
Cisnienie z pompki pokonuje bezwładność spręzynki i płyn zasuwa do dysz.
Niestety, po latach całość przestaje fungowac i w czasie użycia pojawia się niewielki siur :D

Rada więc prosta, wywalic pinde i problem z głowy :wink:
Minus tej operacji, to dłuższy czas oczekiwania na upragniony tak przez wielu, wielki siur płynu, lub wody z ludwikiem w przypadku kutw, na przednią szybe.


Tajemniczy węzyk znikający w instalacji elektr to nic innego jak własnie arteria do tylnej szyby.
Ze względu na oszczednośc procesu produkcji wystepuje zarówno stell top jak i cabrio.
POzdrawiam serdecznie

Autor:  kosciej [ pt paź 24, 2008 9:00 pm ]
Tytuł:  Re: Spryskiwacz szyby (wydzielony)

Hadek pisze:
lub wody z ludwikiem w przypadku kutw, na przednią szybe.


Ja tam ma lepszy patent :mrgreen:
Woda+trochę denaturatu+ludwik 8)

Autor:  himself [ sob paź 25, 2008 4:26 pm ]
Tytuł:  Re: Spryskiwacz szyby (wydzielony)

no i pomoglo :) wywalilem ten dwojnik z kulka wsadzilem rurke w rurke :) zawinolem ladnie izolacyjna i jest mocny sik i nie zauwazylem specjalnego opoznienia w dawaniu sika z chodzeniem wycieraczki :)

Dzieki za pomoc i pozdrawiam

Autor:  BARTEK W. [ sob paź 25, 2008 4:34 pm ]
Tytuł:  Re: Spryskiwacz szyby (wydzielony)

Czytając radę @Hadek'a, poszłem tym tropem, bo coś w mojej viertarce z tym sikiem było nieteges, no i pomogło :D .
Również dziękuję serdecznie :D

Autor:  Domiss [ sob lis 29, 2008 9:42 pm ]
Tytuł:  Re: Spryskiwacz szyby (wydzielony)

W razie gdyby komuś w longu nie działał tylny spryskiwacz, to analogiczny zaworek zwrotny znajduje się pod podsufitką nad prawymi tylnymi drzwiami, a do wyjęcia samej dyszy spryskiwacza nie trzeba zdejmować podsufitki (a nawet jej zdjęcie nic nie daje) - dysza jest na zatrzasku. (Tak, w końcu mogę wyczyścić tylną szybę bez wysiadania z auta :D ).

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/