suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Usztywnienie nadwozia.
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=7410
Strona 1 z 1

Autor:  KozioŁ [ śr mar 14, 2012 5:17 pm ]
Tytuł:  Usztywnienie nadwozia.

Nadwozie trochę trzeszczy i chodzi mi w związku z tym po głowie wzmocnienie nadwozia. Ale klatka to za duży cenzura w środku. Jako, że trochę czasu spędzam czytając racingforum pomyślałem żeby na wzór plaskaczy zrobić rozpórki wewnątrz auta. Przykręcane.

Przydałaby się na pewno z tyłu przy drzwiach bagażnika u góry. Pośrodku dachu to już lipa bo szyber. I coś nad przednia szybą albo pospawać jakieś wzmocnienia.

Ma ktoś doświadczenia w tym temacie?

:mrgreen:

Autor:  zeshky [ śr mar 14, 2012 6:57 pm ]
Tytuł:  Re: Usztywnienie nadwozia.

Nie kombinujesz czasem od złej strony?
Skoro vita jest na ramie to ona ma usztywniać konstrukcję, i jak kabina trzeszczy to przez to że rama pracuje, więc jak usztywnisz ramę to buda nie będzie trzeszczeć.

Autor:  NuVo [ śr mar 14, 2012 7:07 pm ]
Tytuł:  Re: Usztywnienie nadwozia.

Karwa, Kozioł. Nie czytaj tyle forumów :mrgreen:

Tak czy tak zrobisz niezłą rozpierduchę.
Jak już zrobić rozpierduchę to lepiej klatka, zgodna z zał. J może być skręcana.
Pomyśl sobie że masz taką siurkę rozpórkę, za głową. Dostajesz strzała w bok i taka oto rozpórka robi Ci kisiel z mózgu bo się łamie/wygina/albo wyłazi drugim bokiem - ta opcja najlepsza. Nie ma ch.uja we wsi coś puścić musi.
Ja rozumiem rozpórkę na kielichy, usztywnienie zawiasu przód/tył ale w kabinie?

Autor:  KozioŁ [ śr mar 14, 2012 8:59 pm ]
Tytuł:  Re: Usztywnienie nadwozia.

Już od razu strzała w bok. :mrgreen:

Trzeba dalej toczyć walkę z rudą to coś się pewnie przy okazji wymyśli. Rozpórki to faktycznie pomysł trochę z dupy. :lol:

Autor:  mobilek [ śr mar 14, 2012 11:20 pm ]
Tytuł:  Re: Usztywnienie nadwozia.

dla mnie to tez chory pomysl dawac 4 rozporki co pol metra... :D lepiej albo zrobic klatke ( niewazne czy wewnetrzna czy zewnetrzna), albo rozporki ale tylko na kielichy, albo sprawdzic i pospawac rame... :D

Autor:  NuVo [ czw mar 15, 2012 7:37 am ]
Tytuł:  Re: Usztywnienie nadwozia.

Klatką zewnętrzną nadwozia nie usztywnisz.

Autor:  Marcin_press4x4 [ czw mar 15, 2012 8:12 pm ]
Tytuł:  Re: Usztywnienie nadwozia.

Usztywnisz, bo razem z oryginalną ramą stworzy się coś w rodzaju ramy przestrzennej :wink:

Autor:  NuVo [ czw mar 15, 2012 8:25 pm ]
Tytuł:  Re: Usztywnienie nadwozia.

Rozwiń myśl...
Od kiedy klatkę zewnętrzną łączy się z budą?

Autor:  Marcin_press4x4 [ czw mar 15, 2012 8:38 pm ]
Tytuł:  Re: Usztywnienie nadwozia.

Łączy się z ramą - a jak rama się usztywni, to tym samym buda będzie sztywniejsza - będzie mniej "pracowała". :wink:

Autor:  NuVo [ czw mar 15, 2012 8:40 pm ]
Tytuł:  Re: Usztywnienie nadwozia.

To fakt.
Z tym że nadwozie nadal będzie od tej klatki oddzielone i nie zostanie usztywnione taka jak klatką w środku. :roll:

Bajdełej - Kozioł sprawdź poduchy i mocowania może coś puściło i stąd trzeszczy.

Autor:  KozioŁ [ czw mar 15, 2012 10:27 pm ]
Tytuł:  Re: Usztywnienie nadwozia.

Na razie tam nie zaglądam żeby się nie stresować.

Autor:  dli009 [ wt mar 20, 2012 9:44 pm ]
Tytuł:  Re: Usztywnienie nadwozia.

Kozioł co prawda fotki są do cabrio ale może coś cie natchnie http://www.shropshire-suzuki.co.uk/foru ... 1&start=15 za mną takowa chodzi

Autor:  KozioŁ [ wt mar 20, 2012 9:51 pm ]
Tytuł:  Re: Usztywnienie nadwozia.

Nie no ja mam z tyłu kanapę i czasem ludzie tam siedzą. :mrgreen:

Chyba po prostu trzeba zrobić jakiś remoncik, powalczyć z rdzą, sprawdzić mocowania karoserii, wymienić poduszki miedzy ramą a nadwoziem, obspawać zgrzewy nadwozia itp.

Tylko ciągle nie ma czasu ani funduszy, to się chyba nigdy nie skończy. :roll:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/