suzuki.info.pl

chodzi mi o to, że koło pasowe na wale korbowym faktycznie ma mieć "na górze" znak zgodny z tym, co na obudowie jest (czyli np. u mnie był na "0" ustawiony).
natomiast koło na górze silnika, na wałku rozrządu już nie ma tak fajnych znaczków. Ma 2 znaki. Jeden to "I" drugo to "E" i ma 2 miejsca na kole zaznaczone i 2 miejsca na "ząb" na samym wałku.
Oryginalnie u mnie było złożone przy pomocy "E". Czyli ... wgłębienie "E" w ząb na wałku rozrządu i znak "E" (nie sama litera, tylko nacięcie/wytłoczenie) skierowane w dół ...
... tak to było złożone jak rozkładałem i starałem się złożyć spowrotem w ten sam sposób

... chyba, że o czymś nie wiem (nie widziałem) i są jakieś znaki również na bloku/głowicy, z którymi mógłbym ustawić górny wałek?

[jutro będę mieć foty, bo w pracy zostawiłem, to wyklaruje o co chodzi obrazkowo ]

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

suzuki popieszyło z uniwersalnym kołem ty moze troche tez jutro zobacze te literki na kole

_________________
Vitara 2,0 16v, LJ 80

dokładnie - spodziewałem się, że dolny ustawie według tego co jest na obudowie, a górny według jakiegoś znaku na ... na czymkolwiek i po prostu to złożę. Okazało się, że nie ma tak łatwo i dolny faktycznie, według obudowy, a górny musiałem "na oko" patrząc na to co się dzieje z zaworami i aparatem zapłonowym ...
... no nic - nie ma co teoretyzować i lamentować, jutro wrzucę fotki, by wyklarować o co chodzi, a wieczorem może spojrzę świeżym okiem i rozgrzebię to badziewie ponownie

... coś tak czułem, że nie będzie kolorowo Ale jedno wiem na pewno - zawory przestały się odzywać, chodzą elegancko po wymianie tych sprężynek i porządnej regulacji.

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

fotka wiele wyjasni

_________________
Vitara 2,0 16v, LJ 80

heh, dostałem nagłego olśnienia, czasem trzeba głośno ponarzekać i wypić browar

Po pierwsze na jeden obrót wału korbowego przypada 1/2 obrotu wału rozrządu. Czyli, znak E może być zarówno na dole, jak i na górze i będzie ok. Ja ustawiałem na dole -> błąd. Powinienem ustawiać na górze. A dlaczego? Ponieważ znak do zsynchronizowania rozrządu dla górnego wałka jest na ... pokrywie zaworów (właśnie to zauważyłem, bo akurat wala się taka pokrywa pod ręką ). Składałem rozrząd przed założeniem pokrywy -> błąd, trzeba było odwrotnie. Na górze pokrywy jest wgłębienie i z nim trzeba ustawić znak E ... a nie mając pokrywy nie mogłem go odnaleźć, klnąc pod nosem konstruktorów.
Kto nie myśli ten rozkręca 2 razy

Piszę tu, co by nie zapomnieć do jutra pochwalę się, czy pomogło.

EDIT:
a to fota koła wałka rozrządu. Jak widać, jest znak E i znak I. Teraz już wszystko jasne dla mnie

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

Jest dokładnie tak jak to opisałeś,można ustawić górny znak pionowo do góry,albo na dół i będzie działać. Czyli jeżeli udało ci się trafić z wałkiem rozrządu dokładnie 180stopni to powinno byś ok.
Ja też już zmieniłem głowicę na splanowaną,ale jeszcze nie uruchamiałem bo zabrałem się za reanimację kompa ,sprzęgła i elektroniki gazu . Okazało się że kondensator podłączony równolegle do wtryskiwacza był rozlany i przy okazji zjadł połączenie ścieżki masowej. Zmieniłem od razu wszystkie elektrolity,po 17 latach nie mogą trzymać parametrów. Teraz czekam na zmianę pogody(-22 ) i będę odpalał sukę.

_________________
Vitara 1.6 8V Pussy Wagon sztywny axle 31" fedima już jej nie ma
Qashqai do zmiany na coś męskiego

Prawda - elektrolity wysychają lub się rozlewają. Przy okazji i polecam zalakierować kompa ze wszystkich stron - 5 minut roboty, a w przyszłości rozlany elektrolit nie narobi przykrości Albo Plastik70 jak masz, albo np. bezbarwny akryl w sprayu delikatnie (ze 2 cienkie warstwy).
Ja mam podobnie ... moja stoi w nieogrzewanym garażu ... masakra. Dlatego to się tak wolno ciągnie, bo nie chce mi się tam siedzieć przy takim mrozie

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

Ja wprawdzie mam ogrzewanie w garażu,ale nie mogę nigdzie kupić oleju opałowego,popyt przewyższył podaż Trzeba będzie poszukać oszczędności u tirowców

_________________
Vitara 1.6 8V Pussy Wagon sztywny axle 31" fedima już jej nie ma
Qashqai do zmiany na coś męskiego

i kicha ...
... nie mogę sztrucla odpalić na dłużej zaczyna mnie już to męczyć.
pomożecie? wszelkie pomysły i kasztany mile widziane

No to objawy:
1. odpalam
2. wkręca się na obroty (~3 tys)
3. pochodzi parę sekund lekko obniżając obroty
4. zdycha i gaśnie (nawet jak depnę gaz, czasem jednak coś złapie, rozkręci się i powrót do pkt. 1)

co to może być?

Co sprawdziłem i jest ok:
- rozrząd
- wszystkie wężyki podciśnienia, czy nic w dolocie nie jest uszkodzone, czy nie ma lewego powietrza
- wszystkie czujniki, kabelki itd.
- komputer - kod 12 wyświetla
- świece
- kopułka i palec w miarę nowe (kilka miesięcy) - oczyszczone

Największym podejrzanym jest aktualnie aparat zapłonowy ... sprawdzałem go, ale nie mogę powiedzieć, czy jest ok, czy nie ...
może dawać takie objawy??

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

mi to bardziej na brak paliwa wyglada
ja bym profilaktycznie pompe podpioł na krótko

_________________
Vitara 2,0 16v, LJ 80

cholera, tego się bałem, że ktoś to napisze. Dzięki za cenną uwagę.

też miałem takie podejżenie, że może coś zapowietrzone itd., ale pompa bardzo ładnie pompuje, z tego co widzę po lekkim odkręceniu przewodu na listwie (fajnie sika , nic nie mierzyłem, bo nie mam miernika choćby ciśnienia), a co więcej, czasem udawało się utrzymać wysokie obroty przez jakiś czas .... fakt, że coś nierówno chodził i próbował zdychać .... slaw obawiam się, że możesz mieć rację i obawiam się, że i tak zapłon mam do regulacji (bez stroboskopu już nawet nie podejdę do tego wozu, bo muszę być absolutnie pewny, że jest dobrze ustawiony).

nawet nie wiecie jak bardzo mi się nie chce baku wyciągać i jak bardzo nie mam możliwości tego zrobić ... no nic, będę myślał ... może gdzieś coś przymarzło w przewodach, filtrze, baku .... może trzeba do wiosny czekać i kupić sobie jakiś inny samochód tymczasem ...

Jeszcze mnie tknęło ... istnieje taka część zamienna jak aparat zapłonowy? czy tylko szroty itd?

I jeszcze jedno - wie ktoś jaki torx jest do śruby regulacji kąta wyprzedzenia zapłonu? Bo zapomniałem zmierzyć , a chcę porządny klucz zakupić.

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

Wczoraj zdjąłem bak i okazało się że w środku jest błoto,przegnił od góry. Objawy miałem podobne jak Ty. Mam jakiś aparat zapłonowy,tylko musiał bym go poszukać.

_________________
Vitara 1.6 8V Pussy Wagon sztywny axle 31" fedima już jej nie ma
Qashqai do zmiany na coś męskiego

tak raczej nie mam - bak czyszczony i sprawdzony rok temu przy okazji blacharki ... był w znakomitej kondycji ... był ale kto wie - wszystko może być. Może gdzieś jakiś np. przewód ma gluta lodowego. Niemniej jednak przed rozkręceniem, mimo mrozów, palił elegancko. Dopiero jak złożyłem to badziewie to jest problem.
Postaram się porządnie nagrzać i dać szanse na rozmrożenie ...

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

masz 2 pezekazniki od pompy paliwa jeden załacza stacyjka na chwile potem po odpaleniu komp załacza własciwy i tu moze byc przyczyna

_________________
Vitara 2,0 16v, LJ 80

o, prawda. Pierwszy na 100% się załącza, bo go słyszę. Drugi nie wiem. slaw pamiętasz może, gdzie jest umiejscowiony?

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki