remoncik robiłem sam
a koszty-w zależności od zakresu
wału nie ruszałem, więc w dół poza nowymi uszczelnieniami nie ingerowałem
dół- nowe zimeringi na wale, nowe uszczelki z klingerytu pod pompą oleju, pompą wody i pokrywką wału od strony koła zamahowego, w/w uszczelnienie oraz czyszczenie i malowanie misy olejowej.
czyszczenie denek tłoków i lekkie przeszlifowanie(zabielenie) przylgni bloku pod głowicą.
remont miał na celu zniwelowanie wszelakich wycieków. cel został osiągnięty.
góra-głowica
wyszlifowana na płaskoszlifie (wziąłem sobie do pracy na drugą zmianę, więc zrobione za darmochę) cała głowica, jak i dźwigienki zaworów starannie wymyte i wyczyszczone z nagaru (widać na zdjęciach) nowe uszczelniacze zaworów, docieranie zaworów, nowy zimering wałka rozrządu, nowa uszczelka korkowa pod pokrywką zaworów i nowy oring pod aparat zapłonowy nowe uszczelnienia kolekrotów.
przy takiej rozbiórce można od razu wymienić rozrząd i pompę wody. ale w moim przypadku te elementy były w porządku
co do kosztów to nie wiem, bo to było dwa lata temu, myślę, że taki drobny remoncik zakręciłby się w granicy 150-200zł
tylko narobić się trza
przed rozbiórką pomierz ciśnienie w cylindrach-czy silnik w ogóle się kwalfikuje