hadek zdaje się przeprowadzał kompa gdzies w bardziej suche miejsce ale pisał że to droga w jedną strone chyba wiem o co mu chodziło bo tez lutowałem kable przy kompie jest ich tam jak mrówków
| suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
| Zabezpieczenie silnika przed wodą http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=1022 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | przemek [ czw cze 12, 2008 10:49 am ] |
| Tytuł: | Zabezpieczenie silnika przed wodą |
Wiadomo snorkel. Ale co oprócz tego, żeby bezpiecznie pływać w wodzie, powiedzmy do przedniej szyby? Co z komputerem? |
|
| Autor: | krzych [ czw cze 12, 2008 1:13 pm ] |
| Tytuł: | Re: Zabezpieczenie silnika przed wodą |
hadek zdaje się przeprowadzał kompa gdzies w bardziej suche miejsce ale pisał że to droga w jedną strone chyba wiem o co mu chodziło bo tez lutowałem kable przy kompie jest ich tam jak mrówków
|
|
| Autor: | bigos [ czw cze 12, 2008 5:12 pm ] |
| Tytuł: | Re: Zabezpieczenie silnika przed wodą |
@Hadek pisał że poszło mu około 100 m kabla 
|
|
| Autor: | przemek [ pt cze 13, 2008 7:49 am ] |
| Tytuł: | Re: Zabezpieczenie silnika przed wodą |
Podobno niektórzy owijają kompa w folię i to starcza. A co z rozrusznikiem, alternatorem? |
|
| Autor: | Hadek [ pt cze 13, 2008 7:58 am ] |
| Tytuł: | Re: Zabezpieczenie silnika przed wodą |
Do przejazdu przez głęboką wode nie potrzebujesz nic robić z kompem. Do stania w głębokiej wodzie juz tak. Jakos nie wyobrazam sobie owijania sterownika w folie  Z alternatorem i rozrusznikiem nic nie zrobisz. Woda az tak bardzo nie szkodzi jak woda z błotem, czyli tzw "sos" Zacznij od przegladu wszystkich wtyczek , możesz posmarowac je wazeliną techniczna. Przedłuz odpowietrzenia, nie zapominaj o skrzyni i red. Szczelny snorkel i gotowe. Nawet jak juz zamoczysz kompa to szybko odłącz zasilanie. Nie próbuj uruchamiac silnika, wyjmij, wysusz i bedzie zył dalej. Naturalnie nie daje gwarancji na takie cos, choc u mnie działał. Przeprowadzka kompa nie jest trudna 
|
|
| Autor: | Masmo [ pn cze 16, 2008 10:06 pm ] |
| Tytuł: | Re: Zabezpieczenie silnika przed wodą |
przemek pisze: Podobno niektórzy owijają kompa w folię i to starcza. A co z rozrusznikiem, alternatorem? Alternator trzeba umyć po błocie! Miałem takową historyjkę: viewtopic.php?f=8&t=801 Dodam tylko że po naprawde brutalnym wymyciu wodą pod ciśnieniem odpaliłem auto z mokrym alternatorem i ożył więc raczej wody się nie boi tylko błota. |
|
| Autor: | PrzeM [ pt cze 20, 2008 7:20 pm ] |
| Tytuł: | Re: Zabezpieczenie silnika przed wodą |
Z mojego doświadczenia wynika, że z wodą szkoda walki, a wyniki zawsze są niezadowalające, najlepsza rada - Unikać głębokiej wody jak ognia!!!, Poza tym wygrałem kilka rajdów omijając próby typu "KURSK" Rada druga - mosty mają odpowietrzniki, a dłuższy postój w wodzie może spowodować zassanie wody do mostu, rozwiązałem ten problm zakładając na końcówki odpowietrzchników szczelne gumowe przewody, które wyprowadziłem wysoko do kabiny. Pozdr. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|