suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
Vitara 5d 1,6 16v 1992 -szarpanie naprawie wolnych obrotach http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=1163 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Chalski [ pn sie 25, 2008 8:38 am ] |
Tytuł: | Vitara 5d 1,6 16v 1992 -szarpanie naprawie wolnych obrotach |
Witam. Mam następujący problem: Podczas jazdy na benzynie przy prawie wolnych obrotach - np 1-ka i jazda w korku przy lekkim dodaniu gazu i odpuszczeniu silnik spada z obrotów najpierw gładko a następnie jakby samochód chciał stanąc dęba (obroty ok 800 - 900) i powoduje to szarpnięcie. Regulowałem TPS wg danych z haynesa i jest ciągle tak samo. W sobote wyjazd do Chorwacji i pewnie będe musiał jeździć na benzynce (na LPG nie ma tego objawu) co to może być bo jest "denerwujące" ? Pomocy. Jeszcze jedna sprawa to luzy w układzie napędowym - dośc duży luz na tylnym moście (na oko ok 5 stopni kręcenia wałem) oraz co mnie bardziej martwi luz góra - dół na wejściu wału tylnego w reduktor. Czy jest możliwość skasowania tego luzu przy reduktorze - domyślam się że to luz na łożysku i jest tam lekko zapocone olejem. Czy nie rozpadnie się przez następne 2 - 3 kkm? |
Autor: | Masmo [ pn sie 25, 2008 9:05 pm ] |
Tytuł: | Re: Vitara 5d 1,6 16v 1992 -szarpanie naprawie wolnych obrotach |
Na takich niskich obrotach po prostu się nie jeździ.... Silnik na gazie jest bardziej elastyczny więc dlatego jakoś znosi takie katowanie. Nie próbuj jechać tak dieslem: wibracje wykręcą wszystkie śruby ![]() ![]() |
Autor: | slaw [ pn sie 25, 2008 10:47 pm ] |
Tytuł: | Re: Vitara 5d 1,6 16v 1992 -szarpanie naprawie wolnych obrotach |
5 stopni na ataku to raczej norma luz na wejsciu do reduktora jest tez zawsze i tu awarji by sie raczej nie spodziewał |
Autor: | Chalski [ wt sie 26, 2008 8:04 am ] |
Tytuł: | Re: Vitara 5d 1,6 16v 1992 -szarpanie naprawie wolnych obrotach |
Oki uspokoiliście mnie z tymi luzami - choć troche denerwujące bo most "puka" jak to było w standardzie w autach z fso. Ale dopuki nie wyje nie dotykam. Co do szarpania - chyba mam sprawce - IAC praktycznie stał i nie bardzo reaguje na podanie 12v więc pewnie będzie do wymiany. Narazie przeczyszczony i uszczelniony bo ktoś wcześniej grzebał z tyłu zaworu przy śrubie na ampul - dziś kawałek jechałem na benzynie - zające sobie poszły mam nadzieje że na stałe. Mam tylko nadzieje że podczas podruży do Chorwacji autko mnie nie zawiedzie - niby wszystko ok nie grzeje się itd, rozrząd nowy, tylko paski klinowe zostały stare ale jeszcze jako tako wyglądają. Dzięki za pomoc. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |