suzuki.info.pl

Wszystko dookoła vitary i nie tylko (:
Dzisiaj jest czw mar 28, 2024 3:44 pm

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
Post: czw paź 16, 2014 10:06 am 
Offline
1" - młody upalacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 06, 2014 11:47 am
Posty: 47
Lokalizacja: Warszawa
Przeczytałem wszystkie tematy o wiskozie, zasadę działania znam, ale nigdzie tak naprawdę jednoznacznie nie doczytałem jak powinna się zachowywać w praktyce. Więc pytam wprost: jeżeli na wyłączonym silniku mogę ją przekręcić ręką z wyczuwalnym oporem oleju wewnątrz, ale po odpaleniu zimnego silnika w temperaturze otoczenia ok 12 st. c. kręci się z tą samą prędkością, co pompa wody i jej obroty wzrastają wraz ze zwiększeniem obrotów silnika i nie sposób zatrzymać jej ( mocno nie próbowałem, ale jak zaczęło mi strugać trzonek od młotka, to dałem sobie spokój :lol: ) to chyba coś nie tak? Po minucie, dwóch jak jeszcze silnik zimny, też nie daje rady. Nie mam porównania do innych Vitarek, więc pytam.

_________________
Królewskie rządzi


Na górę
Post: czw paź 16, 2014 4:00 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 07, 2013 1:59 pm
Posty: 676
Lokalizacja: sosnowiec
Tez mnie to ciekawi, ale chyba zdupiona jest, mam identycznie i przy podtapianiu kreci sie jak szalona i chlapie woda az na szybe

_________________
Urojenie jednej osoby to choroba psychiczna, urojenie wielu to religia !!!

Lift 4" by RADZIK
Bodylift 2" :)
Gołe wnętrze......
Winda
Stal most
ARB

https://www.facebook.com/mr.wgniotek


Na górę
Post: czw paź 16, 2014 5:42 pm 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 04, 2009 9:35 pm
Posty: 4485
Lokalizacja: Ursynów
Silnik: J20A
Model: Cabrio 2.0 JLX
Rok prod.: 1998
Z tego co pamiętam jak miałem sprawną wiskozę to wiatrak zachowywał się tak:

1. na zimnym wyłączonym silniku można ją ręką z wyczuwalnym oporem kręcić,
2. po odpaleniu zimnego silnika na początku kręci się dosyć mocno i po pewnym czasie zwalnia,
3. wraz ze wzrostem temperatury zaczyna się kręcić odpowiednio szybko, słychać wyraźny szum przy przygazowaniu i czuć podmuch powietrza spod maski.

Nie wiem czy na zimnym da się ją zatrzymać ręką - aż taki twardziel nie jestem :)

Miałem dwojakie uszkodzenia wiskozy, skrajnie różne. Raz przestała się kręcić prawie. Druga zabetonowała się na ostro - prawie nie dało się jej na zimnym silniku przekręcić. Teraz mam 3 i tej już wycieka oleum i ma lekkie luzy osiowe, ale myślę że zimę wytrzyma jeszcze.

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu :) Obrazek


Na górę
Post: czw paź 16, 2014 7:24 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: pn lis 22, 2010 11:42 pm
Posty: 340
Lokalizacja: Kozy
po odpaleniu na zimnym silniku powinno doć się zatrzymać ręką.
Jeśli nie chcesz próbować to złap wiatrak na zgaszonym (zimnym) silniku ręką i niech ktoś zapali Ci auto, powinienes spokojnie utrzymać :)


Na górę
Post: czw lip 30, 2015 6:45 pm 
Offline
3" - błotołaz

Rejestracja: śr lut 02, 2011 8:19 pm
Posty: 556
Lokalizacja: Łomża
Witam, w mojej wiskozie cos chyba odpadło -moje auto to GVI 2003 r 2.0 16v.Jakies takie puste miejsce.Wstawiłem drugą ale cos szumi tak jakby pasek,wczesniej chodziła na zimnym bardzio głosno ,przy każdym dodaniu gazu szła z największymi obrptami.Teraz jest ciszej ale ten pasek tak mi się wydaje.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
Post: czw lip 30, 2015 8:08 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 21, 2013 9:53 am
Posty: 101
Lokalizacja: Milicz
Silnik: H20A
Model: LONG 2.0 V6
Rok prod.: 1997
Tak Danthe dobrze myślisz tak działa moja oryginalna :)
danthe pisze:
Z tego co pamiętam jak miałem sprawną wiskozę to wiatrak zachowywał się tak:

1. na zimnym wyłączonym silniku można ją ręką z wyczuwalnym oporem kręcić,
2. po odpaleniu zimnego silnika na początku kręci się dosyć mocno i po pewnym czasie zwalnia,
3. wraz ze wzrostem temperatury zaczyna się kręcić odpowiednio szybko, słychać wyraźny szum przy przygazowaniu i czuć podmuch powietrza spod maski.

Nie wiem czy na zimnym da się ją zatrzymać ręką - aż taki twardziel nie jestem :)

Miałem dwojakie uszkodzenia wiskozy, skrajnie różne. Raz przestała się kręcić prawie. Druga zabetonowała się na ostro - prawie nie dało się jej na zimnym silniku przekręcić. Teraz mam 3 i tej już wycieka oleum i ma lekkie luzy osiowe, ale myślę że zimę wytrzyma jeszcze.

_________________
Suzuki Vitara 2.5 V6 LONG
LIFT by RADZIKONE 4''
BODY LIFT 2''
SAHARA 265/70/16
Snorkel
Zderzak OFF ROAD przód i tył
wyciągarka DRAGONWINCH 12000
płyta pod silnikiem
progi profil
Elektryczne wspomaganie


Na górę
Post: pt lip 31, 2015 7:55 pm 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 04, 2009 9:35 pm
Posty: 4485
Lokalizacja: Ursynów
Silnik: J20A
Model: Cabrio 2.0 JLX
Rok prod.: 1998
kipulo pisze:
Witam, w mojej wiskozie cos chyba odpadło -moje auto to GVI 2003 r 2.0 16v.Jakies takie puste miejsce.Wstawiłem drugą ale cos szumi tak jakby pasek,wczesniej chodziła na zimnym bardzio głosno ,przy każdym dodaniu gazu szła z największymi obrptami.Teraz jest ciszej ale ten pasek tak mi się wydaje.


Brakuje czujnika temperatury - taki z bimetalu. Czasami w kształcie sprężynki a czasami blaszki.

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu :) Obrazek


Na górę
Post: sob sie 01, 2015 12:05 pm 
Offline
3" - błotołaz

Rejestracja: śr lut 02, 2011 8:19 pm
Posty: 556
Lokalizacja: Łomża
Czy te łożysko w napinaczu jest wymienne? Na taki pasek ktos ma namiar?


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
Post: sob sie 01, 2015 5:35 pm 
Offline
3" - błotołaz

Rejestracja: śr lut 02, 2011 8:19 pm
Posty: 556
Lokalizacja: Łomża
http://pro-mo.pl/glowna/2200-pasek-wiel ... kowy-.html to samo będzie?


Na górę
Post: sob sie 01, 2015 10:14 pm 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 04, 2009 9:35 pm
Posty: 4485
Lokalizacja: Ursynów
Silnik: J20A
Model: Cabrio 2.0 JLX
Rok prod.: 1998
Łożysko jest wymienne, ale dobre nie jest tanie. Tanie nie wytrzyma długo - testowałem. I tak wyjdzie taniej niż cała część. Zamienników brak a w ASO cena zabija.
Pasek dostępny w sklepiku forumowym. Łożysko chyba też kiedyś było.

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu :) Obrazek


Na górę
Post: wt sie 04, 2015 7:12 am 
Offline
3" - błotołaz

Rejestracja: śr lut 02, 2011 8:19 pm
Posty: 556
Lokalizacja: Łomża
Po co jest ta kropka namalowana od srodka wiskozy?,na napinaczu są tez kropki wybite ,jakos to się składa wg tych znaków?Poskadane i hula aż miło.Wreszcie silnik słychac a nie huk wentylatora


Na górę
Post: wt gru 12, 2017 8:37 am 
Offline
1" - młody upalacz

Rejestracja: pt paź 13, 2017 2:49 pm
Posty: 56
Silnik: 2.0 V6
Model: I Long
Rok prod.: 1996
Cytuj:
1. na zimnym wyłączonym silniku można ją ręką z wyczuwalnym oporem kręcić,
2. po odpaleniu zimnego silnika na początku kręci się dosyć mocno i po pewnym czasie zwalnia,
3. wraz ze wzrostem temperatury zaczyna się kręcić odpowiednio szybko, słychać wyraźny szum przy przygazowaniu i czuć podmuch powietrza spod maski.

Nie wiem czy na zimnym da się ją zatrzymać ręką - aż taki twardziel nie jestem


1) Tak dokładnie mam.
2) U mnie po odpaleniu na zimno kręci się jak porąbana, jest tak głośna (szum), że sąsiedzi się przez okno wychylają, żeby zobaczyć co się dzieje :)
3) Po kilku minutach intensywnej pracy uspokaja się i pracuje normalnie. Auto się nie grzeje, wiskoza załącza się tylko chwilami przy ostrzejszej jeździe, po czym się uspokaja.

Na zimnym ręką nie zatrzymywałem, bo chyba by mi ją ucięło :)

To chyba znaczy, że z wiskozą coś jest nie tak? A może z czymś innym? Po odpaleniu, gdy silnik jest zimny, wiskoza nie powinna chyba chodzić, bo celem jest jak najszybsze nagrzanie się silnika, a nie jego ochładzanie. Prawda?


Na górę
Post: pn cze 18, 2018 5:56 pm 
Offline
1" - młody upalacz

Rejestracja: pt paź 13, 2017 2:49 pm
Posty: 56
Silnik: 2.0 V6
Model: I Long
Rok prod.: 1996
Ok, już dowiedziałem się po drodze, że wtedy było ok :) Natomiast teraz wiatrak chodzi non-stop, nawet w nocy przy spokojnej jeździe. Wymieniłem wiskozę myśląc, że to jej wina, ale na nowej jest to samo. Miałem pecha i trafiłem trefną w sklepie czy jednak powód jest inny? Auto się nie grzeje, trzyma temperaturę.


Na górę
Post: wt cze 19, 2018 3:50 pm 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 04, 2009 9:35 pm
Posty: 4485
Lokalizacja: Ursynów
Silnik: J20A
Model: Cabrio 2.0 JLX
Rok prod.: 1998
Tomek92 pisze:
Ok, już dowiedziałem się po drodze, że wtedy było ok :) Natomiast teraz wiatrak chodzi non-stop, nawet w nocy przy spokojnej jeździe. Wymieniłem wiskozę myśląc, że to jej wina, ale na nowej jest to samo. Miałem pecha i trafiłem trefną w sklepie czy jednak powód jest inny? Auto się nie grzeje, trzyma temperaturę.


Mam wrażenie, że te wiskozy dostępne w zamienniku nie są najwyższych lotów. Moja po kilku miesiącach os zamontowania też kręci wiatrakiem non-stop. Poddałem się i wymieniam wtedy jak przestaje się kręcić. Jak kręci cały czas to ignoruję objaw ;)
Z tym że ja mało vitarą w trasy jeżdżę, więc mogę sobie na to pozwolić.
Zawsze mam w garażu komplet części na przeróbkę na elektryczny. Może kiedyś mnie najdzie i w końcu to zmotam :)

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu :) Obrazek


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl