suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

GAZ 16 .8 v niemoge wyregulowac
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=1372
Strona 1 z 1

Autor:  milas [ ndz lis 09, 2008 9:50 pm ]
Tytuł:  GAZ 16 .8 v niemoge wyregulowac

dalem sobie rade z Hamulcami kolej na kolejny problem
gazowniki wymienili mi parownik po 8 latach trzeba bylo
po wymianie bylo róznie raz mułowaty , przerywał . potem drastycznie wzrosło spalanie 17 - 23- 32 z tygodnia na tydzien coraz wiecej
pojechalem na regulacje jak zalecali po 3 wypalonychg zbiornikach

wyregulowali
zajechalem do domu zachwycony osiagami
3 dni pózniej odpalilem - 2.5 tys obr/min zimny silnik mowie ssanie
wmiare ogrzewnia sie silnika maleje
doszlo do 1200 mowie luz
ale po 30 km juz bylo 800 potem 300 i zdechl
teraz niema jak odpalic

bezyna niedziala narazie bo kable spalili jak robili progi z profila, ale jutro bede to uruchamial bo niema jak jezdzic

czy to moze byc wina gazowników i nieudolnej regulacji ?

przy takim problemie z gazem nasunola mi sie temat o blosi i chyab sie skusze
zapłon mam ustawiony na 8 i wyczytalem ze powinien byc na 10 to to zmienie

Autor:  papas [ pn lis 10, 2008 10:19 pm ]
Tytuł:  Re: GAZ 16 .8 v niemoge wyregulowac

No chyba siem już wnerwiłeś i blosa szukasz w okolicy :lol:
Co do gazu to tak - 8 lat na jednym parowniku - nieźle, zależy ile km i jaki gaz :!: :!: :!: .
Jak robiłem swego czasu w jednej gazowni (tankowałem zawsze na miejscu) mieli gaz z Jaworzna-orlen, do tego dobre pompy - no kurcze w plaskaczu filtr wymieniłem po 80 tyś. siem okazało że był w miarę czysty, a przerywało przez stare kable. W viertarce tankowałem wszędzie - po 40 tyś miałem tak zawalony parownik że chemia się tego nie chwytała, a na dole to było już ze 2 cm szlamiastego g...a.
A z ciekawostek to powiem jeszcze że jeździłem Żukietom na parowniku podciśnieniowym (I gen) w którym zb. na paliwo wogóle nie było, noi mrozy 22 stopnie nic mu nie robiły, trza było tylko po odpaleniu poczekać chwilę.
Co do regulacji - wszystko zależy co to za instalacja, jaki parownik, jaki mieszalnik-mixer(to co już miesza gaz z powietrzem), silniczek krokowy etc. Różne są szkoły rodzenia, ale doświadczenia ludzi z konkretnymi parownikami są bezcenne. O - np. u mnie reg. przez tel - jak wszystko dobrze zrobiłeś to wkręć śrubkę do oporu, wykręć 2,5 obrotu i reszte ustawisz sobie tą 2 śrubką. Noi działa zajefajnie od 20 tyś. km :lol:
Jeśli chodzi o Twoją sytuację to przyczyny mogą być różne - łącznie z wysunięciem się membrany z blaszki-na końcu której jest zaworek. Wydaje się niemożliwe - ale w jednym typie parownika mi się zdażyło - zajażyliśmy jak dziwny zapach poszedł z tłumika i straśnie szybko gaz zniknął z butli 8)
Z opisu by wynikało że nagle silnik dostał bogatą dawkę, po czym go po prostu zalało. Oczywiście najlepiej znaleźć kogoś kto zna taki tym parownika (najlepiej całą inst) i taki ktoś powinien to wyregulować.
No niewiem, ale vitara 1,6 8V monowtrysk nie jest strasznie spomplikowanym urządzniem i niema bata żeby kurna nie hulało.
Napieraj na tych gazowników, jak trzeba to niech na analizatorze cały dzień regulują - aż do skutku.
A o blosie dobre słuchy krążą, no ale źle wyregulowany też cię wk....ć może.
Powodzenia i kciuki trzymam
ps. jak coś nieskładnie napisałem to jutro poprawie, bo dziś już późno :oops:

Autor:  milas [ wt lis 11, 2008 10:15 am ]
Tytuł:  Re: GAZ 16 .8 v niemoge wyregulowac

tu nietrzeba składnie pisac tu liczy sie esencja a kazdy rozumie
skladnie i tresciwie pisze sie na forum4x4 :twisted:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/