Hej.
Dziś zaobserwowałem takie coś (nie dzieje się to zawsze):
- Silnik na wolnych pracuje ~1000 - 1100 obr/min
- Po dodaniu gazu obroty chwilę pozostają na poziomie na jakim puściłem gaz, po czym powoli spadają do 1000-1100...
- Wkurzające to jest, bo mi gorzej silnikiem hamuje i na biegach obroty nie spadają... Bo nie zdążą.
Moje typy:
- TPS
- amortyzacja przepustnicy (jest tam takie coś, co nie pozwala się natychmiast jej zamknąć)
- przepustnica zasyfiona...
Jakieś inne pomysły? I jak to naprawić najlepiej bezinwazyjnie?
Rzecz się dzieje głównie na ciepłym silniku i nie zawsze...
_________________
Klasyczna legenda - Range Rover Classic 2 drzwi 3.5 V8 gaźniki
Jeszcze bardziej legendarna legenda - LR Discovery 300Tdi, w Camel Trophy

- Już nie ma
Legenda na kołach - LR Discovery Series II Td5 XS - Już nie ma
Już nie ma Vitary...