suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Padła pompa paliwa
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=1474
Strona 2 z 2

Autor:  Kamiś [ czw cze 30, 2011 2:35 pm ]
Tytuł:  Re: Padła pompa paliwa

czy mógłby ktoś opisac po kolei co musze poodłaczac i zdemontowac przy wymianie pompy paliwowej? nie moge odkrecic zbiornika...nie lepiej wyciac dziure w bagazniku,niż ciąć śruby by sie do niej dobrac? jak ciąć to czym najlepiej?dziekuje

Autor:  vaiker [ czw cze 30, 2011 3:04 pm ]
Tytuł:  Re: Padła pompa paliwa

w longu v6 i 2.0 r4 odkrecasz oslone, ( 2 sruby sa wspolne ze zbiornikiem)
potem odkrecasz zbiornik i kladziesz na czyms, popuszczasz sobie opaski (ucinasz,urywasz) od wlewu i odpowietrzenia

wszystko robisz w kanale, po tym bedac pod autem i patrzac do tylu masz dostep do wtyczek i wezykow, glownego, powrotu i odpowietrzenia, dobrze to zdemontowac, wyczyscic, zabezpieczyc

Autor:  Kamiś [ czw cze 30, 2011 3:08 pm ]
Tytuł:  Re: Padła pompa paliwa

ale pisalem ze nie moge śrub odkrecic :wink:

Autor:  vaiker [ czw cze 30, 2011 3:13 pm ]
Tytuł:  Re: Padła pompa paliwa

jak CI przegnije bak to bedziesz musial i tak ukrecic sruby a w dodatku bedziesz mial dziure w podlodze ;] ja u siebie ukrecilem 2 ( na szczescie rpzednie), przewiercilem i wsadzilem inne z nakretkami, odnosnie tylnych to nie wiem, niech sie wypowiedza inni, moze pneumatycznym sie da ?

Autor:  Niedzwiadz [ czw cze 30, 2011 3:40 pm ]
Tytuł:  Re: Padła pompa paliwa

a próbowałeś ostukać młotkiem okolicę śrub? Same śruby też warto kilka razy strzelić z młotka przez jakiś stary klucz nasadkowy...

No i jak zdejmiesz bak to masz możliwość go zakonserwować od razu i wypłukać. Podobnie podłogę bagażnika.

Podobno pompka jest w takim miejscu, że wycięcie dziury nie pomaga. Sam tej zimy myślałem o otworze inspekcyjnym jak miałem wodę w paliwie :) . Ale zaznaczam, że tylko o tym słyszałem, sam nie weryfikowałem.

Autor:  czarny.piotr [ czw sie 09, 2018 10:52 am ]
Tytuł:  Re: Padła pompa paliwa

konradbidzinski pisze:
to samo u mnie tydzień temu ... mechanik sygnalizował ze może zdechnąć no i zdechła silnik nie mógł odpalić z rury wydechowej minimalny zapaszek benzyny wymiana pompy i jedziemy dalej...


Panowie podłącze się pod temat. Mnie pompa paliwa działa i nic się nie poci. Jednak auto juz dawno pełnoletnie więc wszystko się może zdarzyć. Mam pytanie czy ktoś robił coś takiego jak "otwór rewizyjny" czyli dziurę w podłodze bagażnika tak by się dostać od góry do pompy paliwa (takie coć bywa w niektórych osobówkach) bez wydzierania baku. Oczywiście wspomniany otwór byłby zabezpieczany przykręcaną klapką i uszczelniony silikonem. W mojej vitce mam lift budy od Radzika. Patrząc z boku od strony koła wygląda że cziura w podłodze jest do wycięcia.
Jesli ktoś to "przećwiczył" to proszę o podzielenie się doświadczeniem.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/