suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Wolne obroty - raz spadają, raz nie.
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=1560
Strona 1 z 1

Autor:  piotrpat [ pt sty 30, 2009 11:35 pm ]
Tytuł:  Wolne obroty - raz spadają, raz nie.

1. Zanim napisałem przeczytałęm co je tak że zanim mnie odeślecie do szukajki przeczytajcie mój post do końca :)

2. X-90 z serduszkiem G16b - 16V: Niezależnie od temparatury silnika jest cyrk z wolnymi obrotami tzn po puszczeniu pedału gazu raz trzymaja sie przywoicie około 800-850rpm a innym razem spadają do ok 400-500rpm - czasem przy wdepnieciu wtedy pedału gazu dławi się i gaśnie. Właczenie klimy daje sygnał do podwyższenia obrotów i takoż sie dzieje - z 400 wchodzi ładnie na 1000 i trzyma, po wyłaczeniu klimy zazwyczaj spada w powrotem do 400 choćczasem włączenie klimy na moment powoduje że po wyłączeniu zostaje na 850.
Dla jasności - powyżej 1000rpm śmiga i wkręca sie jak żyletka, rano na zimno trzyma przez moment z 1500rpm póxniej spada .
Czasem "naprawia się też samo" w czasie jazdy , nie wiem czy ma to związek ze wstrząsami ale może tak. Błędów przy "analizie" zworką nie ma. Świece nie wiem jakie, kable i kopułka również.

Autor:  Cybm [ sob sty 31, 2009 12:12 am ]
Tytuł:  Re: Wolne obroty - raz spadają, raz nie.

Zacznij od kabli i kopulki...mojemu bratu ostatnio tak obroty lataly...zdjalem kopulke a tam co ....no co... woda :mrgreen:
Ty pewnie w tej X90 wody pod kopulka nie masz bo i skad...ale zapewne kopulka i palec beda do wymiany...a koszty tego nieduze...wiec przejrzyj najpierw kopulke,palec, kable i swiece...

Autor:  Zulu [ sob sty 31, 2009 1:49 pm ]
Tytuł:  Re: Wolne obroty - raz spadają, raz nie.

Podepnę się pod temat, u mnie kurcze też coś siadło:
Na benzynie cały czas wolne obroty 900.
Na gazie obroty bez poboru prądu to około 500/o min.Po włączeniu świateł rosły do 800-900 i coś padło bo nie rosą nadal pozostaje 500,jak załączę nadmuch jest ok-rosną do 900/o min.
Jest jakiś czujnik i gdzie od tego?
Przepatrzę dokładnie instalację bo mam halogeny i może przekaźnik padł,lub jakieś zwarcie wystąpiło.
Poza tym przy tych 900 obrotach słychać taki terkot trrrrrrrrr.
Mieliście tak?

Autor:  BARTEK W. [ sob sty 31, 2009 5:41 pm ]
Tytuł:  Re: Wolne obroty - raz spadają, raz nie.

Zulu pisze:
Poza tym przy tych 900 obrotach słychać taki terkot trrrrrrrrr.
Mieliście tak?


Na benzynie to chyba norma. :roll:

Autor:  Zulu [ sob sty 31, 2009 9:25 pm ]
Tytuł:  Re: Wolne obroty - raz spadają, raz nie.

Już wiem że terktot to normalka :mrgreen:
Jutro rozbieram całą instalację od halogenów(może robi jakieś spięcia) i chyba muszę wyregulować wolne obroty na lpg bo jest dziwnie jak nic nie jest włączone to są obroty na poziomie mniej jak 500/o min,jak włączę ogrzewanie rosną do 900,jak zapalę światła dalej 500 a według mnie powinno być na wolnych co najmniej z 900 bez róznicy czy s.ą zapodane światła czy nie.
Moja vitka była bardzo przykręcona na gazie,miała buta do 3,500 a potem jakbym w ścianę wjechał.Teraz jest lepiej ale wolne coś szwankują,mam cały dzień wolny to rozpracuje to cuś.
Benzyna śmiga normalnie.Kopułka jest sucha kable, świece ok.

Autor:  piotrpat [ ndz lut 01, 2009 9:41 pm ]
Tytuł:  Re: Wolne obroty - raz spadają, raz nie.

No to może teraz wróćmy do X-90, innego silnika i bez LPG. :twisted:

Cybm- dziekuję za odpowiedź-
Sprawdzę kopułkę, przewody i świece - albo krócej wymienię ale..
chciałem podkreslić - obroty nie wariują, nie pulsą, nie skaczą tylko na wolnych obrotach raz jest 850 raz spada do 400 (nie gaśnie). Po włączeniu klimy wchodzą jak przykazano na 1000 i są stabilne - watpię zeby samo uszkodzenie kabla, kopułki czy świec powodowało tylko takie objawy, ale ponieważ nie wiem nic na temat długości uzycia ww elementów więc je po prostu wymienię.

Jakby ktoś jeszcze zachciał mi pomóc jakimiś wskazówkami na temat wolnych obrotów X90 i Silnika G16B to bardzo proszę.

Autor:  Zulu [ ndz lut 01, 2009 11:06 pm ]
Tytuł:  Re: Wolne obroty - raz spadają, raz nie.

Może to inny silnik ale mi pomogło po wymianie filtra powietrza.Zalewa silnik nadmiar paliwa,jak włączysz klimę to rośnie zapotrzebowanie i obroty się podnoszą.
Przepraszam,wykasuj moje posty.

Autor:  Chalski [ pn lut 02, 2009 9:52 am ]
Tytuł:  Re: Wolne obroty - raz spadają, raz nie.

Jeśli chodzi o 16v to wg mnie może być problem z zaworem ISV - wkręcony w kolektor obok przepustnicy - idzie do niego rurka z powietrzem która omija przepustnice.
(O ile w twoim silniku jest bo w nowszych może nie być)

Autor:  piotrpat [ pn lut 02, 2009 6:30 pm ]
Tytuł:  Re: Wolne obroty - raz spadają, raz nie.

Polukam - chyba na poczatek będę musiał ściągnąć plastikową osłonę z przepustnicy. A czy sypniety TPS moze dawać takie objawy???

Autor:  Chalski [ wt lut 03, 2009 9:30 am ]
Tytuł:  Re: Wolne obroty - raz spadają, raz nie.

Teoretycznie tak ale TPS można łatwo sprawdzić omomierzem.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/