suzuki.info.pl

Witam wszystkich użytkowników forum , przejdę od razu do pytania które mi ostatnio nie daje spokoju:

Posiadam vitarę 1.9d cabrio 1996r. z francuski silnikiem PSA , mam możliwość kupienia drugiej takiej vitarki na części tylko że
w wersji long z takim samym silnikiem tylko że z turbo (1.9td).

Moje pytanie jest takie: czy żeby "zaturbić" silnik z pierwszej vitary wystarczy przełożyć kolektor?
Wydaje mi się że blok silnika: jest taka sama, co do pierścieni jestem pewien głowica raczej też jest taka sama.

Czy przeprowadzał ktoś może już taką operacją, lub spotkał się z takim pomysłem który wypalił?

Uprzedzając od razu pytania czy nie mogę przełożyć całego silnika: w longu jest obrócony korbowód i silnik jest tylko do remontu,
w moim przypadku na części.

Przeglądając różne fora nie znalazłem odpowiedzi odnośnie konkretnie tego silnika.

Dziękuję za ewentualna odpowiedzi i pozdrawiam
Arek

Nie wystarczy, pompa wtryskowa ma inna dawkę, wyjście na smarowanie turbiny - brak, rura spływowa/powrotna oliwy do miski -brak, a przede wszystkim w normalnych silnikach turbo w bloku jest dodatkowe smarowanie/chłodzenie denka tłoka od spodu - we francuskich chyba też

_________________
Zapraszam na stronę: Facebook.com/pfeoffroadpolska/
Zderzaki, osłony, bagażniki vitara/ samurai

Nie takie hop. Dysze na denko tłoka, Głowica wersji turbo jest odprężona, korbowody i tłoki taż mogą być inne (wzmocnione), pompa wtryskowa też inna

Masz co najmniej 2 opcje
-remontujesz 1.9 td
-robisz jak napisałeś w poście powyżej i silnik robi pa pa

Aż taka lipa z mocą ??
Chciałem kiedyś kupić vitarę z takim silnikiem, diesel wolnossący wydawał mi się dobry do topienia, po zatym jest super prosty i występował w kilku innych autach, na złomie można kupić taki motor za grosze,
Nawet ogladałem taką vitke , ale jakoś nie dogadałem się z właścicielem, i temat umarł...
Ale nad brakiem mocy nie zastanawiałem się totalnie

No ale po co chcesz "uturbiać" ten silnik?
Z twego co pamiętam to ta turbina nie wiele mu daje ( bije jakieś 0.2 bara), bardziej działa jak recyrkulator spalin.
Jak chcesz więcej mocy to musisz wsadzić silnik psa na osprzęcie boscha który szedł do np. peugeota i wtedy masz regulację dawki paliwa przez bust pina od turbiny i jakoś to jedzie.
Ale jak pisali koledzy powyżej nie wystarczy przełożyć osprzętu.

W viertarce między zwykłym a turbo jest aż 7 km różnicy, także potęga mocy

_________________
Zapraszam na stronę: Facebook.com/pfeoffroadpolska/
Zderzaki, osłony, bagażniki vitara/ samurai

No tak 7km ale jak ma sie pompe z lda to 100 km robi sie z tego praktycznie bez kosztow.

tosiekDH, bolus34, bardzo dziękuję Panowie za odpowiedź - dzięki wam zostałem "powstrzymany "
Ale z uwagi na fakt że mogę mieć taką na części to właśnie to mnie pchnęło czyby nie dołożyć sobie turbo
Ale jeśli wiąże się to z możliwością uszkodzenia silnika to się od tego pomysłu wstrzymam.

mirugsi:
Odnośnie malej mocy: silnik ten nie ma za mało mocy, natomiast jeśli chodzi o teren to dzięki temu że ma duży moment
jest jak najbardziej wskazany do terenu powiem szczerze że siły to ma bardzo dużo, kolejnym plusem jest
"wodoodporność" i prostota budowy tego diesla biorąc pod uwagę jazdę w terenie ale osobiście dla mnie
nie stanowi to powodu dla którego kupiłem z takim silnikiem ponieważ nie zamierzałem jej topić
Raczej kupiłem taką gdyż od dawna szukałem vitary w cabrio i wszystko co się praktycznie trafiało to były "durszlaki;-)" a tu się trafiła naprawdę w ładna i zdrowa przede wszystkim to wziąłem z tym dieslem,
ale jakie było moje zaskoczenie że pakowali do tego francuski silnik! Czytając trochę więcej na ten temat
byłem spokojny wiedząc że silniki te mają bardzo dobre opinie jeśli chodzi i awaryjność.

Za to z plusów to można właśnie wymienić trwałość tego silnika i jest do tego ekonomiczny spokojnie można
się zmieścić w 6l/100km.

Chodziło mi żeby była mocniejsza jadąc w trasie żeby była bardziej dynamiczna, ale jeśli mój pomysł
nie jest wart zachodu to nie wiem dokładnie jak się do tego zabrać i narazie zostawię tak jak teraz:-)

odnośnie komentarza od abuk:
"No tak 7km ale jak ma sie pompe z lda to 100 km robi sie z tego praktycznie bez kosztow."
O co dokładnie chodzi?

Dziękuję Panowie jeszcze raz za wskazówki

odnośnie komentarza od abuk:
"No tak 7km ale jak ma sie pompe z lda to 100 km robi sie z tego praktycznie bez kosztow.

Chodzi o to ze jak wlozysz silnik 1.9 psa td tylko na osprzecie boscha to podciagasz dawke szlifujesz pust pina i robi sie 100+ z tego.

a czy da się na turbince podciągnąć troche do góry ciśnienie bez ryzyka dla silnika?

_________________
Jest:
Suzuki Vitara LONG 1,9TDi; Polonez Coupe (hand made) 1,4 16v ; dupowóz MB C180 kombi

www.facebook.com/16kiloblota/

Ale jaki masz silnik?

W podpisie jak byk napisane ma

_________________
GV II 2.0 i automat.

Kurde na tel pisałem i nie zauważyłem.
Z tego co Ja robiłem to zawsze się pompę wymieniało w tych silnikach.
Nawet jak turbo dmuchnie Ci więcej to będzie problem z podniesieniem dawki paliwa.
Jak zwiększysz dawkę to na niskich obrotach jak turbo się jeszcze nie napędzi to zacznie Ci kopcić .
Co do Twojego pytania to silniki PSA wytrzymują dużo więcej mocy niż w serii i nie tracą na żywotności jakoś znacząco.

Ostatnio przerabialem temat doglebnie, mialem silnik w Vitarce 1.9d, kopcil, wsadzilem z xanti 1.9td, za duzo zwlekalem z remontem, doszlo wody i zlapalo pierscienie na jednym cylindrze, rozebralem obydwa silniki w mak i powiem ci ze nie jest to latwe przerobic golasa na td, rozniace sa takie: zarowno smarowanie jak i splyw z turbiny brane sa z bloku wiec nie przerobisz tego latwo, inne tloki (wzmocnione), uszczelka pod glowica w golasie zwykla czarna jak w maluchu, w td zrobiona z miliona cienkich blaszek wiec co za tym idzie- musi byc inna wysokosc tlokow i kwestia doboru uszczelek, inna glowica, troche inne forkomory glowicy, wiec jak to zobaczylem to zdecydowalem sie wyremontowac ori silnik, dostal juz wszystko nowe, jest malina, ale mam i dla ciebie dobra wiadomosc, mam tego grata na czesci, jak chcesz to oddam go za dobra flaszke, jest tam tak, blok do td-eka, z walem korbowym i tlokami, (bez pompy oleju, miski i kola zamachowego), glowica rozgrzebana ale robienie jej to raczej ostatecznosc bo zaczyna wysuwac sie jedna forkomora, turbo z xanti, i pompa wtryskowa boscha (zwykla- z zasilaniem jednym kablem) to td-eka z tym wariatem "busterkiem" czy jakos tak ale moczy sie w nocy- uszczelniacze do roboty, generalnie silnik chodzil dobrze, slabo palil po dlugim postoju ale to przez to ze uciekalo paliwo, napewno pierscienie do wymiany bo doszlo na jeden gar wody, kpl na 4 gary kosztuje 250zl naprawde dobrej firmy, jak cos to pisz na pw