suzuki.info.pl

Wszystko dookoła vitary i nie tylko (:
Dzisiaj jest sob cze 21, 2025 10:41 pm

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: wt mar 03, 2009 8:28 am 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 22, 2007 4:33 pm
Posty: 2214
Lokalizacja: Gdańsk
Ty odkręcasz chłodnicę na gorącym silniku :shock: :?: :?: :?:

A wodę w chłodnicy masz? Bo wg mojej wiedzy, to powinno Cie ochlapać ostro b.gorącym płynem chłodniczym, a nie syczeć.. i pisałbyś do nas ze szpitala...Nie rób tego, bo nie chcemy, żebyś pisał do nas ze szpitala :mrgreen:

_________________
Klasyczna legenda - Range Rover Classic 2 drzwi 3.5 V8 gaźniki 8)
Jeszcze bardziej legendarna legenda - LR Discovery 300Tdi, w Camel Trophy :mrgreen: - Już nie ma
Legenda na kołach - LR Discovery Series II Td5 XS - Już nie ma
Już nie ma Vitary...


Na górę
Post: wt mar 03, 2009 8:30 am 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
stashek pisze:
panowie jak twardy powinien byc gorny waz od chlodnicy gdy silnik jest cieply (po otwarciu termostatu) ? u mnie robi sie mniej wiecej taki twardy ze moge go palcem wcisnac na jakies 5 mm. po odkreceniu korka chlodnicy jest 2sekundowy syk.
syk czy sik? powinien być wesoły gejzer ;) chłodnica pełna pod ciśnieniem powinna być ...

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: wt mar 03, 2009 11:17 am 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sie 04, 2008 8:47 am
Posty: 342
Lokalizacja: Otwock, Warszawa, Grodzisk Maz.
Jesli silnik jest już w pełni nagrzany to jakotakiego sygu ani gejzera na wolnych obrotach nie powinno być.
Syk może informować o zapowietrzeniu, a bąbelki pojawiające się cały czas po odkręceniu korka i pracującym silniku to może być padnięta uszczelka pod głowicą lub głowica.
Płyn może pomału wypływać ale bez gejzerów i bąbli.
Jeśli przegazujesz na otwartym korku może być gejzer (wzrost cisnienia w układzie).
Układ chłodzenia w vitarach jest nieciśnieniowy (ciśnieniowe to takie jak np w audi, mb gdzie korek wlewu jest na zbiorniku wyrównawczym ale i ty syk może być tylko przy odkręcaniu - tak też się je odpowietrza).

_________________
Na czarne: Toyota Corolla AE92 Si 1,6 16v 1991r
VOLVO V70 2,4 LPT 1998r.
Na "nieczarne": BRAK :(


Na górę
Post: wt mar 03, 2009 11:29 am 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lut 23, 2008 12:34 pm
Posty: 439
Lokalizacja: Warszawa
Rok prod.: 1997
stashek pisze:
...u mnie robi sie mniej wiecej taki twardy ze moge go palcem wcisnac ...

Może jakaś tabletka wpadła Ci do organizmu :D Do lekarza trzeba z tym iść.

A na poważnie ja stawiam na zły korek chłodnicy. Wszystko co piszesz na obu forach wskazuje na za wysokie ciśnienie w układzie chłodzenia.

_________________
była Vitara JLX 1.6 16V '97r. AT29"


Na górę
Post: śr mar 04, 2009 12:34 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lut 23, 2008 12:34 pm
Posty: 439
Lokalizacja: Warszawa
Rok prod.: 1997
A czy w nowej chłodnicy odległość między powierzchnią na której uszczelnia się góra korka, a powierzchnią na której opiera się dolna uszczelka jest taka sama jak w starej chłodnicy? Bo jakby było ciaśniej, to wzrośnie ciśnienie otwarcia korka.
Może być też tak, że stare podzespoły przy ciśnieniu 0,4 bar były szczelne, a teraz, przy 0,9bar nie dają rady.


dawno temu, w CC900 dosypałem uszczelniacza do chłodnic. Chłodnicy pomogło, ale zaczęły się wycieki na łączeniach różnych węży. Po drugim wycieku zacząłem coś podejrzewać i okazało sie że uszczelniacz uszczelnił i korek. Po wymianie na nowy wycieki zniknęły.

_________________
była Vitara JLX 1.6 16V '97r. AT29"


Na górę
Post: ndz mar 15, 2009 2:55 pm 
No to ja odpisze. Bo robiłem. Śruby daj stare. A co do głowicy-napewno bedzie planowana nawet musi! Zrób próbe ciśnieniową po planowaniu,wtedy bedziesz wiedział czy nie jest pęknięta.Od razu sprzwdż gniazda zaworów i same zawory.Zmień też uszczelniacze. Pozdrawiam :wink:


Na górę
   
Post: pn mar 16, 2009 9:14 am 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 22, 2007 4:33 pm
Posty: 2214
Lokalizacja: Gdańsk
Tak - to prawda - jak już zwalasz, to zrób całość...Aha - ja bym przy okazji wymienił pasek rozrządu - koszt nie duży, a lepiej wymienić...No i uszczelniacze wszelkie w głowicy.

_________________
Klasyczna legenda - Range Rover Classic 2 drzwi 3.5 V8 gaźniki 8)
Jeszcze bardziej legendarna legenda - LR Discovery 300Tdi, w Camel Trophy :mrgreen: - Już nie ma
Legenda na kołach - LR Discovery Series II Td5 XS - Już nie ma
Już nie ma Vitary...


Na górę
Post: pn mar 16, 2009 7:47 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 08, 2007 8:26 pm
Posty: 1546
Lokalizacja: Kraków/Piła
Ja swoje vitarki robię w RADMOCIE, mechanik polecony przez znajomego i rzeczywiście gość uczciwy i dobry
jutro właśnie zawożę jedną

_________________
t3 westfalia california syncro, 2x differentialsperre
t3 syncro doppelkabine, 2x differentialsperre

Obrazek


Na górę
Post: pn mar 16, 2009 9:45 pm 
Odpowiem tylko na ostatnie stwierdzenie: jak sie gówno rozgrzebie to zaczyna śmierdzieć... mam tylko jedno pytanie gdzie oddajesz głowice (na kosocicką)?


Na górę
   
Post: wt mar 17, 2009 8:18 am 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
ja mam wprawdzie 16V, ale ani takiego syfu nie mam - jakieś drobny osad na samym "dnie" zagłębień owszem i jest, ale tak to wszystko błyszczy ... krzywki tak samo - u mnie nie ma takich śladów :( nie wiem ... ten silnik wygląda jak by ktoś jeździł an mineralnym oleju i go nie zmieniał :shock:

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: wt mar 17, 2009 3:32 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 22, 2007 4:33 pm
Posty: 2214
Lokalizacja: Gdańsk
Mój wałek wyglądał podobnie w Daihatsu.

Powodem był krzywy zawór, który ciężko chodził i konik wycierał wałek..Wymieniałem wałek, ale oczywiście nie pomogło :mrgreen: Później sprzedałem auto...
Co do syfu...Nie pali Ci jakoś za dużo oleum?

Pozdrawiam!

_________________
Klasyczna legenda - Range Rover Classic 2 drzwi 3.5 V8 gaźniki 8)
Jeszcze bardziej legendarna legenda - LR Discovery 300Tdi, w Camel Trophy :mrgreen: - Już nie ma
Legenda na kołach - LR Discovery Series II Td5 XS - Już nie ma
Już nie ma Vitary...


Na górę
Post: wt mar 17, 2009 3:35 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lut 23, 2008 12:34 pm
Posty: 439
Lokalizacja: Warszawa
Rok prod.: 1997
Tłoki jak tłoki. Dużo nagaru ze spalonego oleju. Wymień uszczelniacze trzonków zaworów, bo najpewniej są twarde.

Właściwie po co zdjąłeś tą głowicę? Znalazłeś przyczynę problemów z chłodzeniem?

_________________
była Vitara JLX 1.6 16V '97r. AT29"


Na górę
Post: wt mar 17, 2009 6:47 pm 
Dobrze zrobileś że zrzuciłeś głowe ,dokręcanie to partyzantka "bo jak robić to robić a nie partaczyć" :mrgreen: osad czarny ciekawy coś ty jeździł na smole :D wałek moze go Ci ktoś podpicuje ale jak dla mnie szrot(zawory?). Wszystko rozbija sie o kase przynajmniej u mnie mam małe dziecko.Jeśli ja masz to zrób wszystko na cacy a nie bedziesz żałować odwdzięczy Ci sie.Dotrzyj te zawory przynajmiej i sprawdź prowadnice. A badałeś kompresje. Powodzenia bo pogoda nie pitoli a pod blokiem zimno 8) .Pozdrawiam


Na górę
   
Post: śr mar 18, 2009 1:37 pm 
No to fajno :o a wyglądał kiepsko. składaj bo auto musi robić a nie stac :mrgreen:


Na górę
   
Post: śr mar 18, 2009 9:28 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 22, 2007 4:33 pm
Posty: 2214
Lokalizacja: Gdańsk
Stashek - nie ruchaj tyle, bo rodzinę powiększysz :mrgreen:

_________________
Klasyczna legenda - Range Rover Classic 2 drzwi 3.5 V8 gaźniki 8)
Jeszcze bardziej legendarna legenda - LR Discovery 300Tdi, w Camel Trophy :mrgreen: - Już nie ma
Legenda na kołach - LR Discovery Series II Td5 XS - Już nie ma
Już nie ma Vitary...


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl