suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Problemy z 1.6 8v porzuca palenie...
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=16639
Strona 1 z 1

Autor:  godles [ sob sie 27, 2016 11:36 am ]
Tytuł:  Problemy z 1.6 8v porzuca palenie...

Witam.

Panowie mam problem ze swoją suczą. Silnik pracuje przez 2-3 godziny i jedzie normalnie. Po takim czasie mniejwięcej zaczynają spadać obroty (do około 400-500) po czym gaśnie. Nie ma możliwości odpalenia. Jak załapie muszę "pompować" pedałem gazu i jak załapie do jeszcze jakoś byle jak ale pracuje. Jak przestanę bawić się gazem momentalnie gaśnie. Jak wyłączę zapłon i auto "ostygnie" (postoi półgodziny może trochę dłużej) to odpala pochodzi chwilę po czym znowu to samo. Po 2-3 dniach przerwy znowu jeździ 2-3 godziny i powtórka z rozrywki. Objaw jest taki jak by się coś przegrzewało. Jak porzuci palenie iskra jest. Co może być powodem? Dodam że auto nie strzela w wydech. Moim zdaniem tak przy okazji auto nie ma mocy w wysokim zakresie obrotów. Łatwiej auto rozpędzić od 70 do 80 z piątki niż 4ki. Ogólnie mam problem rozbujać się do 100 ;) koła 31" silver.

Wymieniałem do tej pory

Kable WN świece kopułkę palec pompa paliwa (i od tej pory taka przypadłość pompa kupiona u sławka z forum więc raczej pewna) filtr paliwa rozrząd (ustawienie sprawdzane kilka razy) generalnie nie mam już pomysłów. Jedyne co przychodzi mi do głowy to przekaźnik pompy paliwa? Niby słychać że cyka z okolic skrzynki bezpieczników pytanie czy działa. Jak by ktoś mógł mi zrobić zdjęcie i zaznaczyć który przekaźnik jest od pompki paliwa byłbym wdzięczny. Ja nie mogę go "namacać" wiem że klika ale pod ręką nie czuć który. Z góry dzięki.

Autor:  .:Tomaszek:. [ sob sie 27, 2016 8:17 pm ]
Tytuł:  Re: Problemy z 1.6 8v porzuca palenie...

Z tego co pamietam do przekaznika od pompy paliwa prawdopodobnie wchodzą różowe przewody.
Dostaniesz sie tez do nich w tylnej lewej lampie.. przy okazji sprawdź czy kostka nie zgnila.
mozesz jeszcze sprawdzić wtryskiwacz jak rozpyla paliwo
a może regulator cisnienia robi zamieszanie ?

Autor:  tosiekDH [ sob sie 27, 2016 9:12 pm ]
Tytuł:  Re: Problemy z 1.6 8v porzuca palenie...

Jak zdechnie silnik to wykręć świeczki i sprawdź jak wyglądają, czy są czarne okopcone, czy suche, czy zalane.
Przekaźnik pompy to raczej bardzo wątpliwe.
Pompowanie pedałem gazu w układach wtryskowych tak właściwie nic nie daje. W silnikach gaźnikowych pompowanie powodowało wtryśnięcie dodatkowego paliwa z pompki przyśpieszenia do gardzieli i znaczne wzbogacenie mieszanki - tak jak na ssaniu.
W Twoim przypadku jak piszesz trochę to pomaga, czyli uchylając przepustnicę zwiększasz ilość powietrza i zubażasz skład mieszanki - czyli jest prawdopodobieństwo że czujnik temperatury oszukuje "widząc" zimny silnik choć w rzeczywistości jest gorący, przez co sterownik powoduje nadmierne wzbogacenie mieszanki i zalewa silnika.
Sprawdź jeszcze poziom oleju czy nie przybywa od niespalonego paliwa, spływającego po gładzi do miski.
Sprawdź też luz na zaworach.

Autor:  godles [ ndz sie 28, 2016 10:36 am ]
Tytuł:  Re: Problemy z 1.6 8v porzuca palenie...

jak by zalewało silnik śmierdziało by paliwem.... Paliwem nie śmierdzi raczej go brakuje. Jak zacznie prychać to jazda możliwa jest tylko na reduktorze.... I tak już 2 razy 20 kilka km wracałem na reduktorze trasą katowicką do domu.... Trochę to upierdliwe i męczące dla silnika...

Autor:  kostuch [ ndz sie 28, 2016 4:11 pm ]
Tytuł:  Re: Problemy z 1.6 8v porzuca palenie...

godles pisze:
Witam.

Panowie mam problem ze swoją suczą. Silnik pracuje przez 2-3 godziny i jedzie normalnie. Po takim czasie mniejwięcej zaczynają spadać obroty (do około 400-500) po czym gaśnie. Nie ma możliwości odpalenia. Jak załapie muszę "pompować" pedałem gazu i jak załapie do jeszcze jakoś byle jak ale pracuje. Jak przestanę bawić się gazem momentalnie gaśnie. Jak wyłączę zapłon i auto "ostygnie" (postoi półgodziny może trochę dłużej) to odpala pochodzi chwilę po czym znowu to samo. Po 2-3 dniach przerwy znowu jeździ 2-3 godziny i powtórka z rozrywki. Objaw jest taki jak by się coś przegrzewało. Jak porzuci palenie iskra jest. Co może być powodem? Dodam że auto nie strzela w wydech. Moim zdaniem tak przy okazji auto nie ma mocy w wysokim zakresie obrotów. Łatwiej auto rozpędzić od 70 do 80 z piątki niż 4ki. Ogólnie mam problem rozbujać się do 100 ;) koła 31" silver.

Wymieniałem do tej pory

Kable WN świece kopułkę palec pompa paliwa (i od tej pory taka przypadłość pompa kupiona u sławka z forum więc raczej pewna) filtr paliwa rozrząd (ustawienie sprawdzane kilka razy) generalnie nie mam już pomysłów. Jedyne co przychodzi mi do głowy to przekaźnik pompy paliwa? Niby słychać że cyka z okolic skrzynki bezpieczników pytanie czy działa. Jak by ktoś mógł mi zrobić zdjęcie i zaznaczyć który przekaźnik jest od pompki paliwa byłbym wdzięczny. Ja nie mogę go "namacać" wiem że klika ale pod ręką nie czuć który. Z góry dzięki.



Silnik rozgrzewa się dużo szybciej niż po 2-3 godzinach, więc to nie powód zdychania.
Obstawiam zapychający się syfem smok w baku.
Jak powtórnie zdechnie, to odrkęć od korpusu wtrysku zasilanie paliwa i zobacz czy solidnie z niego sika.

Autor:  tosiekDH [ ndz sie 28, 2016 5:56 pm ]
Tytuł:  Re: Problemy z 1.6 8v porzuca palenie...

"śmierdziało by paliwem" - to nie jest potop z paliwem w roli głównej, tylko często nadmiar paliwa nie do przepalenia,albo niedobór powietrza ( wiem, prawie to samo, ale jednak nie to samo !) zwłaszcza jeżeli wartość cieplna świecy jest źle dobrana.
"Obstawiam zapychający się syfem smok w baku" - a skąd ten syf ma wiedzieć że minęły dwie godziny i należy zapchać smok. Zapychanie najczęściej smoka jest związane z gwałtownym przyśpieszaniem lub hamowaniem,albo jazdą w terenie kiedy to paliwo w zbiorniku przelewa się wewnątrz w sposób całkowicie niekontrolowany,i syf/śmieci zaczynają się unosić z dna zbiornika.
Sprawdziłeś świeczki jak wyglądają po zdechnięciu silnika ?

Autor:  godles [ ndz sie 28, 2016 7:08 pm ]
Tytuł:  Re: Problemy z 1.6 8v porzuca palenie...

chwilowo nie mam jak nią jechać gdziekolwiek.... Z dziurą w moście średnia atrakcja ;) Jak się trochę ochłodzi to zajrzę pod lewą tylną lampę. Bo na tą chwilę to było tak upalnie że jedyne co zrobiłem z vitarą.... to popatrzyłem i zakląłem pod nosem. :/

Autor:  godles [ pn sie 29, 2016 5:10 pm ]
Tytuł:  Re: Problemy z 1.6 8v porzuca palenie...

no więc tak. Kostka pod lampą ładna czysta nie wypalona. Przekaźnik lekko ciepły od pompy ale nie gorący. Świece suche w kolorze siwym co by wskazywało na poprawne spalanie. Jakieś pomysły?

to co dziś udało się nagrać. Telefon strasznie zniekształcił dźwięk. Wydech pierdzi jak głupi a pod maską słychać jak by się miał silnik zaraz rozsypać a na 99% koło pasowe trze o obudowę rozrządu. Link do filmów.

https://www.facebook.com/patryk.godlews ... nref=story

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/