suzuki.info.pl

Wszystko dookoła vitary i nie tylko (:
Dzisiaj jest czw mar 28, 2024 12:44 pm

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
Post: pt wrz 09, 2016 1:35 pm 
Offline
1" - młody upalacz

Rejestracja: pt wrz 02, 2016 8:15 pm
Posty: 34
Lokalizacja: Otwock Warszawa
Silnik: 1,6 16V / 2,5 V6
Model: vitara
Rok prod.: 1994
Vitara 1,6 16v z 1994r na dolocie napis Electronic Fuel Injection

Na zimnym silniku wszystko jest ok
Na gorącym nie wkręca się na obroty, podczas szybkiego dodawania gazu przerywa,przycha, strzela w tłumik.
Jak powoli dodaje gazu to jakoś się wkręca. Jak przekroczy 3,5 tys to już chodzi

Świece przewody cewka już zmienione na nowe. Styki w kopułce i palec wyczyszczone
Próbowałem poruszyć zapłonem na czuja bez lampki ale na żadnym ustawieniu nie pracuje normalnie

Jakieś pomysły?


Na górę
Post: sob wrz 10, 2016 9:25 am 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 23, 2016 8:47 pm
Posty: 102
Lokalizacja: Gliwice
Silnik: 1.6 8V
Model: Cabrio JLX
Rok prod.: 1995
Strzały w wydech najczęściej spowodowane są nadmiarem mieszanki która wydostaje się do gorącego wydechu i tam zapala się. Musiałbyś sprawdzić kolor świeczek, czy któraś jest czarna z sadzą, może wypadać zapłon na tym cylindrze i niespalona mieszanka leci do wydechu.
Czasem czyszczenie kopułki i palca nic nie daje niestety.
Jeżeli na zimnym silniku masz ok, to możesz mieć walnięty czujnik temperatury który odpowiada za dawkę paliwa na zimnym/ciepłym silniku- tak jak ssanie w starych gaźnikowych konstrukcjach.
Jak się silnik zagrzeje to już nie potrzebuje takiej ilości paliwa żeby równo pracować, ale czujnik "widzi" dalej zimny silnik i wzbogaca nadmiernie mieszankę która niestety częściowo wylatuje do wydechu gdzie spala się.
Czasem zdarza się że brak tłumika/znaczne nieszczelności układu wydechowego powodują zbyt szybki przepływ mieszanki przez cylinder i dopalanie jej w wydechu i też strzela.

_________________
Zapraszam na stronę: Facebook.com/pfeoffroadpolska/
Zderzaki, osłony, bagażniki vitara/ samurai


Na górę
Post: sob wrz 10, 2016 11:02 am 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: ndz lis 14, 2010 11:55 pm
Posty: 222
Lokalizacja: Garwolin
Silnik: baleno G16B
Rok prod.: 1991
Ja obstawiam pompę paliwa. Najlepiej sprawdź ciśnienie i styki za lewą tylną lampą. Zrób to zanim zaczniesz wszystkim kręcić i wszystko rozregulujesz.


Na górę
Post: sob wrz 10, 2016 9:36 pm 
Offline
1" - młody upalacz

Rejestracja: pt wrz 02, 2016 8:15 pm
Posty: 34
Lokalizacja: Otwock Warszawa
Silnik: 1,6 16V / 2,5 V6
Model: vitara
Rok prod.: 1994
Dziękuje za podpowiedzi, w poniedziałek bede grzebal sprawdzał i kręcił dalej :-)


Na górę
Post: ndz wrz 11, 2016 2:07 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 23, 2016 8:47 pm
Posty: 102
Lokalizacja: Gliwice
Silnik: 1.6 8V
Model: Cabrio JLX
Rok prod.: 1995
Orcio męczę się nad powiązaniem - styków w kostce z zasilania pompy paliwa z problemem strzałów w tłumik i nic mi nie wychodzi :(
Może w wolnej chwili spróbował byś przybliżyć tok swojego rozumowania.

_________________
Zapraszam na stronę: Facebook.com/pfeoffroadpolska/
Zderzaki, osłony, bagażniki vitara/ samurai


Na górę
Post: ndz wrz 11, 2016 3:08 pm 
Offline
1" - młody upalacz

Rejestracja: pt wrz 02, 2016 8:15 pm
Posty: 34
Lokalizacja: Otwock Warszawa
Silnik: 1,6 16V / 2,5 V6
Model: vitara
Rok prod.: 1994
Przewody od pompy raczej wykluczam. Autko jest mocno pomotane i tylna część razem z lampami już nie istnieje ...
Zbiornik paliwa dorobiony i przewody zasilające wyglądają na świeże.

Wczoraj jeszcze kawałek się przejechałem, Zimny idzie jak zły, po zagrzaniu strzał prych i umarł nie chciał nawet zapalić, przekręciłem aparat zapłonowy do oporu w prawo i jakoś doczłapał się do domu.

Wyciągnąłem cały aparat zapłonowy, poczyściłem. Dodatkowo wróciłem pod kopułkę bo ostatnio czyściłem 4 styki od przewodów na świece a zapomniałem o środkowym od przewodu z cewki. Poskładałem, zapłon wrócił do pierwszego ustawienia na którym wcześniej auto jeździło i . . . chodzi
Jeździ na ciepłym pracuje równo tylko czuć brak mocy, teraz myślę że trzeba będzie ustawić poprawnie zapłon z lampą i powinno być OK mam nadzieję że i na zimnym będzie chodził ale to już jutro sprawdzę :)


Na górę
Post: ndz wrz 11, 2016 11:05 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: ndz lis 14, 2010 11:55 pm
Posty: 222
Lokalizacja: Garwolin
Silnik: baleno G16B
Rok prod.: 1991
Styki w kostce powiadasz, że bez znaczenia? Ja swoja odpaliłem po remoncie odpaliłem i świrowała. Zapomniałem podłączyć masę i pompa ciągnęła przez żarówki. Efekt małe ciśnienie i rozjechanie się korekty paliwa.
A jak coś się dzieje to trzeba szukać tam gdzie się mogło zepsuć.
Zapłon sam się nie przestawia (chyba, że korekta na membranie, a ta dziurawa)
Tps sam się nie rozreguluje i reszta rzeczy którymi można kręcić też.
Jeżeli nie ma błędów to na początku mechanika klasyczna która nie ma czujników sprawdzających ich działanie.

A jak nie paliwo, to zawory trzeba skontrolować. Ciśnienie sprężania ok? (choć g16a na 10bar jeszcze prawidłowo działa choć moc nie ta)


Na górę
Post: wt wrz 13, 2016 6:59 am 
Offline
1" - młody upalacz

Rejestracja: pt wrz 02, 2016 8:15 pm
Posty: 34
Lokalizacja: Otwock Warszawa
Silnik: 1,6 16V / 2,5 V6
Model: vitara
Rok prod.: 1994
Narazie auto jeździ w miare normalnie a w sumie nic nie robiłem. Na jakieś 2 godziny jazdy raz zaczęło przymierać, nie gasiłem go tylko postał na wolnych obrotach i się ustabilizowało.

Jak wygląda sprawa z gubieniem ustawień przez komputer po odłączeniu aku?
Znalazłem taką informację "odłączenie akumulatora powoduje utratę wszystkich wartości adaptacyjnych i ponowna nauka wymaga uruchomienia zimnego silnika oraz jazdy z różnymi prędkościami przez 20-30 minut oraz pozostawienia go na biegu jałowym przez 10 minut."
Wcześniej po każdej jeździe odłączałem mu prąd a teraz zostawiłem go z włączonym prądem


Na górę
Post: wt wrz 13, 2016 8:49 pm 
Offline
3" - błotołaz

Rejestracja: czw sty 22, 2009 4:05 pm
Posty: 1145
Lokalizacja: wawa
marcooo pisze:
Narazie auto jeździ w miare normalnie a w sumie nic nie robiłem. Na jakieś 2 godziny jazdy raz zaczęło przymierać, nie gasiłem go tylko postał na wolnych obrotach i się ustabilizowało.

Jak wygląda sprawa z gubieniem ustawień przez komputer po odłączeniu aku?
Znalazłem taką informację "odłączenie akumulatora powoduje utratę wszystkich wartości adaptacyjnych i ponowna nauka wymaga uruchomienia zimnego silnika oraz jazdy z różnymi prędkościami przez 20-30 minut oraz pozostawienia go na biegu jałowym przez 10 minut."
Wcześniej po każdej jeździe odłączałem mu prąd a teraz zostawiłem go z włączonym prądem


Ten komputer jest na tyle prymitywny, że ponowne "wyuczenie się" zajmie tyle co rozgrzanie silnika.
Jedyne co się tam zapamiętuje to "long term fuel trim". Parametr bez strategicznego znaczenia. A jak się jeździ na lpg, to w ogóle nie ma znaczenia.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl