suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

kopci grand vitara 2.5v6
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=18246
Strona 1 z 1

Autor:  magic1803 [ śr paź 18, 2017 5:55 pm ]
Tytuł:  kopci grand vitara 2.5v6

Witam,mam taki problem jak odpalam auto to strasznie zaczął kopcić na biało,ale to taki bałwan że strach.Jak już sie na grzeje to trochę mniej kopci.Może miał ktoś jakieś podobne objawy,auto jest po wymianie samego napinacza łąńcucha rozrządu czy to może być przyczyną?A jeszcze jedno wcześniej czasami odpalał na bardzo wolnych obrotach i natychmiast gasł nie chciał wejść w obroty.Może coś doradzicie?

Autor:  mirugsi [ śr paź 18, 2017 7:08 pm ]
Tytuł:  Re: kopci grand vitara 2.5v6

uszczelka pod głowicą??

Autor:  magic1803 [ czw paź 19, 2017 5:15 pm ]
Tytuł:  Re: kopci grand vitara 2.5v6

Jeden mechanik mówi że uszczelka ale drugi że uszczelniacze zaworów lub pierścienie tylko teraz jak to dokładnie można sprawdzić.

Autor:  tosiekDH [ czw paź 19, 2017 5:59 pm ]
Tytuł:  Re: kopci grand vitara 2.5v6

Jak na biało kopci to może być z płynu, a jak na błękitno to z oleju. Biały obłok (z płynu) z wydechu dużo szybciej rozpływa się w otoczeniu, błękitny z oleju nie za bardzo chce się rozpływać w powietrzu tylko się unosi bo to dym , a tamto to para .Dziwne że są tak różne diagnozy mechaników którzy to widzieli. Przy padniętej uszczelce węże z ukł.chłodzenia twardnieją nadmiernie, potrafi rozerwać jeżeli w porę nie otworzy się zawór w korku. Poza tym szybciej się grzeje silnik. No i w płynie są spaliny, na alledrogo są zestawy jednorazowe i też duże warsztatowe do wykrywania spalin w ukł.chłodzenia.
Z oleju spalanego przez uszczelniacze najlepiej widać obłok dymu w momencie redukcji na niższy bieg, ktoś jadąc za Tobą mógłby to zaobserwować. Co do pierścionków padniętych to musiałbyś nie mierzyć kompresje na cylindrach tylko sprawdzić szczelność cylindrów. Niestety nie wszyscy mechanicy to robią :(
Pomiar ciśnienia w cylindrach potrafi wprowadzić w błąd.

Autor:  magic1803 [ pt paź 20, 2017 7:51 am ]
Tytuł:  Re: kopci grand vitara 2.5v6

O taką odpowiedź mi chodziło z twoich wypowiedzi wychodzi ze uszczelniacze,ale zobaczę może ktoś robi ta szczelność cylindrów

Autor:  szachmat [ wt paź 24, 2017 8:23 am ]
Tytuł:  Re: kopci grand vitara 2.5v6

Nie wiem jak to do końca jest rozwiązane z grand vitarze, ale to bedzie raczej odma ;)
Odpowietrzenie skrzyni korbowej. Masz przypchane wężyki/pękniętą membranę w odmie i wali ci olej do kolektora i spala go przy odpaleniu.
Dlatego jak sie zagrzeje, zaczyna się robić przepływ na wężykach i olej ma jak spływać.
Niech zgadnę, że zaczęło się to dziać jak się zaczęło robić zimno? :P

Autor:  magic1803 [ czw lis 16, 2017 1:14 pm ]
Tytuł:  Re: kopci grand vitara 2.5v6

niby może tak być,ale odkręcałem świece i 1 i 2 od chłodnicy ok a 3 mokra tak samo no drugiej stronie.Ale zobaczę narazie zrobiłem płukankę na pierścienie i wymianę oleju zobaczymy.Nie mam co się oszukiwac pojeżdżę jeszcze trochę i zobaczę.

Autor:  szachmat [ wt lis 21, 2017 10:37 am ]
Tytuł:  Re: kopci grand vitara 2.5v6

A mocy nie stracila?

Autor:  magic1803 [ wt lis 21, 2017 9:54 pm ]
Tytuł:  Re: kopci grand vitara 2.5v6

Z mocą jest ok,zrobiłem plukanke do naprawy uszczelniaczy i jest trochę lepiej,pojeżdże jeszcze trochę i zobaczę co będzie się działo.

Autor:  magic1803 [ pt lis 24, 2017 9:53 pm ]
Tytuł:  Re: kopci grand vitara 2.5v6

Mam pytanie,czy opłaca się zmienić silnik na 2,7 jak tak czy nie ma za dużo kombinacji.

Autor:  pasiekowski [ czw sty 04, 2018 7:00 pm ]
Tytuł:  Re: kopci grand vitara 2.5v6

podbijam :) Moja v6 2,5 padła. Zastanawiam się czy dużo komplikacji byłoby aby włożyć 2.7

Autor:  magic1803 [ pn maja 07, 2018 7:23 pm ]
Tytuł:  Re: kopci grand vitara 2.5v6

problemu ciąg dalszy,Panowie kopcenie uspokoiło się po wyczyszczeniu ODMY :) Wymieniłem dwie pokrywy zaworów od 2.0 v6 i wszystko ok,przestał kopcić i brać olej ale do czasu:( Kiedy autem ciągnąłem przyczepę kempingową zapalił się check i wywaliło błąd katalizator zapchany,po skasowaniu jego ujechałem może 5 km i wywaliło olej przez uszczelniacz na wale.Miałem takie wrażenie że auto strasznie ciężko jedzie i skrzynia wrzucała raz 4 raz 5 :( Może ktoś miał coś podobnego, w tygodniu będę wymieniał uszczelniacz tylko się zastanawiam co mogło być przyczyną tego.Wiem że może być katalizator ale pół roku temu też mi wywaliło uszczelniacz ale żadnego wcześniej błędu nie było.Dzięki za każdą podpowiedz.

Autor:  szachmat [ wt maja 15, 2018 11:27 am ]
Tytuł:  Re: kopci grand vitara 2.5v6

Czyli tak jak Ci pisałem ;)

kat mógł się zapchać od walenia w niego olejem.
odmę wymień razem z wężami, bo tam pewnie jest problem. Jak zrobiło ciśnienie na skrzyni to wywaliło Ci najmniejszym punktem oporu - w twoim przypadku uszczelniaczem wału.

Więc, jak powymieniasz wszystkie węże do odmy i odmę to odepnij kata jeżeli masz możliwość (nie wiem do końca jak to jest pod machą w V6 vitary), albo odepnij cały kolektor wydechowy, zrób z jakieś blachy prowizoryczną osłone na zdjęty kolektor (będzie stamtąd walić ogniem i taką temperaturą, że stopi cokolwiek bedzie nieosłonięte) i przejedź się autem, zobacz czy moc wróciła.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/