suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Remont silnika Grand Vitara 2.5 V6 144KM
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=18580
Strona 1 z 1

Autor:  pasiekowski [ wt sty 30, 2018 11:28 pm ]
Tytuł:  Remont silnika Grand Vitara 2.5 V6 144KM

Posiadam od jakiegoś czasu Suzuki Grand Vitare 2,5 v6 144 km 2001r.
Przyszedł czas na zmiany. Miał być na wiosnę Lift 4 cale od Radzia a będzie remont silnika.
Jestem dość słabym mechanikiem stąd chciałbym zadać kilka pytań i chętnie wrzucę kilka zdjęć z postępów prac.
Naprawę zlecam zaprzyjaźnionemu warsztatowi i będę wraz z nimi to robił.
Co skłoniło mnie do tej decyzji:
1. Kopciucha na biało i wciąga płyn! - diagnoza uszczelka pod głowicą (spaliny w zbiorniczku)
2. Klekotający Łańcuch rozrządu - trzeba wymienić!
3. Wchłania Olej w dość dużych ilościach - tutaj bez pomysłów
4. Na 29 calach MT nie ma za bardzo siły jechać.
5. Buda i rama zdrowa!!!! mocowania do ramy idealne. Okaz fantazji jak na Vitarę.

Nie chce wkładać całego silnika ponieważ to znów zagadka co tam w nim siedzi.

Co potrzebuję na start do remontu:
Kompletny rozrząd (już czeka)
Uszczelniacze zaworów
Uszczelki na cały silnik
Pierścienie
Panewki
Termostat
Świece
Filtry plus oleje 2x z racji szybkiej wymiany po remoncie

szlif cylindrów i wału + osiowanie
prześwietlenie+planowanie głowic

Jaką kwotę powinienem zapłacić za taki remont?

Jakieś podpowiedzi? Coś pominąłem?

Skąd brać części? Ponieważ wszelkie hurtownie i sklepy internetowe maja puste magazyny :/ a bezpośrednio w sklepie stacjonarnym ceny wyrywają z butów.

Obrazek

Autor:  slowikns [ śr sty 31, 2018 10:46 pm ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Grand Vitara 2.5 V6 144KM

suzuki czesci warszawa
ostanio liczyliśmy z bratem ale akurat 2,7 v6 i wyszło cos koło 5 tys remont

Autor:  przemox [ czw lut 01, 2018 10:43 am ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Grand Vitara 2.5 V6 144KM

mnie ostatnio remont 1,6 16v kosztował prawie 6tys :( i bogatszy o doświadczenia wolałbym kupić inny silnik a napewno zmienić mechanika i warsztat ;(

Autor:  tosiekDH [ czw lut 01, 2018 1:15 pm ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Grand Vitara 2.5 V6 144KM

przemox - pisząc o zmianie mechanika i warsztatu masz na myśli cenę czy jakość wykonanej roboty?
Uczciwy remont silnika to jedna z bardziej pracochłonnych robót przy samochodzie. I niestety odpowiedzialnych, można zrobić remont jak najlepiej ale klient nie ma czasu i od razu pałuje furę zamiast docierać spokojnie, a potem że mechanik odwalił dziadostwo. Pomijam już magiczny temat "jak najtańsze części" - bo niestety część klientów tak chce.
Kwota 6tyś przy pełnym remoncie to nie dużo, zwłaszcza jak popatrzeć na koszty utrzymania warsztatu i zakres roboty. Może byś uściślił z czego to Twoje niezadowolenie wynika.
pasiekowski- piszesz o sprawdzeniu i planowaniu głowic - warsztat który będzie sprawdzał szczelność na gorąco głowicy po oględzinach powinien zadecydować czy jest konieczne planowanie głowicy bo nie zawsze jest skrzywiona czy też ma wżery od dziadowskiego płynu chłodzącego, także koszt szlifu głowic może odpaść.
Piszesz o szlifie cylindrów i o pierścieniach a co z tłokami, jak robisz szlif cylindrów to otwór powiększa się do wymiaru naprawczego np +0.50mm no i trochę luźne :lol: tłoki będą. Po rozebraniu silnika i obejrzeniu tłoków widzisz czy nie są przytarte i czy można je powtórnie założyć z nowymi pierścieniami. Po szlifie zakłada się kompletne nowe tłoki czyli z nowymi pierścieniami i sworzniem tłokowym. Oczywiście tłok oprócz oględzin wymaga zmierzenia średnicy ile jest wypracowany, oraz należy średnicówką zmierzyć cylinder jak duże jest zużycie gładzi i czy ma sens wymiana samych pierścieni na starych tłokach czy silnik wymaga nadwymiarowych tłoków i i szlifu bloku.
Szlif wału - czy masz za niskie ciśnienie oleju ? czy panewki główne czy korbowe się już odzywają ? czy panewki są wytarte/zużyte? Może nie trzeba robić szlifu wału.
Osiowanie - były silniki 2.5 i 2.8 w ducato/iveco ,one praktycznie prawie wszystkie miały krzywy blok i trzeba było obrabiać otwory pod panewki główne. Dotychczas nie spotkałem się z jakąś japońską konstrukcją z krzywym blokiem.
Także realny koszt remontu silnika można ocenić po demontażu i weryfikacji części.
Co do wchłaniania dużych ilości oleju to może uszczelniacze a może pierścionki a może magiczny tani olej który się będzie spalał nawet w sprawnym silniku.
Zmierz sobie ciśnienie sprężania na cylindrach, sprawdź sobie szczelność cylindrów (stara dobra metoda bardziej wiarygodna od pomiaru ciśnienia sprężania).
zamiast czujnika ciśnienia oleju zamontuj manometr i sprawdź ciśnienie oleju na zimnym/ciepłym silniku, na wolnych obrotach.
Fura nie ma siły jechać - z rozciągniętym łańcuchem coraz mniej zgadzają się fazy rozrządu - to też trochę może osłabiać, filtry - powietrza i paliwa jak wyglądają ? świece zapłonowe ?
Wiele czynników ma wpływ na moc a zwłaszcza jej brak , niestety czasem zdechły silnik :(

Autor:  przemox [ czw lut 01, 2018 3:45 pm ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Grand Vitara 2.5 V6 144KM

silnik brał płyn chłodzący i mieszał go z olejem, diagnoza brzmiała że prawdopodobnie uszczelka pod głowicą, lub głowica. Po zdjęciu głowicy okazało się że blok do remontu. Wszystko ok bo jak się zacznie naprawiać to różne rzeczy wychodzą. Wymieniono simeringi, uszczelkę głowicy, uszczelki kolektorów i pokrywy, uszczelniacze zaworów,olej i filtr. Po niecałym miesiący powtórka z rozrywki, silnik brał [łyn i mieszał z olejem. Kolejne kilka tygodni auto u fachowców i okazuje się że głowica do wymiany bo nikt jej nie sprawdził i oczywiścię koszt używanej głowicy z planowaniem, uszczelki pod głowicę, uszczelki kolektora, filtr oleju i olej, że o kosztach robocizny nie wspomnę. Wniosek nasuwa się sam że gdyby sprawdzono głowicę byłbym do przodu o niecałe 2 tyś. w dodatku nie jestem pewien czy dobrze remont został wykonany. Może po prostu zraziłem się

Autor:  pasiekowski [ czw lut 01, 2018 5:33 pm ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Grand Vitara 2.5 V6 144KM

Postaram się odpowiedzieć i zapytać wszystkich:

slowikns pisze:
suzuki czesci warszawa
ostanio liczyliśmy z bratem ale akurat 2,7 v6 i wyszło cos koło 5 tys remont


Koszty części podobne w obu przypadkach, liczyłeś w tym robociznę? Głowica także była robiona?

przemox pisze:
mnie ostatnio remont 1,6 16v kosztował prawie 6tys :( i bogatszy o doświadczenia wolałbym kupić inny silnik a napewno zmienić mechanika i warsztat ;(


Remont silnika nie jest rzeczą prostą i niestety wszystkie samochody serwisuje u sąsiada w warsztacie ale z silnikiem idę tam gdzie wiem że będzie dobrze :) co za tym idzie sama robocizna to koszt około 2000 zł jeśli wszystko pójdzie bez problemów i mój czas pracy przy tym czyli jeżdżenie po części czy wożenie gratów do specjalistów.

tosiekDH pisze:
Fura nie ma siły jechać - z rozciągniętym łańcuchem coraz mniej zgadzają się fazy rozrządu - to też trochę może osłabiać, filtry - powietrza i paliwa jak wyglądają ? świece zapłonowe ?
Wiele czynników ma wpływ na moc a zwłaszcza jej brak , niestety czasem zdechły silnik :(


Dzięki za wartościowy komentarz.
Odpowiadając na całość to auto jest u mnie jakiś czas z racji zakupu z Niemieć po powrocie zostały wymienione wszystkie filtry, oleje w silniku czy mostach oraz płyny w osprzęcie silnika.
Problemy zaczęły pojawiać się z czasem użytkowania, płyn, olej i czasami braki mocy. Auto użytkuje głównie w terenie i błocie więc szybo dało się odczuć spadki mocy.
Czasami na 1, 2 biegu tak jakby łapał dziurę w granicach 2 tysięcy. Albo gasł na postoju na wolnych obrotach jak się rozgrzał.
Miałem sytuacje w której podjeżdżając pod praktycznie pionową ścianę zgasł z braku mocy a przed tym mocno było słychać panewki. Stan oleju był monitorowany przed każdym wyjazdem lecz często po kilku godzinach zabawy w terenie nagle zaglądam a tam pusto. Olej stosowany castrol.
Co do samego remontu i części użytych czy zabiegów poprawiających to jestem świadom tych rzeczy o których napisałeś ale przeszukując sieć za częściami są puste stany magazynowe i chciałbym jakoś się do tego przygotować aby kupić niektórych rzeczy więcej lub powiedzmy na szlif i bez niego z racji 14 dni na zwrot.

Nie chciałbym aby czas napraw wydłużał się z racji braku części.

Czyli plan jest taki że zbieram części trudno dostępne na kupkę, organizujemy termin rozbiórki i domawiam po szybkiej diagnozie czego mi brakuje.
Myślę że w połowie lutego ruszę z pracami.

Autor:  radzik071 [ czw lut 08, 2018 11:59 am ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Grand Vitara 2.5 V6 144KM

Nie czytałem całego tematu ale dodam swoje doświadczenia:
Remont silnika 1.6 16v to bardzo dobry pomysł bo ciężko o dobrą używkę. Mnie części do kapitalki z nowymi tłokami itp kosztowały jakieś 1600zł + robota i po 2 latach jestem mega zadowolony bo leję olej 5w30 i silnik chodzi jak zegarek.
Co do remontu 2.5V6 to z moich info jest to nieopłacalne bo łatwo znaleźć V6 w dobrym stanie jeszcze na aucie więc do sprawdzenia a remont kapitalny czyli części + robota (cylindry i wał po szlifie trzeba ponownie hartować) to koszt w jednym przypadku który znam 8000zł w drugim 10000zł (na oryginalnych częściach).

Autor:  przemox [ czw lut 08, 2018 4:17 pm ]
Tytuł:  Re: Remont silnika Grand Vitara 2.5 V6 144KM

:) czyli w moim przypadku decyzja była dobra tylko wykonanie kulało :(

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/