suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

włącznik termiczny wentylatora
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=2491
Strona 1 z 2

Autor:  Krzychu [ pt lis 13, 2009 11:19 am ]
Tytuł:  włącznik termiczny wentylatora

Mam kilka pytań do kolegów z silnikiem 1.9TD.

1. Czy ktoś z Was wie jaką temperaturę zadziałania powinien mieć włącznik termiczny wentylatora? (Może ktoś ma ochotę poświęcić kilka łyków płynu chłodniczego i wykręci u siebie i sprawdzi?)
2. Jakim temperaturom odpowiadają kreski na wskaźniku temperatury w turbodieslu?
3. W jakim położeniu macie wskazówkę temperatury na nagrzanym silniku?

Autor:  Krzychu [ pn lis 16, 2009 11:31 am ]
Tytuł:  Re: włącznik termiczny wentylatora

Widzę, że cisza w temacie... Wymieniłem włącznik. Wymontowany miał 95-86 stopni. Zastanawia mnie czy tyle powinno być, ponieważ często załączał wentylator - nawet w zimne dni po kilkunastu minutach w korku. Założyłem 97-92 stopnie i tu główne pytanie czy nie przegrzeję silnika? Jak na razie nawet nie załączył wicherka. Temperatura w normie.

Autor:  Cordoba_2004 [ pn lis 16, 2009 12:23 pm ]
Tytuł:  Re: włącznik termiczny wentylatora

polecam zadać kopię pytania na elektroda.pl dział elektronika samochodowa

Autor:  piotrk [ pn lis 16, 2009 12:27 pm ]
Tytuł:  Re: włącznik termiczny wentylatora

Krzychu pisze:
Założyłem 97-92 stopnie i tu główne pytanie czy nie przegrzeję silnika? Jak na razie nawet nie załączył wicherka. Temperatura w normie.
Skoro temp. w normie to nie ma co się przejmować ;) wg. mnie silnik nie ma szans się przegrzać, mimo, że dolny próg załączenia wentylatora został podniesiony o 6'C. 92 stopnie to nadal nie jest wiele.
PS: jak miałem samochód z elektrycznym wentylatorem to zmotałem sobie manualny włącznik wentylatora ... tak w razie W ... a w samochodzie terenowym to uznałbym to za wręcz obowiązkowy gadżet :mrgreen:

Autor:  Krzychu [ pn lis 16, 2009 1:21 pm ]
Tytuł:  Re: włącznik termiczny wentylatora

piotrk pisze:
Skoro temp. w normie to nie ma co się przejmować ;) wg. mnie silnik nie ma szans się przegrzać, mimo, że dolny próg załączenia wentylatora został podniesiony o 6'C. 92 stopnie to nadal nie jest wiele.
PS: jak miałem samochód z elektrycznym wentylatorem to zmotałem sobie manualny włącznik wentylatora ... tak w razie W ... a w samochodzie terenowym to uznałbym to za wręcz obowiązkowy gadżet :mrgreen:


W razie W... To zawsze można wysiąść i zmostkować przewody dochodzące do czujnika :wink: Jeszcze chwila i zacznie mi na desce brakować miejsca na włączniki od dodatkowych "obowiązkowych gadżetów" :lol:

Autor:  piotrk [ pn lis 16, 2009 1:42 pm ]
Tytuł:  Re: włącznik termiczny wentylatora

chodziło mi o to, że odpalasz wentylator _przed_ "katowaniem" lub, np. w Turcji, latem, na autostradzie w korku, który przemieszcza się 2km/h, lub przed ostrym, długim podjazdem w górach itd. itp. - zaczynasz gada chłodzić _zanim_ się nagrzeje porządnie ... ;)
drutować na szybko to zawsze można :mrgreen:
ale to tak tylko wspomniałem o tej opcji ... :roll:

Autor:  Krzychu [ pn lis 16, 2009 2:32 pm ]
Tytuł:  Re: włącznik termiczny wentylatora

Wiem, wiem... Z drugiej strony, można jednak osiągnąć efekt odwrotny. Można spowodować niedogrzanie, co dla diesla z turbiną może mieć złe skutki. Pomyślimy, zobaczymy :wink:

Autor:  piotrk [ pn lis 16, 2009 4:03 pm ]
Tytuł:  Re: włącznik termiczny wentylatora

niedogrzania nie spowodujesz, bo masz jeszcze termostat, który steruje obiegami. Jak będzie za zimno to zamknie duży i sobie możesz dmuchać w chłodnice ile chcesz ... ;)

Autor:  x-bowman [ pn lis 16, 2009 11:18 pm ]
Tytuł:  Re: włącznik termiczny wentylatora

Tak uogólniając, to w terenówce najbardziej pożądany jest przełącznik 3 pozycyjny:
1) ręczne włączanie wentylatora (równoległe do czujnika)
2) sterowanie tylko czujnikiem
3) wyłączenie wentylatora (szeregowo z czujnikiem + czerwona lampka sygnalizacyjna)

1 - o tym pisał piotrk
2 - normalna jazda
3 - przed przejazdem przez głęboką wodę/bagno, lepiej wyłączyć wentylator, żeby silniczek wentylatora pod oporem wody/mazi się nie spalił jak w pewnej chwili przyjdzie mu do głowy się załączyć - lepiej zaryzykować wjechanie na czerwone pole temperatury niż rozwalić trwale wentylator i mieć z głowy dalszą jazdę

Autor:  Krzychu [ wt lis 17, 2009 12:00 pm ]
Tytuł:  Re: włącznik termiczny wentylatora

piotrk pisze:
niedogrzania nie spowodujesz, bo masz jeszcze termostat, który steruje obiegami. Jak będzie za zimno to zamknie duży i sobie możesz dmuchać w chłodnice ile chcesz ... ;)


Faktycznie :oops: jakoś mi to wypadło z głowy :oops:

x-bowman pisze:
Tak uogólniając, to w terenówce najbardziej pożądany jest przełącznik 3 pozycyjny:
1) ręczne włączanie wentylatora (równoległe do czujnika)
2) sterowanie tylko czujnikiem
3) wyłączenie wentylatora (szeregowo z czujnikiem + czerwona lampka sygnalizacyjna)

1 - o tym pisał piotrk
2 - normalna jazda
3 - przed przejazdem przez głęboką wodę/bagno, lepiej wyłączyć wentylator, żeby silniczek wentylatora pod oporem wody/mazi się nie spalił jak w pewnej chwili przyjdzie mu do głowy się załączyć - lepiej zaryzykować wjechanie na czerwone pole temperatury niż rozwalić trwale wentylator i mieć z głowy dalszą jazdę


Takie rozwiązanie mi się podoba...

Autor:  Krzychu [ czw gru 10, 2009 11:41 pm ]
Tytuł:  Re: włącznik termiczny wentylatora

Czas odpowiedzieć samemu sobie. Mam nadzieję, że moje odpowiadanie na własne pytania nie będzie odbierane jako łamanie regulaminu forum, tylko jako informacje dla innych :wink:
Termowłącznik założony przeze mnie to strzał w dziesiątkę. Doświadczalnie sprawdziłem temperaturę załączenia i na skali wskażnika jest prawie to samo. Różnicą jest jednak częstotliwość załączania :mrgreen: Silnik chodzi pięknie i jakby bardziej miękko i ciszej. Mam wrażenie, że przy poprzednim termowłączniku bywał lekko niedogrzany. Ale to oczywiście tylko moje subiektywne odczucie.
Dziękuję za pomoc. Rozwiązanie zaproponowane przez x-bowman'a wykonam w wolnej chwili.

Autor:  slaw [ pt gru 11, 2009 12:05 am ]
Tytuł:  Re: włącznik termiczny wentylatora

twoja odpowiedz jest ok mysle ze czekamy na wiecej mało jest diesieli i kazda rada sie przyda :wink:

Autor:  x-bowman [ pt gru 11, 2009 11:03 am ]
Tytuł:  Re: włącznik termiczny wentylatora

Krzychu pisze:
Termowłącznik założony przeze mnie to strzał w dziesiątkę. Doświadczalnie sprawdziłem temperaturę załączenia i na skali wskażnika jest prawie to samo. Różnicą jest jednak częstotliwość załączania :mrgreen: Silnik chodzi pięknie i jakby bardziej miękko i ciszej. Mam wrażenie, że przy poprzednim termowłączniku bywał lekko niedogrzany.

Koniecznie sprawdź termostat, a najlepiej od razu wymień - to pewnie nie będzie duża kwota. Jeśli rzeczywiście na poprzednim termowyłączniku (który załączał wentylator częściej) silnik był niedogrzany, to może oznaczać, że termostat Ci nie trzyma i cały czas masz duży obieg, przez co częstotliwość włączania wentylatora bezpośrednio wpływa na temperaturę silnika (a tak być nie powinno).
Ani to zdrowe dla wentylatora anie dla silnika.

Moim zdaniem, wentylatora żeby nie wiem jak często się włączał, to przy sprawnym termostacie nie może spowodować niedogrzania silnika, no chyba że jest -30 stopni a wiatr z wentylatora jest na tyle silny, że wychładza bezpośrednio blok silnika. Poprawcie mnie proszę jeśli się mylę.

Autor:  Krzychu [ pt gru 11, 2009 11:46 am ]
Tytuł:  Re: włącznik termiczny wentylatora

Termostat sprawdzony i wyczyszczony. Autko szybko się grzeje i dopiero otwiera duży obieg. Chyba od początku powinienem napisać, że całą zabawa z termowłącznikiem odbyłem przy okazji wymiany chłodnicy i wypłukaniu układu z "cudownego uszczelniacza". Po przeczytaniu tego co napisałeś i przemyśleniu stwierdzam, że chyba jednak bardziej pomogło (wyczyszczenie termostatu bo zafajdany był niemiłosiernie i faktycznie mogł się nie domykać) Chyba częściowo obaliłeś moją teorię :lol:
Jednak tylko częściowo, ponieważ:
Jeśli termostat byłby otwarty, silnik przez to niedogrzany, płyn w całym dużym obiegu a czujnik umieszczony w chłodnicy mimo tego załączał wentylatory - to jednak czujnik też musiał mieć zbyt niską temperaturę załączania.
Czujnik czyli termowłącznik :wink:

Dobrze kombinuję?

Autor:  x-bowman [ pt gru 11, 2009 11:57 am ]
Tytuł:  Re: włącznik termiczny wentylatora

Krzychu pisze:
Chyba częściowo obaliłeś moją teorię :lol:

Częściowo to można 0,7 obalić ... jak człowiek niezwyczajny i nie dotrwa do końca flaszki :mrgreen:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/