Witam,
Ja zacząłem mieć podobny problem, ale nie do końca. Nalałem płynu do zbiorniczka, do wskaźnika full. Było to w piątek wieczorem. W sobotę rano sprawdziłem, płynu było na full. Pojeździłem parę godzin po lesie silnik był cieplejszy niż zwykle - zwykle jest na 1/3 skali wskaźnika, a w sobotę, po godzinie przebijania się przez śnieg wszedł na 1/2. Jak wyjechałem z lasu, otworzyłem maskę i widziałem, że płyn cały czas był w zbiorniczku na wskaźniku full. Dziś tj. niedziela, pojechałem jakieś 4km do sklepu i z powrotem, otworzyłem maskę, żeby coś zobaczyć i zauważyłem, że w zbiorniczku jest sucho... Dolałem płynu, poszedłem do domu, jak wróciłem za ~2h, znowu zbiorniczek był pusty. Dolałem do wskaźnika low, bo tyle mi zostało w butelce, przejechałem się w okół osiedla, zaparkowałem i płyn był. Na miejscu parkingowym zero śladów wycieków, na silniku tez nie specjalnie, pod korkiem wlewu oleju nie było piany, poziom oleju też się nie podnosi, a spaliny są przeźroczyste... a no i temperaturę trzyma na 1/3 skali.
Czyżby uszczelka pod głowicą ?
_________________ Vitara 1,6 8V Cabrio 1991r + LPG; lift 2"; opony 28"; Plastikowy dach; LockRight; Stalowy przedni most; XTR 12000LBS (2012); - Sprzedana.
Teraz jest: Jeep Grand Cherokee WJ
|