suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
magiczna wilgoć :( http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=312 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | pipon [ wt lip 03, 2007 6:28 pm ] |
Tytuł: | magiczna wilgoć :( |
niniejszym chciałem zapoznać drogich kolegów z moim problemem, może ktoś miał lub ma podobny, może ktoś zna rozwiązanie i wiedzą się podzieli... ![]() po odpaleniu silnika rano, wyżej wymieniony wynalazek działa normalnie (jak zwykle - zimny to zmulony i z gazem oszczędnie) - jednak po rozgrzaniu do normalnej temperatury dzieją się rzeczy następujące: każde dodanie gazu (na luzie i na postoju działa normalnie) krztusi silnik i szarpie go (całym autkiem szarpie), tak jakby brakuje mocy... po kilku czy kilkunastu kilometrach choroba przeważnie znika. ciekawostka: dzieje się tak tylko po nocnym deszczu, jak jest wilgotno... jeszcze jedno: wymienione są kable zap. i pompa paliwa - nie pomogło... - diagnostyka wszelaka na postoju nie stwierdza ani cienia problemu, wszędzie gdzie się da sprawdzić - sucho... ![]() jak ktoś pomoże to będzie miszczem eóropy... ![]() ![]() ![]() |
Autor: | lukaszand [ czw lip 05, 2007 8:21 pm ] |
Tytuł: | |
Najprawdopodobniej coś z zapłonówką, i mysle ze musisz szukac w tym kierunku. Sprawdz jeszcze jak wyglada kopulka i palec no i cewka |
Autor: | pipon [ czw lip 05, 2007 11:25 pm ] |
Tytuł: | |
lukaszand pisze: Najprawdopodobniej coś z zapłonówką, i mysle ze musisz szukac w tym kierunku. Sprawdz jeszcze jak wyglada kopulka i palec no i cewka
dzięki ![]() - po łikendzie coś w tym kierunku zrobimy, pobujam trochę i dam znać czy pomogło... |
Autor: | Masmo [ pt lip 06, 2007 9:19 am ] |
Tytuł: | |
lukaszand pisze: Najprawdopodobniej coś z zapłonówką, i mysle ze musisz szukac w tym kierunku. Sprawdz jeszcze jak wyglada kopulka i palec no i cewka Też tak myślalem ale dziwnie jest: 168v pisze: .....każde dodanie gazu (na luzie i na postoju działa normalnie) krztusi silnik i szarpie go (całym autkiem szarpie), tak jakby brakuje mocy
że na wolnych obrotach chodzi normalnie. Gdyby wypadały zapłony (przebicie na instalacji wysokiego napięcia) silnik by na wolnych obrotach pracował nierówno i z rury śmierdziałoby nieprzepalone paliwo. Na moje wyczucie coś może być z wtryskiem. Jakieś fałszywe powietrze, zatkany lejący wtryskiwacz albo przerywająca pompa paliwa. |
Autor: | pipon [ pt lip 27, 2007 9:14 pm ] |
Tytuł: | |
wymienione: kopułka i palec... ![]() powietrza lewego nie ma.. w ogóle wszystko jest niby ok.. aha, nawet termostat wymieniony na "zimowy"... i nic ![]() - ale jak nocą nie pada deszcz to chodzi zaj...scie ![]() ![]() |
Autor: | pipon [ ndz sie 26, 2007 1:02 am ] |
Tytuł: | |
nic nie pomaga - trzeba będzie z tym żyć - nie ma istot doskonałych ![]() |
Autor: | pipon [ pt lis 16, 2007 8:13 pm ] |
Tytuł: | |
...od jakiegoś czasu jest co raz gorzej... ale ...po wielu testach i dociekaniach chyba sie wyjaśniło... od wilgoci fiksuje map sensor.... wystarczy go wysuszyć porządnie na gorącym kaloryferze, wsadzić z powrotem i vitka jeździ jak diabeł..., wyszło to dzisiaj więc jeszcze przetestuję i dam znać... jeżeli będzie dalej źle to będę prosił o pomoc w zakupie tego wynalazku (używki albo coś...) - zdam relację i odezwę się ![]() |
Autor: | slaw [ pt lis 16, 2007 10:16 pm ] |
Tytuł: | |
map senrory sa inne dla poszczegónych wtrysków ![]() |
Autor: | gadasio [ sob lis 17, 2007 12:37 am ] |
Tytuł: | |
Witam. No to sie rowniez dolacze bo moje dziecie rowniez ostatnio cosik zaczelo fiksowac ![]() Jakby moc stracilo i takie wrazenie jakby zaplon byl za pozny,czasami olsnienia dostaje i wyrywa do przodu jak rumak narowisty... Zimno wiec niezbyt entuzjastycznie chcialo mi sie szukac przyczyny. Jutro sprawdze twoje spostrzezenia ![]() Pozdrawiam. |
Autor: | pipon [ śr lis 21, 2007 9:57 am ] |
Tytuł: | |
gadasio pisze: Witam.
No to sie rowniez dolacze bo moje dziecie rowniez ostatnio cosik zaczelo fiksowac ![]() Jakby moc stracilo i takie wrazenie jakby zaplon byl za pozny,czasami olsnienia dostaje i wyrywa do przodu jak rumak narowisty... Zimno wiec niezbyt entuzjastycznie chcialo mi sie szukac przyczyny. Jutro sprawdze twoje spostrzezenia ![]() Pozdrawiam. witamy ![]() ...i co z mocą? odzyskałeś? ![]() |
Autor: | pipon [ śr lis 21, 2007 9:59 am ] |
Tytuł: | |
panowie... pomocy... potrzebuję używanego map sensora... dokładne dane podam w rubryce "kupię".... moja wdzięczność będzie was ścigać do końca życia... ![]() |
Autor: | gadasio [ pt lis 23, 2007 4:50 pm ] |
Tytuł: | |
Witam. Zaraz po zakupie ustawilem TPSa .wedlug instrukcji ze stronki(widac bylo ze ktos tam grzebal) Po tym manewrze znikla dziura ,ktora wystepowala podczas dodawania gazu ![]() Jednak autko przy zapietym napedzie 4X4 jest wyraznie slabawe ![]() Niestety nie jedzilem innymi Vitkami wiec moze tak ma byc... Wczoraj troszke posiedzialem w garazu(z %%%%%%) i przy dokladnym przejrzeniu wtyczek i kabelkow odkrylem ze ktos przecial jeden z kabelkow z tej wtyczki co TPS.Nie wiem co to za ustrojstwo.Dochodza do tego 2 przewody ,albo elektrozawor,albo czujnik ![]() silnik po zagrzaniu zaczel wariowac... tzn obroty rytmicznie zaczely plywac pomiedzy 1000 a 1500 obrotow.Wykrecilem toto ustrojstwo. W srodku bylo trosiu nagaru.. Umylem wydmuchalem i zalozylem. Resetnalem kompa ,odpalilem motor i po nagrzaniu autko chodzi rowno. Niestety nie jezdzilem bo bylem juz lekko %%%%% Jak sprawdze to zdam relacje czy cosik sie poprawilo. Wniosek taki ze poprzedni wlasciciel musial miec problem z obrotami i jakis domorosly fachman poradzil sobie metoda NIE DZIADUJ ZWIAZ DRUTEM... Fakt jest taki ze wczesniej komputer nie wykazywal zadnej usterki ![]() Zobacze co sie bedzie teraz dzialo. Pozdrawiam. |
Autor: | gadasio [ ndz lis 25, 2007 9:15 pm ] |
Tytuł: | |
Witam. Wiem ze post nazbyt nie pasuje do tematu,ale juz tu zaczalem wiec pociagne dalej. No wiec z tego co sie doksztalcilem to to ustrojstwo ktore mialem odciete to zawor ISC. Po umyciu i podlaczeniu go autko mialo ciut wysokie obroty(zmniejszylem na zderzaku) Ustawilem ponownie TPSa . Niestety.... wszystko jest niby ok ale do mometu wlaczenia swiatel ,albo dmuchawy... Po zalaczeniu jakiegos odbiornika pradu w samochodzie obroty rosna do 1100 i slychac jak ten elektrozawor robi TRrrrrrrrrrrrrr.... No i mam teraz pytanko do doswiadczonych w temacie. Co jest nie tak ![]() ![]() Z gory dziekuje i pozdrawiam ![]() |
Autor: | Hadek [ ndz lis 25, 2007 9:35 pm ] |
Tytuł: | |
Wzrost obrótów w momencie właczenia dodatkowego odbiornika jest jak najbardziej prawidłowy. Tylko 1100 to chyba ciutke za duzo. |
Autor: | slaw [ ndz lis 25, 2007 9:41 pm ] |
Tytuł: | |
TRrrrrrrrrrrrrr... tanie tez normalne jest ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |