suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Przekrój rury katalizatora
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=3183
Strona 1 z 2

Autor:  zeshky [ wt mar 30, 2010 8:05 pm ]
Tytuł:  Przekrój rury katalizatora

Chciałem zapytać czy ktoś z Was ma gdzieś pod ręką katalizator od 1.6 16V i mógłby sprawdzić jak wygląda w środku rura idąca od kolektora wydechowego do katalizatora - taka charakterystyczna dwururka (zaznaczyłem to miejsce na załączonym rysunku).
Obrazek
Ta dwururka jest dwuścienna - nie wiem po co ale to nie ważne.
Dziś wywaliłem cały układ wydechowy i jak zajrzałem do tej rurki i wewnątrz zamiast mieć przekrój okrągły (bo chyba taki powinien być) to ta wewnętrzna rura jest tak jakby pozaginana i w jednym kanale mam przekrój coś jak kwardrat a w drugim przekrój jest tak mały że nie mogłem przez niego wsadzić elektrody...

Też tak macie? czy u mnie się coś posrało?

Autor:  zeshky [ śr mar 31, 2010 7:52 pm ]
Tytuł:  Re: Przekrój rury katalizatora

No więc zabrałem się za te tajemnicze przewężenia a poniżej krótka fotorelacja z tego jak się to robi w Japonii...

Tak wyglądały przekroje rur idących od kolektora do katalizatora:
Obrazek
Po rozcięciu płaszcza wzdłuż dotarłem do wewnętrznej rurki i oczom moim pojawił się taki oto widok:
Obrazek
Zwężka mocy :P
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Po przecięciu rury można było zobaczyć średnicę jaka była do odprowadzenia spalin:
Obrazek

Gdzie ta słynna Japońska jakość?

Jeśli i wasze auto jest mułowate to proponuję zajrzeć w wydech.

Jutro zabieram się za drugą rurkę.

Autor:  ORI [ pt kwie 02, 2010 2:15 pm ]
Tytuł:  Re: Przekrój rury katalizatora

Ala jaja :shock:

Autor:  Bax [ sob cze 26, 2010 10:32 pm ]
Tytuł:  Re: Przekrój rury katalizatora

zeshky pisze:
No więc zabrałem się za te tajemnicze przewężenia a poniżej krótka fotorelacja z tego jak się to robi w Japonii...

Tak wyglądały przekroje rur idących od kolektora do katalizatora:
Obrazek
Po rozcięciu płaszcza wzdłuż dotarłem do wewnętrznej rurki i oczom moim pojawił się taki oto widok:
Obrazek
Zwężka mocy :P
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Po przecięciu rury można było zobaczyć średnicę jaka była do odprowadzenia spalin:
Obrazek

Gdzie ta słynna Japońska jakość?


Jeśli i wasze auto jest mułowate to proponuję zajrzeć w wydech.

Jutro zabieram się za drugą rurkę.



Jak tam auto pracuje po przeróbce i czy wszystko w porządku z silnikiem?

Autor:  zeshky [ ndz cze 27, 2010 8:40 am ]
Tytuł:  Re: Przekrój rury katalizatora

Cytuj:
Jak tam auto pracuje po przeróbce i czy wszystko w porządku z silnikiem?


Wszystko w porządku. Auto wyraźnie żywsze na wyższych obrotach. Na niższych bez zmian.

Autor:  ORI [ ndz cze 27, 2010 10:48 am ]
Tytuł:  Re: Przekrój rury katalizatora

Cały czas zastanawia mnie to że te dwie rurki są prawie identyczne,chyba zajrzę do swojej

A spalanie?

Autor:  Klocher [ ndz cze 27, 2010 11:00 am ]
Tytuł:  Re: Przekrój rury katalizatora

a moze to tak ma być ? Dziwne że konstruktorzy zrobili by coś co by osłabiło samochód może to właśnie było zamierzane he

Autor:  Marcints [ ndz cze 27, 2010 12:26 pm ]
Tytuł:  Re: Przekrój rury katalizatora

z tego co mi wiadomo auto musi byc troche przydławione chociaz by z 2 wiadomych mi powodów po 1 bez odpowiedniego przydławienia szybciej wypalane są zwory a po 2 ciezko ma auto utrzymac niske obroty -jałowe i gasnie ale czy az tak zdławione jak na załączonych plikach to wątpie ja w swojej zmocie mam przelot i na koncu tylko tłumik i obroty sie trzymają normalnie wiec nie wiem co autor tej zwęzki miał na mysli ,ale japonce nie głupi naród pewnie bez celu to sie tam nie pojawilo

Autor:  piotrk [ ndz cze 27, 2010 8:15 pm ]
Tytuł:  Re: Przekrój rury katalizatora

Marcints pisze:
z tego co mi wiadomo auto musi byc troche przydławione chociaz by z 2 wiadomych mi powodów po 1 bez odpowiedniego przydławienia szybciej wypalane są zwory
a to ciekawe ... dlaczego?
Marcints pisze:
2 ciezko ma auto utrzymac niske obroty -jałowe i gasnie
i to też ciekawe, dlaczego? :)

Autor:  zeshky [ ndz cze 27, 2010 8:32 pm ]
Tytuł:  Re: Przekrój rury katalizatora

piotrk pisze:
Marcints pisze:
z tego co mi wiadomo auto musi byc troche przydławione chociaz by z 2 wiadomych mi powodów po 1 bez odpowiedniego przydławienia szybciej wypalane są zwory
a to ciekawe ... dlaczego?
Marcints pisze:
2 ciezko ma auto utrzymac niske obroty -jałowe i gasnie
i to też ciekawe, dlaczego? :)


Co do przydławienia to też słyszałem, że są stosowane - chodzi o zjawiska falowe ułatwiające w pewnym zakresie obrotów silnikowi się wypróżniać ze spalin.
Szukałem trochę jak to powinno wyglądać i generalnie nie robi się jakiś zwężek, tylko odpowiednia średnica wydechu, plus komory rozprężające gazy wylotowe (takimi komorami są katalizator i tłumiki).

Może pisze bzdury ale kogo by się nie zapytał to wszyscy coś tam słyszeli ale nikt nie wie jak jest na prawdę - ja postanowiłem sprawdzić na sobie i co ... i nic jeździ lepiej, czy zawory się powypalają? Nie wiem, okaże się 8)

Autor:  zeshky [ ndz cze 27, 2010 8:35 pm ]
Tytuł:  Re: Przekrój rury katalizatora

ORI pisze:
Cały czas zastanawia mnie to że te dwie rurki są prawie identyczne,chyba zajrzę do swojej

A spalanie?


To jest tylko jedna rurka przecięta w pół. Drugiej nie robiłem zdjęć ale miała o wiele mniejsze przewężenie - widać to na pierwszych zdjęciach.

Nie wiem ile pali bo na gazie śmigam. Gazu bierze tyle samo.

Autor:  piotrk [ ndz cze 27, 2010 8:38 pm ]
Tytuł:  Re: Przekrój rury katalizatora

tak, to też czytałem i faktycznie długość wydechu, objętość oraz komory grają rolę. Specem nie jestem, ale na tyle co liznąłem fizyki falowej, to na pewno ma to znaczenie. Zwężka też ma znaczenie, ale w 4ro suwie to chyba tylko ujemne ... w dwutakcie co innego, ale tam istotne jest by mieszanka powróciła do cylindra ;) No ale nie mamy dwusuwów ...

Niemniej jednak nie mogę zrozumieć co do tego wszystkiego ma wypalanie zaworów i niskie obroty ?

Autor:  Marcints [ ndz cze 27, 2010 8:59 pm ]
Tytuł:  Re: Przekrój rury katalizatora

wypalanie zaworów dlatego ze wiecej tlenu jest i ma co sie palic wiec ogien tak jak by przed zamknieciem zaworu wydechowego wraca do cylindra a niskie obroty to do konca teori nie znam ale ma to wpływ

Autor:  piotrk [ ndz cze 27, 2010 9:04 pm ]
Tytuł:  Re: Przekrój rury katalizatora

Marcints pisze:
wypalanie zaworów dlatego ze wiecej tlenu jest
o skład mieszanki dba komputer przy pomocy m.in. odczytów wskazań sondy lambda. Tlenu nie ma prawa być za dużo.

Autor:  Marcints [ pn cze 28, 2010 9:43 am ]
Tytuł:  Re: Przekrój rury katalizatora

tak ale ty mowisz o tlenie dostarczanym z kolektorów ssących a ja który sam wpada przez kolektor wydechowy poniewaz nie ma tłumika i tych rur to tlen nie ma problemu dostac sie do komory spalania przez krótki kolektor

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/