suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Temperatura silnik
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=4208
Strona 6 z 10

Autor:  Darek [ pn sty 20, 2014 9:13 am ]
Tytuł:  Re: Temperatura silnik

grzesix81 dzięki wielkie za ten instruktarz. Wymieniłem w sobotę termostat na nówkę 82 stopnie, przerobiłem zasilanie parownika na szeregowe w powrocie z nagrzewnicy, po tych zabiegach zrobiłem próbę na postoju i po około 10 minutach pracy na wolnych obrotach wskazówka doszła na 1/3 skal i nawet coś ciepłego z nawiewów dawało. Teraz muszę w czasie jazdy protestować, ale dziś kupie benzyny bo się skończyła i nie mogłem dziś jej odpalić przy mrozie -4 nie chciała na gazie zagadać. O wynikach dalszych testów napisze po ich przeprowadzeniu.

Autor:  kostuch [ pn sty 20, 2014 10:41 am ]
Tytuł:  Re: Temperatura silnik

Darek pisze:
grzesix81 dzięki wielkie za ten instruktarz. Wymieniłem w sobotę termostat na nówkę 82 stopnie, przerobiłem zasilanie parownika na szeregowe w powrocie z nagrzewnicy,

A jak się skończy zima, to znowu przerobisz zasilanie na równoległe? :o

Autor:  danthe [ pn sty 20, 2014 12:08 pm ]
Tytuł:  Re: Temperatura silnik

kostuch pisze:
A jak się skończy zima, to znowu przerobisz zasilanie na równoległe? :o


Podczepie się pod ten wątek. Mam problem z dogrzewaniem reduktora gazowego - nawet przy temperaturach w okolicy +15stC. Dodam że ogrzewanie w środku przy temperaturach niższych niż -10stC też nie jest zadowalające. Obecnie mam podłączony równolegle. Czy szeregowe podłączenie poprawi czy pogorszy grzanie reduktora?

Autor:  geochriss [ pn sty 20, 2014 12:33 pm ]
Tytuł:  Re: Temperatura silnik

danthe pisze:
kostuch pisze:
A jak się skończy zima, to znowu przerobisz zasilanie na równoległe? :o


Podczepie się pod ten wątek. Mam problem z dogrzewaniem reduktora gazowego - nawet przy temperaturach w okolicy +15stC. Dodam że ogrzewanie w środku przy temperaturach niższych niż -10stC też nie jest zadowalające. Obecnie mam podłączony równolegle. Czy szeregowe podłączenie poprawi czy pogorszy grzanie reduktora?


Na zasilaniu powinno poprawić bo cały płyn pójdzie przez reduktor. Na powrocie niekoniecznie. tak czy siak trzeba spróbowac. Ja mam w 1.6 8V termostat 88stopni i nie narzekam (zakładam go na zimę), trzyma temperature w połowie skali czasem ciut mniej. Grzeje mocno, parownik wpięty równolegle

Autor:  Darek [ pn sty 20, 2014 1:32 pm ]
Tytuł:  Re: Temperatura silnik

kostuch pisze:
Darek pisze:
grzesix81 dzięki wielkie za ten instruktarz. Wymieniłem w sobotę termostat na nówkę 82 stopnie, przerobiłem zasilanie parownika na szeregowe w powrocie z nagrzewnicy,

A jak się skończy zima, to znowu przerobisz zasilanie na równoległe? :o


Nie będzie takiej potrzeby

Autor:  kostuch [ pn sty 20, 2014 3:58 pm ]
Tytuł:  Re: Temperatura silnik

Darek pisze:
Nie będzie takiej potrzeby

Dlatego że... :?:

Autor:  grzesix81 [ pn sty 20, 2014 7:45 pm ]
Tytuł:  Re: Temperatura silnik

kostuch pisze:
Darek pisze:
Nie będzie takiej potrzeby

Dlatego że... :?:



A dlaczego miałby przerabiać, nie ma takiej potrzeby.

Autor:  tomek.we [ pn sty 20, 2014 9:51 pm ]
Tytuł:  Re: Temperatura silnik

A czy przypadkiem jak nie będzie grzał kabiny to i też parownika?

Autor:  kostuch [ pn sty 20, 2014 10:24 pm ]
Tytuł:  Re: Temperatura silnik

tomek.we pisze:
A czy przypadkiem jak nie będzie grzał kabiny to i też parownika?

Bingo :)

Autor:  tomek.we [ pn sty 20, 2014 10:32 pm ]
Tytuł:  Re: Temperatura silnik

Nie nieśmiały jestem to mocno nie ciśnąłem :lol: :mrgreen:

Autor:  danthe [ wt sty 21, 2014 7:35 am ]
Tytuł:  Re: Temperatura silnik

kostuch pisze:
tomek.we pisze:
A czy przypadkiem jak nie będzie grzał kabiny to i też parownika?

Bingo :)


W Vitarze jest zawór zamykający dopływ wody do nagrzewnicy?

Autor:  Darek [ wt sty 21, 2014 8:49 am ]
Tytuł:  Re: Temperatura silnik

kostuch pisze:
Darek pisze:
Nie będzie takiej potrzeby

Dlatego że... :?:


A to dlatego że obieg płynu chłodzącego przez nagrzewnice jest cały czas :mrgreen:
Tak jak kolega powyżej napisał nie ma zaworu odcinającego nagrzewnice, tylko sterowanie nawiewem jest, tak sobie Japońce wymyślili.

Autor:  Didymos [ wt sty 21, 2014 9:36 am ]
Tytuł:  Re: Temperatura silnik

Aż sobie z ciekawości zerknę jak się trochę ociepli, mam wybebeszoną deskę w vitarze, to będzie łatwiej :mrgreen:
Pod maską faktycznie nie widać zaworka jak np. w samuraiu.

Autor:  grzesix81 [ wt sty 21, 2014 10:04 am ]
Tytuł:  Re: Temperatura silnik

kostuch pisze:
tomek.we pisze:
A czy przypadkiem jak nie będzie grzał kabiny to i też parownika?

Bingo :)



Kolego Kostuch, chyba nie do końca zorientowany jesteś w tej materii a nie ładnie tak udzielać błędnych informacji na tak poważne tematy :wink:

A tak na serio, w Vitarze nie ma żadnego zaworka odcinającego dopływ płynu do nagrzewnicy, są tylko klapki które mieszają powietrze, więc kombinację z parownikiem są dowolne.

Autor:  kostuch [ wt sty 21, 2014 1:19 pm ]
Tytuł:  Re: Temperatura silnik

grzesix81 pisze:
Kolego Kostuch, chyba nie do końca zorientowany jesteś w tej materii a nie ładnie tak udzielać błędnych informacji na tak poważne tematy :wink:

A tak na serio, w Vitarze nie ma żadnego zaworka odcinającego dopływ płynu do nagrzewnicy, są tylko klapki które mieszają powietrze, więc kombinację z parownikiem są dowolne.

No nie jestem... :oops:
Nie moja wina że suzuki tak popsułą vitarę.
A to nie z tego powodu biorą się notoryczne problemy z niedogrzewaniem silnika (czy tam niskim położeniem wskazówki temperatury)?

Strona 6 z 10 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/