suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
WYCIEK OLEJU, USZCZELNIACZ WAŁU KORBOWEGO, POMPA OLEJOWA http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=4823 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | angler83 [ wt lut 01, 2011 6:39 pm ] |
Tytuł: | WYCIEK OLEJU, USZCZELNIACZ WAŁU KORBOWEGO, POMPA OLEJOWA |
Wycieka mi olej z przodu silnika na simmeringu. Wymieniłem go, a właściwie mechanik, było z 3 dni OK, potem znowu zaczął cieknąć. Za każdym razem gdy stanę pod pracą czy w domu w garażu jest plamka z 3-5 cm średnicy. Mechanik mówi mi żeby założyć odmę na korku oleju, czyli go nawiercić i zrobić jakieś ujście rureczką, żeby ciśnienie trochę rozładować. Jak zapalę silnik i odkręcę korek od oleju to tak trochę chlapie olejem, może to pierścienie powinienem wymienić? A może ten typ tak ma. Odkąd po wymianie simmeringu zaczęło kapać zrobiłem jakieś 650 km i na bagnecie ubyło może z 1-2 mm oleju, a olej to Mobil1 10w40 półsyntetyk. Generalnie auto nie kopci, nawet jak jest zimne po nocy to spaliny praktycznie w ogóle nie są niebieskie, może przez 2 sekundy. |
Autor: | NuVo [ wt lut 01, 2011 9:15 pm ] |
Tytuł: | Re: WYCIEK OLEJU NA USZCZELNIACZU WAŁU KORBOWEGO |
951. Mechanik niech sobie ciśnienie spuści... W 1,6 dwa razy wymieniałem simering z przodu. Pierwszy puścił ze starości, po założeniu nowego warga się podwinęła (moja wina) i znowu ciekło, później założyłem drugi simering i od tamtej pory miałem spokój. Może debil wie że spier.olił robotę i wmawia Ci bzdety żeby drugi raz tego nie robić ![]() BTW. Skąd Wy bierzecie tych specjalistów?Powinno się takich palić na stosie albo obcinać cochones. Jeszcze trochę i ktoś przez takiego machera jak ten Twój straci zdrowie albo życie.Jest coraz gorzej. |
Autor: | Mitel [ wt lut 01, 2011 9:29 pm ] |
Tytuł: | Re: WYCIEK OLEJU NA USZCZELNIACZU WAŁU KORBOWEGO |
Sprawdz bo mógł ci włożyć zły uszczelniacz. Mi leciało i po wyjęciu uszczelniacza okazało się, że jest za szeroki (Ktoś założył taki sam jak na wałek rozrządu on ma bodajze 8mm szer) Na wał ma być 6mm, w sklepie poprosiłem o uszczelniacze, a typ mi daje z katalogu dwa identyczne szer8mm (dobrze, ze wiedziałem bo bym włożył te co dał). Kupiłem węższy i teraz jest suchutko ![]() |
Autor: | piotrk [ wt lut 01, 2011 10:47 pm ] |
Tytuł: | Re: WYCIEK OLEJU NA USZCZELNIACZU WAŁU KORBOWEGO |
NuVo pisze: BTW. Skąd Wy bierzecie tych specjalistów?Powinno się takich palić na stosie albo obcinać cochones. Jeszcze trochę i ktoś przez takiego machera jak ten Twój straci zdrowie albo życie.Jest coraz gorzej. Amen. Ja się boję oddawać do "mistrzów" a sprawdzonego mechanika nie mam w okolicy ![]() Tak w temacie: mojemu bratu w mercu koło odpadło, bo jakiś debil tak wymienił sworzeń ![]() ![]() ![]() Wóz kupiony od znajomego co to "tylko do dobrego mechanika", dobrze, że się nikt nie zabił ![]() Tak w temacie: odma jest, sprawdź co najwyżej czy nie zatkana, nic nie trzeba nawiercać ![]() |
Autor: | damian89 [ śr lut 02, 2011 11:54 am ] |
Tytuł: | Re: WYCIEK OLEJU NA USZCZELNIACZU WAŁU KORBOWEGO |
Jeżeli bedzie już silnik wyjechany to odma nie da rady z odpowietrzeniem. Je też mam z tym problem, tylko że u mnie wywala olej na uszczelnieniu miski z blokiem. Co do chlapania olejem jak odkręcimy korek to tak jest. Można jeszcze raz wymienic dla pewności i sprawdź czy czasem ktos nie zaslepił odmy. Odma znajduje się pod IC i idzie do takiej małej puszeczki od której odchodzi wężyk do ssącego przed turbina i drugi węzyk do miski olejowej. A wracając do wcześniejszej rozmowy, dotyczącej tych stuków, to one nie będą czasem spowodowane olejem ![]() |
Autor: | angler83 [ śr lut 02, 2011 5:11 pm ] |
Tytuł: | Re: WYCIEK OLEJU NA USZCZELNIACZU WAŁU KORBOWEGO |
Nie wiem, znaczy żeby zalać np. gęstszym? Jest mobil1 10w40 półsyntetyk, niby taki jest polecany. A masz damian89 jakieś dokładne namiary na ten uszczelniacz bo ja kupiłem jeden w sklepie, koleś sprawdzał w katalogu, potem okazało się, że ten który kupiłem jest zupełnie inny niż ten założony, więc go wymieniłem, a potem mechanik kupił jeszcze trzeci z kolei bo na tym drugim tez lało. No ale na tym trzecim tez zaczęło lać po kilku dniach. Może trzeba coś więcej wymienić, pierścienie, panewki, jakieś uszczelki? |
Autor: | Jareczek [ śr lut 02, 2011 5:33 pm ] |
Tytuł: | Re: WYCIEK OLEJU NA USZCZELNIACZU WAŁU KORBOWEGO |
Witam. Myślę że sprawa jest prosta i nie ma się co rozpisywać nad banalnym problemem. Trzeba jechać do tego ,,debilnego" mechanika i niech robi to jeszcze raz na jego koszt .Czy jest zły simering , czy są jakieś luzy itd to od tego JEST TEN MECHANIK. Nie pojechałeś do drogeri tylko do fachowca w tej dziedzinie .Niestety takich przypadków jest coraz więcej i trzeba to po prostu ścigać albo faktycznie musi być przwrócony system palenia na stosie . ![]() I żadne jakieś wiercenia otworów wymiany olejów itp rzeczy Pozdrawiam Jarek |
Autor: | Niedzwiadz [ śr lut 02, 2011 6:51 pm ] |
Tytuł: | Re: WYCIEK OLEJU NA USZCZELNIACZU WAŁU KORBOWEGO |
W gęstszy olej się nie ładuj. Silnik ma pracować na określonej gęstości i już. W tych silnikach gęstszy jest za bardzo klejący, a już na pewno nie żaden mineralny, to nie jest ursus. |
Autor: | angler83 [ śr lut 02, 2011 8:19 pm ] |
Tytuł: | Re: WYCIEK OLEJU NA USZCZELNIACZU WAŁU KORBOWEGO |
Zamówiłem sobie oryginalny uszczelniacz w salonie suzuki - 80 zł, za poprzedni zamiennik dałem 17 zł, mam nadzieję że to już będzie to. Tak z ciekawości spytałem o filtr powietrza - 120 zł, filtr oleju - 170 zł. Nie wiem kto tam kupuje... Albo suzuki albo nic ![]() |
Autor: | BARTEK W. [ śr lut 02, 2011 8:57 pm ] |
Tytuł: | Re: WYCIEK OLEJU NA USZCZELNIACZU WAŁU KORBOWEGO |
Niedzwiadz pisze: W gęstszy olej się nie ładuj. Silnik ma pracować na określonej gęstości i już. W tych silnikach gęstszy jest za bardzo klejący, a już na pewno nie żaden mineralny, to nie jest ursus. castrol magnatec 15W-40, a jednak ![]() |
Autor: | Niedzwiadz [ czw lut 03, 2011 12:58 am ] |
Tytuł: | Re: WYCIEK OLEJU NA USZCZELNIACZU WAŁU KORBOWEGO |
oj 15w-40 to dla benzyny chyba. Dla klekota 10w-30, jak dużo na minusie to 5w-30 lub 5w-40, według książeczki przynajmniej ![]() |
Autor: | BARTEK W. [ czw lut 03, 2011 5:31 pm ] |
Tytuł: | Re: WYCIEK OLEJU NA USZCZELNIACZU WAŁU KORBOWEGO |
To sorry, niedoczytałem, że o diesla chodzi:oops: |
Autor: | angler83 [ czw lut 03, 2011 9:34 pm ] |
Tytuł: | Re: WYCIEK OLEJU NA USZCZELNIACZU WAŁU KORBOWEGO |
Okazało się, że jest uszczerbany ten fragment pompy oleju, w który wchodzi uszczelniacz. Nie wiecie czy to jest jakoś rozbieralne, czy trzeba kupić całą pompę oleju. ![]() Znalazłem na Allegro używkę 350 zł. http://allegro.pl/pompa-oleju-olejowa-s ... 20119.html |
Autor: | NuVo [ pt lut 04, 2011 6:34 am ] |
Tytuł: | Re: WYCIEK OLEJU NA USZCZELNIACZU WAŁU KORBOWEGO |
960. No to masz odpowiedź na pytanie co się stało. Ustalmy fakty: -przywiozłeś auto,macher się za nie wziął, -z racji nabytego upośledzenia mózgowego nie potrafił wyciągnąć uszczelniacza, -zadzwonił do kolegi o imieniu Kazio który nieopodal ma dziuplę i diluje częściami indyjskich pojazdów silnikowych, -po krótkiej rozmowie telefonicznej stwierdzili kilka opcji: 1.Wydłubać uszczelniacz, 2.Zdetonować niewielki ładunek wybuchowy, który ruszy uszczelniacz,potem wydłubać, 3.Wstrzyknąć pianę montażową która dzięki swoim właściwościom wypchnie uszczelniacz,potem wydłubać, 4.Nie zrobić nic i wmówić Tobie że jest cycuś malina gitara. -Prawdopodobnie po wypiciu kliku browarów Twój mechanik stwierdził ze woli być uczciwy i wymieni Ci ten uszczelniacz,wybrał opcję nr1. -Uszkodzenie pompy spowodowane zostało prawdopodobnie wydłubywaniem uszczelniacza z nieumiejętnym użyciem siły, umysłu i płaskiego śrubokręta. Samo to by się Panie nie ukruszyło... Wystarczyło wziąć cienki drut chćoby z elektrody zagiąć go na końcu jakieś 5mm, wsadzić w uszczelniacz od strony wewnętrznej okręgu (tam gdzie wałek),przekręcić drut o 45-90 stopni. Zrobić drugi i to samo,pociągnąć. I Tyle ![]() Nawet jakby wybrał inną opcję demontażu to i tak by uszkodził ![]() ![]() ![]() |
Autor: | piotrk [ pt lut 04, 2011 7:46 am ] |
Tytuł: | Re: WYCIEK OLEJU NA USZCZELNIACZU WAŁU KORBOWEGO |
NuVo ![]() ![]() angler83 w sumie mógłbyś próbować to naprawić, używając jakiejś masy typu poxipol a potem pieczołowicie szlifujac na glanc ... niestety są 2 zagrożenia: - nie uda Ci się idealnie wyszlifować - masa będzie nie dobra do tego zastosowania ale może warto spróbować? |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |