suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

ciagle poszarpuje v6
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=5608
Strona 5 z 6

Autor:  Klocher [ wt kwie 16, 2013 2:04 pm ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

kostuch pisze:
Wy to jesteście jacyś masochiści z tymi cewkami... :wink:
Kupić zewnętrzne podwójne cewki od np. baleno i zapomnieć o problemie na zawsze.
Szkoda że jeszcze komputera nie zamontowali na pokrywie silnika, żeby szybciej się psuło :roll:



Tzn jakie zewnętrzne podwójne ?:)


Panowie dalej co do tematu , wyjąłem cewki dwie fajki są praktycznie prawie przepołowione ( tak urwane ) więc wziąłem te 2 w termokurczkę ale to nie wiele dało efekt w sumie może jest troszke lepiej ale nie dużo .. czy lepiej wszystkie fajki w termokurczke owinąc mimo że wydają się że są ok ?

Jeszcze jedno może mi ktoś dac link do świec takimi które od razu mają ustawioną przerwe 0.8 i będą pasowały do tej Vitarki ? Dzięki z góry

Autor:  kostuch [ wt kwie 16, 2013 6:54 pm ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

Klocher pisze:
Tzn jakie zewnętrzne podwójne ?:)

Przecież używam czytelnej czcionki :mrgreen:
Co jest niezrozumiałe?
http://allegro.pl/suzuki-baleno-1-6-16v ... 89611.html

Autor:  himself [ wt kwie 16, 2013 7:38 pm ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

kostuch, a co z zrobisz z sygnalem ktory idzie do wtyczek do cewek ?
i pamietaj ze glownym problemem nie sa same cewki a wlasnie fajki

Autor:  kostuch [ śr kwie 17, 2013 9:24 am ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

himself pisze:
kostuch, a co z zrobisz z sygnalem ktory idzie do wtyczek do cewek ?
i pamietaj ze glownym problemem nie sa same cewki a wlasnie fajki

Jak co zrobię? Skieruję na nowe/zewnętrzne cewki.
A jeżeli nawet to fajki padają, to zwykły przewód WN zakończony fajką sporo tańszy jest niż cewka zintegrowana z fajką :roll:
Widocznie budowa fajki "bezcewkowej" jest zupełnie inna, bo w baleno nie ma najmniejszego problemu z tymi detalami.

Autor:  danthe [ śr kwie 17, 2013 9:29 am ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

W Vitarze te cewki dodatkowo uszczelniają otwór świecy. Jak je wywalisz to każda trochę głębsza woda bedzie unieruchamiała silnik. Nie da się tego na szybko zrobić żeby było w miarę ogarnięte.

Autor:  kostuch [ śr kwie 17, 2013 10:01 am ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

danthe pisze:
W Vitarze te cewki dodatkowo uszczelniają otwór świecy. Jak je wywalisz to każda trochę głębsza woda bedzie unieruchamiała silnik. Nie da się tego na szybko zrobić żeby było w miarę ogarnięte.

W baleno też fajki uszczelniają otwór świecy. Co szkodzi zmierzyć średnicę? Może pasuje?

Autor:  webcitron [ śr maja 11, 2016 1:56 pm ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

Odkopię stary temat. Dzis przy próbie wymiany świec urwałem kołnierz jednej fajki :) bałem sie ciagnąć dalej. Zakładam ze wszystkie 6 fajek jest w podobnym stanie wiec narazie świec nie ruszam poki nie bede miał fajek na wymianę :( ktoś juz moze wie gdzie można dokupić same fajki ? Albo moze jakis patent na nie ?

Autor:  robertb3 [ czw maja 12, 2016 8:31 pm ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

zanim zaczniesz szarpac. cieniutki srubokret naoliwiony wepchnij miedzy fajke a dziure i dookoła przeciagnij. potem sama wyskakuje :)

Autor:  webcitron [ pn maja 23, 2016 2:05 pm ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

Dzieki za info - na dniach sprawdze i potwierdzę (bądź nie) ;D

Autor:  Klocher [ czw maja 26, 2016 8:50 pm ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

U mnie okazał się padniety przewód masy z karoserią czy jakoś tak :)

Szukałem szarpania zupełnie nie tam gdzie trzeba , teraz jak to zrobione nie mam w ogóle tego problemu ale ciekawe też czy nie dlatego że mam wszystkie fajki w termokurczkach :P

Autor:  himself [ sob maja 28, 2016 12:36 pm ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

kup fajki z gv jedno elementowe.
na pierwszy rzut ok to fajki maja podobny obwod co kable WN np od 1.6 z tym, że chyba kable WN są krótsze( w sensie same ich fajki )

Autor:  wloczykij [ pn wrz 11, 2017 9:32 pm ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

Panowie odkopię trochę temat bo i mnie już szlak jasny trafia :) Mam Vitarkę 2.0 V6 z 1998 roku no i co zaczęło się. Odrazu dodam wymieniałem ostatnio wtryski gazu, filtry, regulacja na wszelkie możliwości u naprawdę dobrego gazownika świece nówki ngk dedykowane do V6. A co się zaczęło, a no jedzie, jedzie buta ma ładnego i na benzynie i na gazie, ale w pewnej chwili but maleje ja gazu, a tu czy na lpg, czy na pb, a auto stoi w miejscu, dopiero po chwili jak popuszczę gaz i jak mu zacznę gazować na różne sposoby to jakby dostał powera i zapierdziela jak trzeba. I tak się dzieje notorycznie na każdej trasie, czy to zimno czy to ciepło czy to sucho czy wilgotno, bez różnicy, mniej więcej przy dużej prędkości koło 90-110 km/h, ale zdarza się i na wolniejszych obrotach.

Czytając temat wyciągnąłem cewki z fajkami, rozebrałem na czynniki pierwsze, przeczyściłem styki, sprężynki, gumy, które nie mają ani jednego pęknięcia, są ładnie mięciutkie, wpakowałem w termokurczliwą na wysokie napięcia i cenzura dalej to samo. No to sie wkur..... i pojechałem dzisiaj po używane cewki z gran vitary 2003, identyczne jak z mojej, te z 3 elementów. Założyłem i co, dupaaaa. No to przed chwilą otworzyłem maskę aby zobaczyć czy jakaś nie iskrzy na wierzchu, żadna nie iskrzy po wierzchu, aleeee... Zobaczyłem, że 5 z nowo kupionych cewek daje iskrę w środku komory tam gdzie znajdują się fajki, czy to normalne ? Dodam, że tylko jedna nie iskrzy. Czy możliwe żeby z 6 zakupionych było 5 uwalonych ? Czy uwalona jest ta 1 która właśnie nie iskrzy ? Nie sprawdziłem tych swoich po regeneracji, czy też dają taką iskrę. Podpowiedzcie coś bo nie wiem, czy mam oddać te nowo zakupione cewki czy jednak ta iskra w środku ma być widoczna ? Proszę o wszelkie rady, będę bardzo wdzięczy bo już mam powoli dość ...

Autor:  przemek1 [ czw paź 26, 2017 9:05 am ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

Panowie powiedzcie dlaczego dlaczego szarpie dopiero po 30 min jazdy czemu nie od początku walcze z tym jakiś czas dwie fajki wymieniłem od galanta

Autor:  przemek1 [ wt paź 31, 2017 10:15 pm ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

Fajki wymienione pasują od chryslera 300 m cena 23zł szt narazie nie szarpie

Autor:  kostuch [ śr lis 01, 2017 4:59 pm ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

przemek1 pisze:
Panowie powiedzcie dlaczego dlaczego szarpie dopiero po 30 min jazdy czemu nie od początku walcze z tym jakiś czas dwie fajki wymieniłem od galanta

Bo się nagrzewają i przestaje coś kontaktować.
W zimie różnica temperatur to jakieś 100 stopni (plus ciągłe wibracje) - super pomysł na długowieczność :mrgreen:

Strona 5 z 6 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/