suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

ciagle poszarpuje v6
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=5608
Strona 6 z 6

Autor:  Muerto [ pn lis 06, 2017 10:01 am ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

Witam.
Podepnę się również pod ten temat bo mam podobny problem z tym, że silnik to j20a 16v.
Po zakupie samochodu i drodze powrotnej do domu przy mocnym wciśnięciu gazu samochód szarpał i się dusił na wolnych obrotach było wszystko ok. Przyczyny szukałem wszędzie. Na początku wyregulowany został zapłon i było trochę lepiej szarpanie ustało na kilka miesięcy a potem znowu wróciło do tego co było. Potem okazało się, że sonda lambda jest walnięta więc ją wymieniłem. Włożyłem nowe świece, sprawdziłem rozrząd i dalej nic. Sprawdziłem ciśnienie na cylindrach i na wszystkich pokazywało 12atm czyli bardzo dobrze. Po kilku miesiącach walki z vitarą ostatecznie wymieniłem jedną cewkę zapłonową na 3 cylindrze i wszystko wróciło do normy szarpanie ustało.

Kilka dni temu wybrałem się na małą przejażdżkę standardową trasą po poligonie czyli głębsze kałuże (do połowy koła) trochę błotka i na koniec standardowo mycie podwozia w jeziorze (taką samą trasę robię prawie co tydzień to samo jezioro te same kałuże) tylko, że tym razem znowu coś się spier.... popsuło i ledwo dojechałem vitarką do domu. Znowu zaczęło się szarpanie tylko tym razem nawet przy lekkim dodaniu gazu przy ruszaniu i w porównaniu do tego co było wcześniej teraz nie daje się jeździć. Sprawdziłem filtr powietrza okazało się, że lekko załapał wody i piachu dosłownie odrobinkę a to przez to, że podczas szybkich przejazdów przez wodę nie odwróciłem końcówki snorkela do tyłu. Ogarnąłem filtr, sprawdziłem olej czy przypadkiem nie ma w nim wody i nie było.

Jeździłem w gorszych warunkach i wszystko śmigało pięknie i ładnie a teraz po lajtowym przejeździe nagle coś się spieprzyło. Jak tak dalej pójdzie, to mnie coś strzeli bo już nie mam siły na ten samochód. Nie wspomnę o tym, że jak na 132KM jeździ się nim jakby miał max 80.

Czy to znowu cewki? Czy jeszcze coś innego? Już nie wiem gdzie mam szukać :/

Autor:  slowikns [ śr lis 08, 2017 9:00 pm ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

pompa paliwa ?

Autor:  Muerto [ ndz lis 12, 2017 3:28 pm ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

Pompa paliwa sprawna, filtr paliwa wymieniony, nowe świece i cewki. Wydaje mi się, że to może być zanikający zapłon. Nie wiem tylko jak zabrać się za naprawę.

Autor:  Generic [ pn sie 27, 2018 1:36 pm ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

Jak by to kogoś interesowało, to mogę potwierdzić, że problemem nie są same cewki a te nieszczęsne fajki.

U mnie też auto zaczęło szarpać przy przyspieszaniu na lpg z niskich obrotów. Zaczęło też chodząc na ludzie poszarpywać. Ogólnie typowe wypadające zapłony. Na benzynie było na razie dobrze, ale pewnie kwestia czasu.

W końcu kupiłem komplet cewek NTY, po 60kilka zł/sztuka. Ale nie przełożyłem całości tylko same fajki a cewki zostawiłem stare oryginalne - i przeszło.
Ból w tym, że nikt nie chce sprzedawać samych fajek. Niby ktoś pisał, że pasują od Chryslera 300m - ale patrząc na zdjęcie mam wątpliwości czy dobrze uszczelnią kanał świecy. Z resztą jeden sklep z częściami do amerykanów to sprzedaje i nigdzie indziej namierzyć się nie da.

Galant / Colt wygląda obiecująco (też wcześniej był wspomniany) ale trzeba by porównać, przymierzyć. Przerzucając allegro wizualnie nie widzę więcej podobnych. Szkoda, że nie poszukałem tych z Galanta lokalnie na przymiarkę bo może bym może sobie cenę naprawy przez 3 podzielił. I nie miał 6 cewek w zapasie o-)
Zamiennik JM1185S, oryginał mn158977

Autor:  krajes [ ndz lip 26, 2020 8:36 am ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

Mnie tez problem dopadł, założyłem termokurcze i jest o niebo lepiej.

Nie wiem teraz czy tak jeździć, szukać fajek od gv,
Chryslera 300M czy kupić nowe NTY i zdjąć same fajki.

Kolega podpowiedział ze mozna by dać same kable WN podpięte pod cewki i rozwiazac to w ten sposób.

Które rozwiązanie najlepsze? Auto nie jest topione,
Wiec problem z masą wody w kanale świec wykluczam.

Autor:  Generic [ ndz lip 26, 2020 8:11 pm ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

krajes pisze:
Nie wiem teraz czy tak jeździć, szukać fajek od gv,
Chryslera 300M czy kupić nowe NTY i zdjąć same fajki.

Kolega podpowiedział ze mozna by dać same kable WN podpięte pod cewki i rozwiazac to w ten sposób.

Które rozwiązanie najlepsze?


U mnie jak się zaczął problem z cewkami to kupiłem komplet 6 nowych najtańszych cewek (chyba właśnie NTY) i przełożyłem same fajki do oryginalnych cewek. Nowe cewki leżą na zapas a auto jeździ bez zarzutu już chyba 2 lata na tym rozwiązaniu

---edit---
pfff... widzę że jeden post wyżej już o tym pisałem o-)
No ale jest przynajmniej potwierdzenie, że już 2 lata się sprawdza.

Autor:  krajes [ pn lip 27, 2020 10:26 am ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

Znalazłem w forumowym sklepiku same fajki:
https://suzuki-czesci.pl/pl/p/Koncowka- ... itara-/313

Wg opisu pasują - chyba to będzie najtańsze i najlepsze rozwiązanie.

Autor:  Generic [ pn lip 27, 2020 7:55 pm ]
Tytuł:  Re: ciagle poszarpuje v6

O, szkoda, że wcześniej to było niedostępne bo bym brał. Myślę, że to najlepsza opcja.

Oczywiście jeżeli same cewki nie okażą się nie w pełni sprawne o-)

Strona 6 z 6 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/