suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Popsułem se napęd przedni :/
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=18300
Strona 3 z 3

Autor:  mirugsi [ pt lis 17, 2017 11:24 am ]
Tytuł:  Re: Popsułem se napęd przedni :/

Tak jak pisałem , wewnętrzny hiszpan na 26 frezów, to biały kruk, na 99% masz 22 frezy i wtedy pasuje ci półoś japońska , a demontaż półosi masz już opanowany.

Autor:  Piasek80 [ pt lis 17, 2017 11:47 am ]
Tytuł:  Re: Popsułem se napęd przedni :/

A miałem swój wyjęty i rozebrany - myślisz że policzyłem ??
:x

Autor:  radzik071 [ pt lis 17, 2017 3:16 pm ]
Tytuł:  Re: Popsułem se napęd przedni :/

mirugsi pisze:
Tak jak pisałem , wewnętrzny hiszpan na 26 frezów, to biały kruk, na 99% masz 22 frezy.

To raczej odwrotnie:
98% hiszpanek ma 26 zębów od strony mostu (tylko raz w życiu spotkałem się z hiszpanką na 22zęby)
98% japonek 1.6 ma 22 zęby od strony mostu (może z 4 sztuki na 26z widziałem)

Piasek80 pisze:
... popsuję i tyle. Zwłaszcza że fabrycznie tam te osłony przegubów są jakoś inaczej zarabiane/zaciskane że to praktycznie nierozbieralne. ...

piszesz o półosiach hiszpańskich. W japońskich osłony są standardowe i łatwo się to rozbiera.

Autor:  mirugsi [ pt lis 17, 2017 3:30 pm ]
Tytuł:  Re: Popsułem se napęd przedni :/

Qrde , Radzik chyba ma rację. Już pamiętam jak było u mnie, jak wymieniałem hiszpany na japany, to był duży problem z półosiami japońskimi 26 frezów, dlatego źle poukładałem fakty.
Sprawa zakonczyła się tak że kosz satelit wymieniłem na 22 frezy, i półosie japany.

Autor:  Piasek80 [ pt lis 17, 2017 3:36 pm ]
Tytuł:  Re: Popsułem se napęd przedni :/

Zobaczę najpierw jak się sprawdzi obecny zestaw. W wolnej chwili nabędę gdzieś drugą hiszpankę na zapas żeby tydzień nie stać jakby znowu strzelił. A potem się pomyśli co dalej. Zasadniczo poprzedni przegub zniszczyłem ja, butując na skręconych kołach, gdyby nie to pewnie śmigałby jeszcze długi czas.

Autor:  szyman [ pt lis 17, 2017 8:53 pm ]
Tytuł:  Re: Popsułem se napęd przedni :/

przerób prawą półoś na demontowalną jak z lewej strony zamontuj półoś japan i z bańki. idealnie nadaje się do tego przegub wew. Santany ale musisz mieć ogarniętego tokarza/spawacza.

Autor:  Piasek80 [ ndz lis 19, 2017 8:36 pm ]
Tytuł:  Re: Popsułem se napęd przedni :/

Dzisiaj zrobiłem 80km w terenie - przeżył. Błocisko po ramy, żwirownia i ostre podjazdy/zjazdy. Dał radę 8)

Autor:  radzik071 [ pn lis 20, 2017 12:07 pm ]
Tytuł:  Re: Popsułem se napęd przedni :/

mirugsi pisze:
...
Sprawa zakonczyła się tak że kosz satelit wymieniłem na 22 frezy, i półosie japany.

To rozwiązanie ma 2 minusy.
Po pierwsze łatwo coś napsuć w moście podczas wymiany kosza na inny. ( źle wyregulujesz to zacznie szumieć i może się rozpaść po czasie)
Drugie to że półosie na 22zęby przestały być stosowane bo po prostu wieloklin w nich jest za słaby. Włożyłeś mocniejsze przeguby japońskie ale za to słabsze zęby :wink: foto poniżej:
PS.
Najpewniejsza zasada jest taka, że przerabiając auto w cięższy teren wkładamy mocniejsze części a nie słabsze :)
PS2.
Chętnie odkupię ten kosz na 26zębów który wyjąłeś :mrgreen:

Autor:  mirugsi [ pn lis 20, 2017 11:21 pm ]
Tytuł:  Re: Popsułem se napęd przedni :/

Pierwszego błędu nie popełniłem na bank, przeciwnie, most po moim poskładaniu przestał szumieć :D
Drugi błąd nie jest błędem , bo vitarka simexów rok nie widziała, stała się wozem roboczym, na domiar złego baby się do niej przyzwyczaiły :evil:
Kosza satelit na razie się nie pozbywam, jak by mnie kiedy naszło ośki od v6 powsadzać :wink:

Strona 3 z 3 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/