suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Popsułem se sprzęgło
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=18398
Strona 2 z 2

Autor:  sushi [ wt gru 26, 2017 12:14 pm ]
Tytuł:  Re: Popsułem se sprzęgło

jak kupiłeś nową chińską to lepiej nie wymieniaj

Autor:  Piasek80 [ wt gru 26, 2017 1:16 pm ]
Tytuł:  Re: Popsułem se sprzęgło

Czytałem temat:
http://suzuki.a-ng.eu/forum/viewtopic.p ... e1851039f9
ale do końca nie było wiadomo co tam nawaliło a wolałem mieć pod ręką. Obstawiam że przyczynami przedwczesnego schodzenia zamienników może być wspomniane zabłocenie mechanizmu wysprzęglajacego/słoneczka itp. Gnieciesz girą to coś musi puścić w końcu.
Zobaczymy - jak walnie kolejną zamówię w ASO.

Autor:  Piasek80 [ sob gru 30, 2017 9:03 pm ]
Tytuł:  Re: Popsułem se sprzęgło

No więc dzisiaj się za to wziąłem:
1) po zwolnieniu linki sprzęgła sprawdziłem samą oś pedału - wszystko z nią OK, pracowała lekko ale wyczyściłem co i na ile się tam dało i gdzie się dało nałożyłem nowego smaru
2) linkę sprzęgła postanowiłem jednak wymienić, co ciekawe stara (nie wiem czy oryginalna czy już ktoś to wymieniał) było o ok 5-7cm dłuższa od nowej. Czyżby wyciągnięta ? Pracowała w pancerzu jeszcze, raczej nie lekko jak nowa ale ręką dało radę przesuwać wkład.
3) po założeniu nowej okazało się że nowa jest zupełnie za krótka bo nie dość że krótsza od tamtej o 5-7 cm to jeszcze i tak kawał do dźwigni operującej łożyskiem wyciskowym która była pod sporym kątem.
Odkręciłem ją na frezie tam przy skrzyni i przestawiłem tak aby pasowała pod linkę, skręciłem, złożyłem. Co się okazało ?
- sprzęgiełko pod nogą pracuje jakby nowy zestawik tam siedział a jak przecież tylko linkę zmieniłem. Przyjemnie, miekko, przewidywalnie.
- biegi zapinają się dużo delikatniej i zapinają się. Wcześniej cały czas miałem wrażenie że to jest takie haczenie... każdorazowo trzeba było jednak wbić ten bieg na pograniczu zgrzytnięcia, jakbyście chcieli wbić bieg bez pełnego wysprzęglenia. Teraz tego nie ma.
Pojechałem w teren sprawdzić: działa wszystko bez zarzutów, wrażenie może błędne jakby auto duzo lepiej się zbierało i przyspieszało. Wcześniej 70-80km/h i jakoś jakby więcej ochoty nie miał a teraz moment i 100 na blacie. W terenie zapina wszystko we wszystkie strony bez względu na to czy 2WD czy 4WD czy reduktor jeszcze, cały czas tak samo dobrze i duuuużo lepiej i przyjemniej niż było wcześniej.
Nie wiem czy ta linka która była się wyciągnęła czy też jakaś nieoryginalna założona była że dłuższa ? czemu ta dźwignia wysprzęglika była tak mocno przestawiona ? że te biegi tak twardo i opornie chodziły od początku aż w końcu zastrajkowały ? Czy to ktoś tam przestawił ?
Czy jednak wszystko tam było jak należy, w oryginale, po prostu kończy mi się sprzęgło i to co zrobiłem teraz to po prostu zniwelowałem luz wyrobionego sprzęgła ?
Bo nie mam porównania z inną, jak to może pracować albo jak powinno być ustawione.
Ale po wymianie biegi są, po rozgrzaniu, meczeniu w terenie nie znikają i pracują dużo lepiej niż wcześniej. Zarówno samo zapinanie biegów jak i praca sprzęgła pod stopą.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/