suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Problem z wbiciem jakiegokolwiek biegu
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=1892
Strona 1 z 3

Autor:  sloan24 [ pn maja 04, 2009 7:07 am ]
Tytuł:  Problem z wbiciem jakiegokolwiek biegu

Mam pewien problem.
Może zacznę od początku.
Jakiś czas temu zaczęły pojawiać się problemy z wbiciem wstecznego, trzeba było nieźle pomachać wajchą, żeby za chwilę wskoczył bez najmniejszych oporów, następnie moja dziewczyna (która siada czasami za sterami), zaczęła mieć problemy z wbiciem dwójeczki. Z uwagi na jej krótkie nóżki stwierdziłem, że może sprzęgło jest za płytkie. Kumpel, który nieco siedzi w tym temacie, wziął vitkę na mały spacer. Werdykt był jeden...."Krzychu podciągnij nieco linkę. Przynajmniej spróbuj i zobacz jak będzie efekt". Wczoraj wczołgałem się pod moje autko, poruszałem nieco linką i faktycznie, może wydawać się nieco luźna. Chciałem pogmerać w niej dziś rano, a tu p....pa zimna. Przy wyłączonym zapłonie biegi śmigają aż miło, ale gdy włączę zapłon już nie wchodzi żaden, no może z wyjątkiem wstecznego, który wchodzi ze zgrzytem. Szukałem podobnego tematu na forum, ale z takim problemem się nie spotkałem. Dodam, że jest to Sidekick z 91 roku, 1,6 8V. Ratuuunku.

Autor:  papas [ pn maja 04, 2009 7:12 am ]
Tytuł:  Re: Problem z wbiciem jakiegokolwiek biegu

Wygląda na sprzęgło, albo przynajmniej łożysko w kole zamachowym.
Może też być że tarcza się rozlazła i ciągle ociera o docisk lub koło zam. Raczej bez zrzucenia skrzyni nic nie zobaczysz.
No chyba że się linka sprzęgła tak drastycznie naciąga.... Ale to tylko pod autem zobaczyć można jak dróga osoba naciśnie.

Autor:  sloan24 [ pn maja 04, 2009 7:16 am ]
Tytuł:  Re: Problem z wbiciem jakiegokolwiek biegu

No poszperam cosik :D

Autor:  Cybm [ pn maja 04, 2009 7:27 am ]
Tytuł:  Re: Problem z wbiciem jakiegokolwiek biegu

Zacznij od linki...zobacz czy jest cala i czy jest ok. Przeprowadz jej regulacje a jak to nie pomoze to zwalaj skrzynie i patrz co ze sprzeglem.

Autor:  sloan24 [ pn maja 04, 2009 10:17 am ]
Tytuł:  Re: Problem z wbiciem jakiegokolwiek biegu

Pomogło małe naoliwienie linki i jej naciągnięcie, chodzi jak pszczółka :) Zresztą cieszę się, że wszedłem pod spód, bo zlokalizowałem dwa wycieki, jeden mały z reduktora (zabieram się do wymiany oleju w przekładniach toteż zrobię to po drodze) i gamonie od gazu, nie dokręcili zacisków na przewodzie z płynem chłodzącym, więc kapał sobie w najlepsze. Dzięki serdeczne Panowie za pomoc.

Autor:  sloan24 [ pn maja 04, 2009 4:52 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z wbiciem jakiegokolwiek biegu

Już przestało działać, jadę na warsztat. To już prawie pewne, że sprzęgło:(

Autor:  Zulu [ pn maja 04, 2009 7:05 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z wbiciem jakiegokolwiek biegu

miałem tak jak mi tarcza sprzęgła padła :(

Autor:  sloan24 [ pn maja 04, 2009 9:43 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z wbiciem jakiegokolwiek biegu

Już wkrótce będę wiedział o co chodzi. Nie omieszkam cosik napisać.

Autor:  sloan24 [ wt maja 12, 2009 7:59 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z wbiciem jakiegokolwiek biegu

Okazało się, że łapa sprzęgła pękła (w zasadzie widać, że była już wcześniej spawana), nowa jest już zamontowana i przede wszystkim działa. Sprzęgło po rozmontowaniu nie wyglądało źle, mam nadzieję, że długo jeszcze pożyje. Serdeczne dzięki za zainteresowanie.

Autor:  sianio [ wt maja 12, 2009 8:11 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z wbiciem jakiegokolwiek biegu

Dokładnie mam to samo .Ciekawy jestem docisk czy tarcza będę robił sam.Tylko ten ciężar skrzyni i reduktora załamka .Ostatnim razem w poldolocie 10 lat temu :lol:

Autor:  Przemas601 [ wt maja 12, 2009 9:38 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z wbiciem jakiegokolwiek biegu

Nie trzeba wyciągać skrzyni i reduktora,podbuduj to sobie na jakiś klockach i odsuń. W zeszłym tygodniu zmieniałem kumplowi sprzęgło, 4 h mi to zajęło robiąc samemu

Autor:  sianio [ wt maja 12, 2009 9:49 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z wbiciem jakiegokolwiek biegu

Dzięki Przemus :D miałem już panikę w oczach :shock: :shock:

Autor:  sloan24 [ pn maja 18, 2009 8:51 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z wbiciem jakiegokolwiek biegu

Szykuję się do wyboru nowego sprzęgła. Jakiś czas vitarka pojeździła na starym, ale linki nie można naciągać w nieskończoność:) Czyli problemów ciąg dalszy.

Autor:  Zulu [ pn maja 18, 2009 9:03 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z wbiciem jakiegokolwiek biegu

NKK-tarcza i docisk do tego łożysko KOYO
takie zapodałem i mogę polecić

Autor:  sloan24 [ pn maja 18, 2009 9:36 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z wbiciem jakiegokolwiek biegu

Dzięki, dzięki:) Jak zwykle zdam relację.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/