suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
Przedni półmost z Mitsubishi Pajero I http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=20113 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | Metyl [ czw lip 02, 2020 12:37 am ] |
Tytuł: | Przedni półmost z Mitsubishi Pajero I |
Jak w tytule, czy ktos przerabial temat albo myskal o takim rozwiazaniu. Mam do dyspozycji pólmost od Pajero, a tam niejednokrotnie pokazal, ze jest naprawde pancerny. |
Autor: | mockba [ wt lip 07, 2020 9:50 pm ] |
Tytuł: | Re: Przedni półmost z Mitsubishi Pajero I |
Jak ci podejdą przełożenia to czemu nie...chociaż ja już bym wolał wkładać sztywny |
Autor: | radzik071 [ śr lip 08, 2020 7:54 pm ] |
Tytuł: | Re: Przedni półmost z Mitsubishi Pajero I |
Most z Pajero I nie podejdzie za łatwo bo ma Atak za nisko. (z mostu PI można użyć półosi wewnętrznej i pochwy do poniższej przeróbki) Dużo lepiej włożyć most z Pajero II. Już sporo osób ma tak zmotane. Most jest odwrotnie, więc pochwę z półosią wewnętrzną trzeba obrócić na drugą stronę. Jak most jest z wersji EasySelect to wystarczy to przekręcić bo pochwa pasuje na obie strony główki mostu. Jak z SuperSelect (załączane pneumatycznie) to już trzeba więcej pomotać (np trzeba włożyć pochwę i półoś wew z Pajero I EasySelect). Są wspólne przełożenia z Vitarami: 4.3 ; 4.625 ; 4.875(lub4.9) Mosty z PI i PII masz na półosie 25zębów lub na 28zębów (we wszystkich wersjach silnikowych można spotkać oba rodzaje). Kosze są 2 satelitowe i 4 satelitowe (występują chyba losowo ![]() Są też 2 wielkości: PII 2.8TD większe z dłuższym atakiem i większym koszem satelit(pasuje ARB) PII 2.5TD i V6 mniejsze z krótszym atakiem i małym koszem satelit(nie pasuje ARB) Wielkość mostu mniejszego jest prawie taka jak Vitary a większego jest trochę dłuższa bo atak jest dłuższy (szerokość obu rodzajów mostów taka sama) |
Autor: | Metyl [ czw lip 16, 2020 6:02 pm ] |
Tytuł: | Re: Przedni półmost z Mitsubishi Pajero I |
Cholera liczylem na to, że największą trudnością bedzie zainstalowanie mostu do samochodu (miejsce, nowe mocaowania itd). Muszę zasięgnąć więcej wiadomości w temacie mostów, głowk mostów, przełożeń itd... ech a mialo być tak pięknie ![]() |
Autor: | mockba [ pn lip 20, 2020 11:41 am ] |
Tytuł: | Re: Przedni półmost z Mitsubishi Pajero I |
Ja bym wkładał sztywniaka 100% mniej problemów z przednim napędem. |
Autor: | d3mox [ wt lip 21, 2020 6:36 pm ] |
Tytuł: | Re: Przedni półmost z Mitsubishi Pajero I |
mockba pisze: Ja bym wkładał sztywniaka 100% mniej problemów z przednim napędem. Wystarczy tylny most przerobiony na przedni od Pozora. Od 2 lat czeka aż ktoś bebechy poukręca. Na 33" chłopaki z poklamki 4x4 na półosiach z GV latają i nic się nie dzieje ![]() Zresztą Vitara właśnie nadrabia tym, że ma pół most. |
Autor: | mockba [ wt lip 21, 2020 9:07 pm ] |
Tytuł: | Re: Przedni półmost z Mitsubishi Pajero I |
Nadrabia w koleinach , gdzie indziej już nie jest tak kolorowo. Ja miałem oba rozwiązania i jednak wolę jazdę na sztywnym. |
Autor: | radzik071 [ śr lip 22, 2020 10:03 am ] |
Tytuł: | Re: Przedni półmost z Mitsubishi Pajero I |
Wszystko zależy od terenu. Jak ktoś ma dużo błota i kolein to lepszy IFS. Jak są górki, piaski i wykrzyże to można pakować sztywny most. A jak ktoś chce najlepszą opcję to IFS na zwolnicach ![]() |
Autor: | Generic [ ndz lip 26, 2020 8:19 pm ] |
Tytuł: | Re: Przedni półmost z Mitsubishi Pajero I |
d3mox pisze: Wystarczy tylny most przerobiony na przedni od Pozora. Od 2 lat czeka aż ktoś bebechy poukręca. Na 33" chłopaki z poklamki 4x4 na półosiach z GV latają i nic się nie dzieje ![]() Sam most faktycznie, dobra opcja. Ale półoś z GV 2.5/hdi to nie jest problem ukręcić na 30" simexach. Dwie jak na razie pokonałem, zmądrzałem i na razie jest ok. Ale most z tylnego + półosie od Bęckiego powinny rozwiązywać temat przedniego napędu. Bez rzeźbienia sztywnego mostu, bo to już nawet nie ma jak udawać przed diagnostą/ubezpieczycielem, że przecież taki już kupiłem i się nie znam o-) |
Autor: | mockba [ ndz lip 26, 2020 9:26 pm ] |
Tytuł: | Re: Przedni półmost z Mitsubishi Pajero I |
Półosie od beckiego też nie wytrzymują, kolega już dwa przeguby zmielił na silniku 1.6 i oponie 265/75/16. Sztywniak i dobre półosie są dużo mocniejsze. A co tutaj jest za wielką rzeźba wstawić sztywny most? Na całym świecie wszyscy idą w sztywne mosty tylko na tym forum jest taki mit aby pakować chore pieniądze w przeróbkę IFS, pewnie dlatego że graty dobrze się sprzedają, zestawy lifty pierdoły i zawsze będzie zapotrzebowanie bo wiadomo że coś się niebawem ukręci. I nie mówię tego bez własnego doświadczenia bo przerabiałem wszystkie warianty osobiście , niezależny to skarbonka a jazda jest masakryczna, mały skok i twarde długie sprężyny sprawiają że w środku rzuca człowiekiem jak worem ziemniaków.jak ktoś ma trochę oleju to nie słucha forumowych guru tylko pakuje sztywniaka. |
Autor: | d3mox [ ndz lip 26, 2020 10:11 pm ] |
Tytuł: | Re: Przedni półmost z Mitsubishi Pajero I |
mockba pisze: Półosie od beckiego też nie wytrzymują, kolega już dwa przeguby zmielił na silniku 1.6 i oponie 265/75/16. Sztywniak i dobre półosie są dużo mocniejsze. A co tutaj jest za wielką rzeźba wstawić sztywny most? Na całym świecie wszyscy idą w sztywne mosty tylko na tym forum jest taki mit aby pakować chore pieniądze w przeróbkę IFS, pewnie dlatego że graty dobrze się sprzedają, zestawy lifty pierdoły i zawsze będzie zapotrzebowanie bo wiadomo że coś się niebawem ukręci. I nie mówię tego bez własnego doświadczenia bo przerabiałem wszystkie warianty osobiście , niezależny to skarbonka a jazda jest masakryczna, mały skok i twarde długie sprężyny sprawiają że w środku rzuca człowiekiem jak worem ziemniaków.jak ktoś ma trochę oleju to nie słucha forumowych guru tylko pakuje sztywniaka. Wychodzi na to, że jak i tak trzeba pakować sztywniaka to lepiej zainwestować w samuraja a nie vitare. |
Autor: | Generic [ pn lip 27, 2020 6:40 am ] |
Tytuł: | Re: Przedni półmost z Mitsubishi Pajero I |
mockba pisze: A co tutaj jest za wielką rzeźba wstawić sztywny most? Na całym świecie wszyscy idą w sztywne mosty tylko na tym forum jest taki mit aby pakować chore pieniądze w przeróbkę IFS 1. Most od zupełnie czego innego (częściej chyba UAZ bo z Samuraja to też nie za mocny) 2. Wahacze od zupełnie czegoś innego 3. Mocowanie wahaczy do mostu 4. Mocowanie wahaczy do ramy 5. Gniazda sprężyn (i amorów) w moście 6. Gniazda sprężyn i amorów w ramie. Czyli jakby wszystko co łączy przednie koła z resztą samochodu jest dosztukowane i spawane na własną rękę. Wydaje mi się, że połączenie przednich kół z samochodem jest dość istotne a kiedy go zabraknie sytuacja robi się nieciekawa o-) Oczywiście można to zrobić dobrze, prosto i solidnie - jak ktoś ma pojęcie. No i najważniejsze to rozróżnić do czego ma to być auto. Bo jak zawieźć na lawecie na rajd i zrobić parę km. dojazdówek to nie widzę problemu. Ale jak przy tym ma czasem wozić do pracy, do sklepu albo na dalszą wycieczkę to już bym się zastanowił. Oczywiście nie chodzi o kwestie prowadzenia/komfortu tylko bezpieczeństwa. W takim sensie, że ktoś mi wyjedzie, jego wina, wypadek, szkoda na mieniu i zdrowiu a ubezpieczyciel pokazuje środkowy palec. Oczywiście to samo mogą powodować wszelkie inne popularne przeróbki a nie tylko samo wstawienie sztywnego mostu o-) d3mox pisze: Wychodzi na to, że jak i tak trzeba pakować sztywniaka to lepiej zainwestować w samuraja a nie vitare. No właśnie. Swap na sensowniejszy silnik, zawieszenie najlepiej na sprężynie i nie widzę żadnego plusa po stronie vitary z przeróbką na sztywny przedni most. Tak, mam lift z dystansami amortyzatorów z przodu i przespawane wahacze, więc u mnie też zachodzi taka sama wątpliwość jak powyżej. |
Autor: | KrystianT [ pn lip 27, 2020 7:09 am ] |
Tytuł: | Re: Przedni półmost z Mitsubishi Pajero I |
Generic pisze: No i najważniejsze to rozróżnić do czego ma to być auto. Bo jak zawieźć na lawecie na rajd i zrobić parę km. dojazdówek to nie widzę problemu. Ale jak przy tym ma czasem wozić do pracy, do sklepu albo na dalszą wycieczkę to już bym się zastanowił. Oczywiście nie chodzi o kwestie prowadzenia/komfortu tylko bezpieczeństwa. d3mox pisze: Wychodzi na to, że jak i tak trzeba pakować sztywniaka to lepiej zainwestować w samuraja a nie vitare. No właśnie. Swap na sensowniejszy silnik, zawieszenie najlepiej na sprężynie i nie widzę żadnego plusa po stronie vitary z przeróbką na sztywny przedni most. Tak, mam lift z dystansami amortyzatorów z przodu i przespawane wahacze, więc u mnie też zachodzi taka sama wątpliwość jak powyżej. Oprócz tego, że jednak jest trochę większa od samuraja, co ma znaczenie szczególnie w ostatnim przypadku Generic pisze: Ale jak przy tym ma czasem wozić do pracy, do sklepu albo na dalszą wycieczkę to już bym się zastanowił. Wychodzi na to, że najważniejsze w analizie sensu przeróbek jest planowane zastosowanie. Ja np. nie jeżdżę w rajdach tylko tak bardziej turystycznie i lift od Radzika + wyciągarka sprawdzają się znakomicie (nawet bez wyciągarki dałoby radę, bo wyjazdy są w grupie i zawsze ktoś może pociągnąć). |
Autor: | karol4a [ pn lip 27, 2020 8:36 am ] |
Tytuł: | Re: Przedni półmost z Mitsubishi Pajero I |
KrystianT pisze: Wychodzi na to, że najważniejsze w analizie sensu przeróbek jest planowane zastosowanie. Ja np. nie jeżdżę w rajdach tylko tak bardziej turystycznie i lift od Radzika + wyciągarka sprawdzają się znakomicie (nawet bez wyciągarki dałoby radę, bo wyjazdy są w grupie i zawsze ktoś może pociągnąć). Zawsze trzeba się zastanowić nad planowanym zastosowaniem. Nawet jeżeli auto ma służyć do rajdów to też warto ogarnąć do jakich, w jakiej klasie i co i gdzie jest dozwolone. Ze sztywnym mostem w ogromnej większości Turystyków/Turystyków z wyciągarką nie pojedziesz. |
Autor: | mockba [ pn lip 27, 2020 1:00 pm ] |
Tytuł: | Re: Przedni półmost z Mitsubishi Pajero I |
Temat jest nad sensownością przeróbki na most Pajero, wg mnie nie ma sensu bo ilość modyfikacji pracy i kasy w porównaniu do przeróbki na sztywny most jest średnio opłacalna. Wiadomo że Vitara to mówiąc delikatnie średnie auto w teren i trzeba mocno je przerobić aby jakoś to jeździło . |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |