suzuki.info.pl

Wszystko dookoła vitary i nie tylko (:
Dzisiaj jest pn cze 16, 2025 7:48 pm

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: pt wrz 24, 2010 8:54 am 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: pn sie 16, 2010 11:38 am
Posty: 237
Lokalizacja: Internet
Pech, stało się.
Przy próbie rozbujania auta i wyjechania z błota pekło mocowanie mostu przedniego przy wale.
Obrazek
Obrazek

Można to spawać ? Widzałem że można zrobić alternatywne mocowanie z obejma - iść w tą stronę ? Czy szukać sprawnej tylnej części obudowy mostu (da się ja zdemontować i wymienić bez wyjmowania całości mostu?).

Niestety w obudwie skrzyni wał wzrobił małe wcięcie:
Obrazek

Bardzo poważnie to wygląda, ale zdaje się że tam jest koło zamachowe - czyżby tam nie było żadnych płynów i można to poprostu załatać?

_________________
Vitara 1993r. Soft-top 1.6 8V + gaz


Na górę
Post: pt wrz 24, 2010 10:31 am 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 29, 2010 10:28 am
Posty: 1542
Lokalizacja: Łódź
Ostatnio pękło mi górne mocowanie mostu, znalazłem w okolicy magików od spawania alu i pospawali mi za 80zł. Tak więc nie zawsze trzeba od razu kupować nowy most. Umyj, zrzuć most i oceń czy da się to pospawać...

_________________
Zielony autobus 2,7TDi...


Na górę
Post: wt paź 12, 2010 10:51 am 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: pt lip 24, 2009 7:51 pm
Posty: 109
Lokalizacja: Bagna Biebrzy
Jak wyżej ( padły obydwa mocowania), eno już nic nie pospawam bo drobiazgi mocowania się wyszły czyli zostały gdzieś w błotach.
Teoretycznie kupiłbym obudowę, przełożył bebechy i cacy...przez następne parę tygodni.
Ma ktoś inne pomysły/gotowe rozwiązania? Przy założeniu, że łapy jaka by nie była już do niczego nie przytwierdzę bo ni ma do czego.

_________________
Blaszak gaźnikowy 93r. merc/felicja - błoto 24h/dobę 365 dni w roku...


Na górę
Post: czw paź 14, 2010 2:30 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: pn sie 16, 2010 11:38 am
Posty: 237
Lokalizacja: Internet
A ja to naprawiłem, a część która odpadła nie była do tego wcale potrzebna. Postaram sie jutro zrobić fotki jak to wykombinowałem. Koło 3h roboty, koszt części mocowania wyszedł 10zł. Jeździłem już w terenie 4ry razy i wszystko trzyma. Proszę ciepliwie czekać na fotki.

_________________
Vitara 1993r. Soft-top 1.6 8V + gaz


Na górę
Post: czw paź 14, 2010 2:36 pm 
Offline
Moderator

Rejestracja: wt lut 13, 2007 9:17 pm
Posty: 5119
Lokalizacja: Wojkowice Kościelne
Silnik: H27A
Model: GV XL7
Rok prod.: 2003
moose pisze:
...Ma ktoś inne pomysły/gotowe rozwiązania? była już do niczego nie



GV albo SJ :mrgreen:

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.


Na górę
Post: czw paź 14, 2010 5:54 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: pt lip 24, 2009 7:51 pm
Posty: 109
Lokalizacja: Bagna Biebrzy
NuVo pisze:
GV albo SJ :mrgreen:


Tak myślałem, że skończę w ten sposób.

_________________
Blaszak gaźnikowy 93r. merc/felicja - błoto 24h/dobę 365 dni w roku...


Na górę
Post: pt paź 15, 2010 9:29 am 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: pn sie 16, 2010 11:38 am
Posty: 237
Lokalizacja: Internet
Fotka słaba, ale musiałem przed pracą szybko wczołgać się pod auto i jakoś cyknąć, a okazuję się że nikt nie wyczyścił podwozia :)
Obrazek

A więc teraz rysunek techniczny: kolor żółty to obejma do tłumików od tirów, średnica bardzo zbliżona do średny mostu w tym miejscu, grubość drutu obejmy chyba 8mm, trzeba było ją lekko dogiąć aby zrobilo się bardziej zamknięte U, kolor czerwony to gruby płaskownik który trzeba ładnie wyprofilować, powyginać i na końcach nawiercić otwory, idzie on za oryginalnymi śrubami łapy mostu. Nakrętki obejmy wszystko ładnie ścisneły (+ kontra) i wszystko jest mega sztywne. Mam element oryginalnego mocowania króty odpadł, naprawdę śmiejszne że coś tak kruchego trzyma most, w dodatku puste było w środku. Teraz mocowanie wykonane jest z elementów stalowych, nie wygląda może profi ale gwałtowne ruszanie na reduktorze nie powoduje żadnych ruchów w tym miescu.

Obrazek

_________________
Vitara 1993r. Soft-top 1.6 8V + gaz


Na górę
Post: sob paź 16, 2010 7:34 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: pt lip 24, 2009 7:51 pm
Posty: 109
Lokalizacja: Bagna Biebrzy
ok, dzięki. Jarzę o co chodzi.
Pewnie zmotać most GV byłoby pewniej, ale nie mogę wyłączyć z życia Veni na dłużej niż jeden dzień. Tym bardziej, że niestety albo zrobię sam albo cenzura...warsztatu w pobliżu sensownego nie mam. Może w Białym bym coś trafił, ino bez przeglądu i w tym stanie machiny nie przemieszczę. Ech słodkie życie z dala od zgiełku. Nawet dobrej benzyny nie mogę dostać. Ostatnio jak zalałem to ledwo przetelepałem się zużywając 25l/100km asfaltem, gaz w podłodze i szarpanie non stop jak na byku w rodeo. Aż się chyba rozrząd przestawił. :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Nie ma ktoś z Was dobrego namiaru na ludzi z Białegostoku znających się na rzeczy?

_________________
Blaszak gaźnikowy 93r. merc/felicja - błoto 24h/dobę 365 dni w roku...


Na górę
Post: sob paź 16, 2010 7:50 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 08, 2007 8:26 pm
Posty: 1546
Lokalizacja: Kraków/Piła
przecież możesz jeździć jakiś czas na samym tyle, a ktoś ci zmota przedni z grand vitary, mogę ci polecić gościa z Wawy
wziął nie dużo a spec jakich mało ( mi też zrobił i jestem zadowolony)

_________________
t3 westfalia california syncro, 2x differentialsperre
t3 syncro doppelkabine, 2x differentialsperre

Obrazek


Na górę
Post: sob paź 16, 2010 7:59 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: pt lip 24, 2009 7:51 pm
Posty: 109
Lokalizacja: Bagna Biebrzy
Na razie jeżdżę jak leci :wink: przewierciłem delikatnie obudowę mostu, przełożyłem śrubę, zarzuciłem objemką zwykłą i latam. Przed zimą jednak będę musiał już zrobić rzecz na cacy bo bez Veni w chałupie zimno będzie że strach :wink: Robota jak robota ale czym opał powożę? :wink: W sumie z 50m3 drewna ma już Venia na karku.

_________________
Blaszak gaźnikowy 93r. merc/felicja - błoto 24h/dobę 365 dni w roku...


Na górę
Post: sob paź 16, 2010 8:00 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: pt lip 24, 2009 7:51 pm
Posty: 109
Lokalizacja: Bagna Biebrzy
davejr - rzuć mi namiary na priv, będę miał już konkret.

_________________
Blaszak gaźnikowy 93r. merc/felicja - błoto 24h/dobę 365 dni w roku...


Na górę
Post: sob paź 16, 2010 8:03 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 08, 2007 8:26 pm
Posty: 1546
Lokalizacja: Kraków/Piła
moose pisze:
davejr - rzuć mi namiary na priv, będę miał już konkret.


gość jest u nas na forum, ale stosunkowo nie dawno się pojawił :wink: :mrgreen: :mrgreen: pisz do niego na priv
a jego nick to slaw

_________________
t3 westfalia california syncro, 2x differentialsperre
t3 syncro doppelkabine, 2x differentialsperre

Obrazek


Na górę
Post: sob paź 16, 2010 8:10 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: pt lip 24, 2009 7:51 pm
Posty: 109
Lokalizacja: Bagna Biebrzy
Hehehehehe, tuś mi...ok dzięki:-)

_________________
Blaszak gaźnikowy 93r. merc/felicja - błoto 24h/dobę 365 dni w roku...


Na górę
Post: czw lis 11, 2010 9:57 am 
Offline
1" - młody upalacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sty 05, 2009 9:48 am
Posty: 72
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Też jestem po doświadczeniu z mostem (udało sie pięknie pospawać, lepiej nawet niż ten oryginalny plasterek który miał go trzymać) , ale niestety wczorajsza wyprawa skonczyła mi sie na powrocie z góry Magórka przez las tyłem, bo przedni napęd padł przy zmaganiach z naturą, i obrócić sie nie dało bo było zbyt stromo na napęd tylko z tyłu :( (powrót do domu o 2 w nocy :) )

Czy to szarpanie mostem,które powoduje jego zerwanie nie jest związane z zapinającymi sie sprzegiełkami automatycznymi ? Chyba w manualnych tak by sie nie stało, czy sie mylę ?

_________________
2.0 16V Cambridge ....i nie ma mocnych
http://www.youtube.com/watch?v=DxwGPHYML5Y


Na górę
Post: pt lis 12, 2010 10:05 am 
Offline
2" - starszy bagiennik

Rejestracja: pn sie 16, 2010 11:38 am
Posty: 237
Lokalizacja: Internet
U mnie peknięcie było ewidętnie moją winą, porostu probowalem wyjechać z błota non stop strzelając ze sprzęgła (gwałtownie ruszając). Do dzisiaj mocowanie trzyma, a po czarnym nie jeżdzę, jutro jadę na mały miejscowy rajdzik 4x4, będzie mega test mocowania.

_________________
Vitara 1993r. Soft-top 1.6 8V + gaz


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl