suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Jak to jest z tym 4x4
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=4565
Strona 1 z 1

Autor:  angler83 [ ndz sty 09, 2011 10:51 am ]
Tytuł:  Jak to jest z tym 4x4

Panowie sorki może za głupie pytanie, ale miałem taką przygodę, a vitkę mam dopiero od paru tygodni. Zrobiłem sobie rajd po śniegu i w pewnym momencie zakopałem się w grubej warstwie mokrego śniegu w ten sposób, że koła wybrały śnieg spod siebie i vitka zawisła na śniegu na mostach a koła były prawie w powietrzu. W pewnym momencie dla własnej chęci obserwacji włączyłem 4L, wrzuciłem wsteczny i wysiadłem z auta. Ku mojemu zdziwieniu w śniegu robiło tylko przednie i tylne koło z prawej strony, lewe stały w miejscu. Myślałem, że jak suzuki nie ma "centralnego, czy międzyosiowego mechanizmu różnicowego" to powinny chodzić wszystkie 4 naraz, i dlatego nie powinno się np. wykonywać ostrych zakrętów czy zawracania z włączonym napędem 4x4 po asfalcie.

Autor:  KonarskiS [ ndz sty 09, 2011 12:17 pm ]
Tytuł:  Re: Jak to jest z tym 4x4

w mostach masz takie coś,

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mechanizm_różnicowy

a centralny mechanizm roznicowy jest zablokowany, lub jak kto woli- nie ma go :mrgreen:

Autor:  konrad [ ndz sty 09, 2011 4:15 pm ]
Tytuł:  Re: Jak to jest z tym 4x4

to o czym myślałeś, to blokady osiowe, w suzukach seryjnie nie występują (niektóre miały tył z LSD)
a blokada centralnego spowodowała, że kręciło się po jednym kole na osi,
gdyby tego nie było, mogło by się krecić tylko jeno koło :mrgreen:

a po czarnym nie można jeździć bo tylna oś w zakręcie pokonuje krótszą drogę
sztywne spięcie obu osi powoduje naprężenie które gdzieś musi się zgubić

Autor:  angler83 [ ndz sty 09, 2011 6:15 pm ]
Tytuł:  Re: Jak to jest z tym 4x4

Wszelki duch forum suzuki chwali :wink: To by wyjaśniało skąd tematy na forum o spawaniu dyfrów i chęci montowania LSD czy innych blokad. Dodam tylko jeszcze, że jak już się powiesiłem na śniegu to przyjechał kolega Kia Sportage, ale niestety nie udało mu się mnie wyciągnąć, więc prawie godzinę musiałem usuwać spod auta śnieg, aż zrobił się prześwit. Hehe pierwsze koty za płoty. Dzięki Panowie za odpowiedź.

Autor:  KozioŁ [ ndz sty 09, 2011 10:57 pm ]
Tytuł:  Re: Jak to jest z tym 4x4

I o to chodzi. Wbijasz się w największy śnieg jaki znajdziesz a potem wykopujesz godzinę. W tym cała frajda. :mrgreen:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/