suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
no i stalo sie rozwalilo przedni most http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=633 |
Strona 18 z 18 |
Autor: | NuVo [ ndz lis 27, 2016 5:44 pm ] |
Tytuł: | Re: no i stalo sie rozwalilo przedni most |
Płyta nie miała tutaj żadnego znaczenia. Te mosty zawsze tak pekają jak dostaną zbyt dużego obciążenia. |
Autor: | kriston [ pt sty 06, 2017 10:15 am ] |
Tytuł: | Re: no i stalo sie rozwalilo przedni most |
W tym temacie to Radzik jest oblatany. Zobacz w jego postach z vitary long,albo napisz do niego... |
Autor: | radzik071 [ pt sty 06, 2017 10:17 am ] |
Tytuł: | Re: no i stalo sie rozwalilo przedni most |
na pewno ten dłuższy ma 26 zębów a nie 29 ? Półosi nie trzeba wyważać po skróceniu bo ma małe obroty i nic jej nie będzie. Ale najgorzej jest to złączyć po skróceniu bo półoś jest hartowana powierzchniowo i przy spawaniu te całe 2mm hartu w głąb dostaną po du pie. PS. Do półosi przydał by się osobny temat |
Autor: | Sylwo [ pt sty 06, 2017 10:30 am ] |
Tytuł: | Re: no i stalo sie rozwalilo przedni most |
Może być 29. A jak by skrócić po około 7 mm na frezach z każdej strony ? |
Autor: | radzik071 [ pt sty 06, 2017 10:36 am ] |
Tytuł: | Re: no i stalo sie rozwalilo przedni most |
to nie pomoże bo przegub głębiej nie wejdzie. Czyli jest 29zębów ? jak tak to jest to półoś z Vitary 2.0 i z niej możesz założyć tylko przegub wew bez "gwiazdki na ośce" a reszta z 1.6 |
Autor: | nidzik [ pn sty 09, 2017 3:48 pm ] |
Tytuł: | Re: no i stalo sie rozwalilo przedni most |
Dysponuje ktoś zdjęciem na czym polega przeróbka mocowania mostu od GV 2.5 ? W jaki sposób zaślepiacie otwór od podciśnienia? |
Autor: | sushi [ pn sty 09, 2017 6:33 pm ] |
Tytuł: | Re: no i stalo sie rozwalilo przedni most |
silikonem |
Autor: | Terenowiec [ śr lut 21, 2018 10:06 pm ] |
Tytuł: | Re: no i stalo sie rozwalilo przedni most |
Wiem, odgrzewam kotleta, ale zabieram się za temat przeróbki mostu i potrzebuję Waszej pomocy. Opiszę co mam, co jeszcze potrzebuję i postaram się możliwie najkrócej i przejrzyście zadać pytania. MAM: -Vitara 1.6 8v z koncertowo rozwaloną obudową mostu -2 kompletne stalowe mosty od GV (jeden od 2.5 V6 z tylnym mocowaniem jak w Vitarze, drugi od 2.0 diesel z innym mocowaniem) -kilka kompletów przełożeń 5,125 -półosie zewn. od GV 2.0D w manualu (podobno są takie same jak w 2.5 V6) -półoś wewn. od Viertarki 1.6 8v -poszerzone wahacze POTRZEBUJĘ DODATKOWO: -4 satelitowy kosz z tylnego mostu Samuraia (podobno występował tylko w SJ413 albo w Samuraiu) -podpora prawej półosi -podpora koła talerzowego (czy jakoś tak to się zwie) -podkładka koła talerzowego -nowe uszczelniacze -nowe łożyska (opcja) PYTANIA/ ROZTERKI/ WĄTPLIWOŚCI 1. Którą obudowę wybrać (podobno od diesla jest mocniejsza). Jeśli od diesla, czy ma ktoś zdjęcie przerobionego mocowania? 2. Czy składając powyższy zestaw półosie będą bezproblemowo pasować? W którymś trzeba przetoczyć kosz od Samca (nie wiem jeszcze w którym), ale przede wszystkim chciałem spytać czy nie trzeba przekładać piasty kulistej ("gwiazdka osadzona na wieloklinie półosi wewnątrz koszyka) przegubu wewnętrznego prawej półosi do przegubu wewnętrznego lewej półosi. Ktoś mi tak powiedział i nie wiem czy to prawda czy może gość pomieszał coś z przeróbką półosi hiszp na japońskie. 3. Jakie manszety polecicie? Mam dość tych wciąż pękających osłon! Kupiłem najtańsze - pękły, kupiłem trochę droższe - pękły, aż wreszcie kupiłem drogie silikonowe (super elastyczne) manszety uniwersalne SKF - jedna pękła po 3km, druga po kilkunastu... Kolejne pytania zapewne się pojawią jak rozbiorę mosty, które mam w piwnicy. Jeśli czegoś brakuje w moim spisie rzeczy potrzebnych, proszę o uzupełnienie. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. |
Autor: | kubanos [ śr lut 21, 2018 11:26 pm ] |
Tytuł: | Re: no i stalo sie rozwalilo przedni most |
1) obudowy są te same. Obojętnie którą wybierzesz. 3) też miałem ten problem, co wyjazd osłona pękała lub się zsuwała. Kupiłem właśnie tą super rozciągliwa SKF i od 3 wyjazdów mam spokój. Może za bardzo ją skrocileś. Ja tam jestem zadowolony. |
Autor: | Terenowiec [ czw lut 22, 2018 12:42 am ] |
Tytuł: | Re: no i stalo sie rozwalilo przedni most |
Ad. 1 W moim przypadku nie są takie same. Tak jak pisałem, od 2.5 mocowanie tylne jest identyczne, czyli na śrubę, czy dwie, nie pamiętam, które wchodzą w bardzo gruby kawał żeliwa, natomiast w moście od ropniaka nie ma otworów w tym "grubym kawałku żeliwa", natomiast jest do tego miejsca przytwierdzone od boku następne mocowanie. Ad. 3 Ja skracałem je tak, żeby je możliwie zbliżyć do wymiarów przegubów oraz półosi. Może trafiłem na jakieś felerne sztuki:/ |
Autor: | radzik071 [ czw lut 22, 2018 1:49 am ] |
Tytuł: | Re: no i stalo sie rozwalilo przedni most |
1) obudowa obojętnie. Jak masz łapy Vitarowe to zostaw. 2) Półosie musisz mieć 2 prawe i jedną lewą. Do lewej wkładasz ośkę z prawej i gotowe. Jedna prawa zostaje bez zmian. 3) najlepsze są używane oryginały |
Strona 18 z 18 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |