suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
chyba kończy się tylny most. http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=9485 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Woźny. [ pn lut 25, 2013 10:12 am ] |
Tytuł: | chyba kończy się tylny most. |
Witam. Mam problem z tylnym mostem. Od niedawna zaczął szarpać szumie piszczeć i chrupać. Po prostu wydaje dziwne dźwięki. Sprawdzałem na kanale i most ma spory luz (jak pokręcę walem). Teraz moje pytanie mam vitarę 1.6 8v hiszpankę i czy każdy most z 1.6 8v podejdzie czy miały rożne przełożenia? opłaca się reanimować ten most czy lepiej kupić inny używany i założyć? Jeżeli miały rożne przełożenia to jak sprawdzić jakie mam ja? Jestem świeżym użytkownikiem vitary więc mam jeszcze małe pojęcie o wszystkim ale szybko się uczę. Z góry dziękuje za pomoc. |
Autor: | danthe [ pn lut 25, 2013 10:28 am ] |
Tytuł: | Re: chyba kończy się tylny most. |
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=8059 Najprawdopodobniej masz 5.125. |
Autor: | Woźny. [ pn lut 25, 2013 10:31 am ] |
Tytuł: | Re: chyba kończy się tylny most. |
To już czytałem ale nie mam 100% pewności. A czy most z japończyka jest taki sam jak z hiszpanki? wszystko pasuje? |
Autor: | kacjen [ pn lut 25, 2013 10:43 am ] |
Tytuł: | Re: chyba kończy się tylny most. |
Odkręć korek wlewu oleju i obracając mostem policz zęby - będziesz wiedział jakie masz przełożenia. |
Autor: | Woźny. [ pn lut 25, 2013 12:04 pm ] |
Tytuł: | Re: chyba kończy się tylny most. |
odkręciłem korek wlewu oleju ale nie ma możliwości policzenia zębów bo ich nie widać. Może jest gdzieś na moście napisane jakie ma przełożenia? |
Autor: | kacjen [ pn lut 25, 2013 12:19 pm ] |
Tytuł: | Re: chyba kończy się tylny most. |
Z przodu widać kilka zebów na bank.. wydawało mi się że z tyłu też. Wtedy zaznaczasz jeden i obracasz dookoła. Na moście nie ma informacji. |
Autor: | Woźny. [ pn lut 25, 2013 1:08 pm ] |
Tytuł: | Re: chyba kończy się tylny most. |
świeciłem czym się da i zaglądałem pod różnymi kątami i nic nie widać. luz na wejściu wału do mostu nie jest aż tak duży bo mam jeszcze luz na krzyżaku wału. Więc teraz kolejne pytanie: czy da się ten luz jakoś zniwelować? może jest tam jakieś łożysko które już się zużyło i przez to te nieprzyjemne dźwięki? choć nie zawsze się tłucze czasem coś jakby chrupie olej jest czysty więc może udałoby się tylko pokasować luzy i by jeszcze posłużył. autem jeździ żona raczej po czarnym czasem wezmę ja i przejadę się do lasu bez katowania tylko rekreacyjnie. |
Autor: | danthe [ pn lut 25, 2013 1:15 pm ] |
Tytuł: | Re: chyba kończy się tylny most. |
Woźny. pisze: świeciłem czym się da i zaglądałem pod różnymi kątami i nic nie widać. luz na wejściu wału do mostu nie jest aż tak duży bo mam jeszcze luz na krzyżaku wału. Więc teraz kolejne pytanie: czy da się ten luz jakoś zniwelować? może jest tam jakieś łożysko które już się zużyło i przez to te nieprzyjemne dźwięki? choć nie zawsze się tłucze czasem coś jakby chrupie olej jest czysty więc może udałoby się tylko pokasować luzy i by jeszcze posłużył. autem jeździ żona raczej po czarnym czasem wezmę ja i przejadę się do lasu bez katowania tylko rekreacyjnie. Może zacznij od najtańszej opcji - sprawdź łożyska na półosiach? Przełożenia możesz spróbować wyliczyć kręcąc atakiem i licząc ile obrotów na obrót koła przypada. Podobno sie da tak w miare dokładnie obliczyć. Na 8 obrotów koła masz 41 obrotów wałka dla 5.125. |
Autor: | Woźny. [ pn lut 25, 2013 1:49 pm ] |
Tytuł: | Re: chyba kończy się tylny most. |
Podniosłem tył zwaliłem koła i jak poruszam lewą półosią to właśnie tam czuć jakby gdzieś na zębach był luz. to mogą być łożyska? Jak sprawdzić łożyska o których piszesz? Zrobiłem to przeliczenie i wyszło mi na 41 obrotów wału 15 obrotów koła więc coś jest chyba nie tak. |
Autor: | Didymos [ wt lut 26, 2013 9:21 am ] |
Tytuł: | Re: chyba kończy się tylny most. |
Coś nie tak liczysz, pewnie dyfer Cię oszukał ![]() Luz może być, ba, nawet zawsze jakiś tam będzie, na zębatkach dyfra i na przekładni, ale nie powinno go być jak szarpiesz za półosie i wałek atakujący na boki i do siebie. Skoro nie masz pewności, a chęci poznawcze masz duże, to może wyciągnij półosie, wykręć główkę mostu i obadaj most od środka, robota niewielka, a będziesz bogatszy o kolejne doświadczenie ![]() |
Autor: | Woźny. [ wt lut 26, 2013 9:31 am ] |
Tytuł: | Re: chyba kończy się tylny most. |
Właśnie nie wiem co nie tak liczę bo liczyłem 3 razy i zawsze tak samo. Jedno koło na ziemi więc kręciło mi się tylko jedno. Chyba będę musiał wyciągnąć most i go rozebrać. Nigdy tego nie robiłem ale kiedyś musi być ten pierwszy raz. Jak się nie uda to zawsze będą części zapasowe,sprawdzę na 100% przełożenia i kupie cały most. Nawet ma koleś w okolicy cały kompletny z amorami i hamulcami podobno stan igła za 450zł. Zaraz idę go wyciągać. Lepiej rozbierać go na aucie czy wyciągnąć cały i wtedy rozbierać? |
Autor: | danthe [ wt lut 26, 2013 9:39 am ] |
Tytuł: | Re: chyba kończy się tylny most. |
Woźny. pisze: Podniosłem tył zwaliłem koła i jak poruszam lewą półosią to właśnie tam czuć jakby gdzieś na zębach był luz. to mogą być łożyska? Jak sprawdzić łożyska o których piszesz? Zrobiłem to przeliczenie i wyszło mi na 41 obrotów wału 15 obrotów koła więc coś jest chyba nie tak. Zakładam że kręciło się jedno koło, czyli kręciło się 2x szybciej ze względu na dyferencjał. Pewnie jak byś zblokował drugie koło to by wyszło 16 czyli 5.125. |
Autor: | Woźny. [ wt lut 26, 2013 9:45 am ] |
Tytuł: | Re: chyba kończy się tylny most. |
Jak liczyłem to podniosłem jedną stronę na windzie. Czyli jedno koło na glebie jedno w powietrzu. Jak podniosłem oba w górę to zadziałał mechanizm różnicowy i koła kręciły się jak chciały. |
Autor: | Didymos [ wt lut 26, 2013 9:52 am ] |
Tytuł: | Re: chyba kończy się tylny most. |
Spokojnie możesz rozbierać na aucie, drobny problem może być jedynie z wybiciem półosi. |
Autor: | Woźny. [ wt lut 26, 2013 2:09 pm ] |
Tytuł: | Re: chyba kończy się tylny most. |
Właśnie rozebrałem wszystko. I sam nie wiem co dalej. Między atakiem a kołem talerzowym mam może 1mm luzu więc chyba w normie. nie wiem co dalej bo się na tym nie znam. Będzie ktoś tak miły i napisze krok po kroku co i jak dalej sprawdzać? Łożyska na półosiach te od strony kół mają już luzy więc pójdą do wymiany. Zęby na półosiach ok. Możliwe jest żeby to było coś w koszu satelitów? Np. jakaś satelita bądź łożysko półosi w koszu? A może to przyczyną były te łożyska od strony kół? poszedł mi też simmering bo szczęki w jednym kole mam mokre i jedna okładzina odpadła. Po ściągnięciu bębna okładzina wypadła. to może też w jakiś sposób wpłynęło na te dziwne dźwięki. Dziwne jest to że teraz mam minimalny luz na ataku a jak wszystko było poskładane to był ponad 5mm. chyba że do tego doszły jakieś minimalne luzy na półosiach i w koszu satelit. Proszę doradźcie co robić i jak. może jest ktoś z okolic Skawiny czy Krakowa kto ogarnia temat i mógłby pomóc? Mogę zabrać cały majdan i podjechać ew. ktoś mógłby podjechać do mnie. Oczywiście nie za darmo. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |