suzuki.info.pl

Witam. Zaczęły się ujemne temperatury i mam problem ze swoją Vitką 1.6 8V gaźnik. Jak postoi całą noc w garażu to "za chiny" nie chce zapalić na benzynie. Na LPG nie ma najmniejszego problemu z odpaleniem jeżeli tylko temperatura nie jest za niska. Ostatnimi czasy muszę polewać parownik gorącą wodą, jak robią się ujemne temperatury. Co ciekawe jak auto zapali, to nie ma problemu z przełączeniem na Pb i z powrotem. Cały dzień pali bez problemu na Pb. Przełącznik gaz-benzyna działa bez problemu. Rano tak jakby z gaźnika schodziła benzyna. Mimo wielokrotnego kręcenia rozrusznikiem nie pali. Może ktoś miał już taki problem.Nie wiem czy nie jest to moja wina , bo w ogóle nie nie jeżdżę na benzynie. W zeszłym roku paliła (Pb) na dotknięcie i to w największe mrozy.