suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

LPG w VITARZE .... 2.0 v6
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=72&t=3519
Strona 11 z 15

Autor:  killer78 [ pt lut 10, 2012 12:00 am ]
Tytuł:  Re: LPG w VITARZE .... 2.0 v6

Potwierdzam. Mialem to samo, malo lba nie rozbilem. Tak szarpal. Ale ja to mialem odstep na swiecy 1.1. Zalozylem iskry 0.6 i jest miodzio. Suza v6 nie lubi na gazie duzej przerwy na swiecach.

Autor:  killer78 [ pt lut 10, 2012 12:07 am ]
Tytuł:  Re: LPG w VITARZE .... 2.0 v6

vaiker pisze:
przy odrobinie gimnastyki upchniesz wtryskwiacze tak ze sie zmieszcza, Raida w swojej vitarce ma valteki tak zamontowane ze nawet zmiescily sie pod orginalna oslonka z napisem V6 24valve , gazownik widocznie odpuscil temat Twoj ; ] nie dziwie sie, dosc sie musial ownerwiac przy montazu dysz w kolektor ; ]

A ja u siebie zamontowalem magicjety na 3 cm wezykach. Wszystko pod oryginalna oslona. Nawet 6 wezykow zasilajacych sie tam zmiescilo. :)

Autor:  ciezki [ pt lut 10, 2012 1:56 pm ]
Tytuł:  Re: LPG w VITARZE .... 2.0 v6

Na starych ngk mam przerwę 0,85 najpierw spróbuję zmniejszyć ręcznie, ale i tak zamówię nowe. Od ręki niestety niet.

Autor:  KozioŁ [ pt lut 10, 2012 4:51 pm ]
Tytuł:  Re: LPG w VITARZE .... 2.0 v6

Są jeszcze Denso TT, http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=k20tt dobre świece do gazu.
Cena na allegro jest skandalicznie niska. :mrgreen:
A to, że iskry skaczą po cewkach to normalne nawet jak przebicie jest tylko na fajkach.

Autor:  Klocher [ ndz lut 12, 2012 2:10 pm ]
Tytuł:  Re: LPG w VITARZE .... 2.0 v6

Czyli według mnie diagnoza należy sprawdzić po koleji :

- świece ( wymiana ich nigdy nie zaszkodzi )
- fajki
- cewki
- przewody


I to w takiej kolejności jak napisałem ... zakładając oczywiście że gaz każdy ma dobrze ustawiony

Autor:  himself [ ndz lut 12, 2012 4:18 pm ]
Tytuł:  Re: LPG w VITARZE .... 2.0 v6

wymien swiece i owin fajki tasma bedzie ok pewnie

Autor:  ciezki [ ndz lut 12, 2012 6:49 pm ]
Tytuł:  Re: LPG w VITARZE .... 2.0 v6

Dzięki za link KozioŁ! Zamówiłem . Tylko nie znalazłem jaką mają przerwę. Taśmę już zakupiłem, poczekam na świeczki i zadziałam.
Gaz w czwartek ustawiany. Podobno było ok. Ale instalacja to składak a fachowiec też szemrany...także....będzie pan zadowolony.

Autor:  KozioŁ [ pn lut 13, 2012 1:36 pm ]
Tytuł:  Re: LPG w VITARZE .... 2.0 v6

Denso TT nieważne jaką mają przerwę. Zakładaj i będzie dobrze. :mrgreen:

Autor:  ciezki [ wt lut 14, 2012 2:54 pm ]
Tytuł:  Re: LPG w VITARZE .... 2.0 v6

Niestety szarpie jak szarpał......świece Denso tt , faje owinięte taśmą izol. Sprężynki proste. Wszystko wg wskazań-efektu brak. Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł?

Autor:  KozioŁ [ wt lut 14, 2012 3:04 pm ]
Tytuł:  Re: LPG w VITARZE .... 2.0 v6

To może faktycznie cewki padły. Iskry dalej skaczą po cewkach?

Autor:  vaiker [ wt lut 14, 2012 3:06 pm ]
Tytuł:  Re: LPG w VITARZE .... 2.0 v6

ehhh, miliony razy ; ]


na dzien dobry - wyczyscic EGR i sprawdzic polaczenia
potem sprawdzic wezyki podcisnien czy ktorys nie wpuszcza lewego powietrza
3 - ustawic czujnik polozenia przepustnicy - szukac mojoge postu wdziale silnik i jego psprzet
4 ustawic wolne obroty na cieplym silniku
5 zaprogramowac od nowa komputer
6 sprawdzic cisnienie gazu
7 sprawdzic wtryskiwacze ( oringi w nich) czy ktorys nie puszcza gazu
8 sprawdzic wezyki miedzy wtryskiwaczami a dolotem, moze ktorys zagiety ?
9 - czy wezyki od wtryskiwaczy sa rownej dlugosci ? czy nie przekraczaja 20 cm ?
10 sprawdzic mape gazu, sprawdzic wskazania lambd
11 sprawdzic kswiece po przejechaniu 50 kilometrow, czy wszystkie maja taki sam nagar ?
12 podmienic cewki miedzy soba/ innym autem
i tak dalej . . . i tak dalej . . . . i tak dalej . . .

jest sporo rzeczy ktore moga miec na to wplyw, i sporo partaczy gazownikow, nie jestem gazownikiem ale w moim miescie juz do zadnego nie jade na konsultacje, do golfow to oni potrafia zamontowac dobrze gaz, reszta u nich to loteria

Autor:  ciezki [ wt lut 14, 2012 5:28 pm ]
Tytuł:  Re: LPG w VITARZE .... 2.0 v6

ok.to gdzie mam EGR :) :D :?: Jak się zrobi ciemno to sprawdzę czy i iskrzą. W każdym razie dalej na zimnym silniku igła a po rozgrzaniu i na gazie strzela w rurę kicha prycha szarpie. Ale na benzynie czy zimny czy gorący jest ok. Może czasem trochę nierówno chodzi. Wyrwałbym ten cały gaz w p....zdu gdyby nie cena benz. :!

Autor:  vaiker [ wt lut 14, 2012 5:53 pm ]
Tytuł:  Re: LPG w VITARZE .... 2.0 v6

zalatw mi noclegi w lecie nad morzem to jak przyjade na wakacje to Ci ustawie ten gaz ; ]


zawor EGR masz hmm, po stronie pasazera na dolocie z tylu silnika

Autor:  ciezki [ wt lut 14, 2012 6:03 pm ]
Tytuł:  Re: LPG w VITARZE .... 2.0 v6

:) Nad samym możem to ciężko ...chyba że u mnie ale mam ze 90km do morza. :D Ale do lata to ten gaz mnie wykończy. Czyściłem kiedyś EGR w scenicu 1.9 dci ..to trochę podobna akcja? wyjąć, kąpiel w benz. czyszczonko? czy zupełnie inna robota?

Autor:  KozioŁ [ wt lut 14, 2012 6:14 pm ]
Tytuł:  Re: LPG w VITARZE .... 2.0 v6

aaa to wszystko jasne - nie jeździć na gazie i po problemie :mrgreen:

Strona 11 z 15 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/