Gawronek85 pisze:
a ktoś kombinował ze stożkiem i do nie go puszką - air-box. ? w tedy powietrze by tak nie dmuchało w silnik
Ale to nie chodzi o to, że "dmucha w silnik".
Reduktor gazu jest sterowany podciśnieniowo (względem ciśnienia atmosferycznego).
Podczas szybkiej jazdy różnice ciśnień na zewnątrz karoserii są ogromne - niech ktoś np pomaca sobie plandekę nad głową i poczuje jak szarpie w losowy sposób. A potem pomyśli o membranie reduktora gazu
Dawkowanie lpg musiało by opierać się o wtryskiwacze a nie zaworek z membraną, żeby miało to szanse działać.
Ja mam snorkel rozpinany pod maską. Na asfalcie zasysa z pod maski, a w błocie osiąga się prędkości zbliżone do zera i snorkel wtedy działa z prostym lpg.
dobrze wiedzieć. Z drugiej strony to nie dobrze bo rujnuje mi to koncepcję, trzeba będzie jakiś faktycznie trójnik zrobić pod machą