suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
jak podłączyć amperomierz.... http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=12579 |
Strona 3 z 4 |
Autor: | kostuch [ śr lip 02, 2014 6:50 pm ] |
Tytuł: | Re: jak podłączyć amperomierz.... |
Amperomierz ma pokazywac przepływ i kierunek prądu między alternatorem a akumulatorem. Dlatego po jego podłączeniu całe obciążenie niskoprądowe powinno być podłączone od strony alternatora. Wysokoprądowe od strony akumulatora. Wtedy nic się nie zjara. |
Autor: | maciek399 [ ndz lip 06, 2014 7:50 pm ] |
Tytuł: | Re: jak podłączyć amperomierz.... |
jak by się miało zjarać!!!??? jakby 500A przeszło przez alternator to by chyba wybuchł... każdy kabel by się spalił po drodze.... 500A pobiera wyciągarka przypuśćmy... to jedynie kable od windy i aku może wybuchnąć... |
Autor: | geochriss [ ndz lip 06, 2014 8:53 pm ] |
Tytuł: | Re: jak podłączyć amperomierz.... |
Niech ktoś sobie sprawdzi organoleptycznie (za pomocą swoich ludzkich zmysłów) jak jest podpięty amperomierz w traktorze/ciągniku rolniczym. To powinno rozwiać wszelkie wątpliwości ewentualnego pożaru |
Autor: | mockba [ wt lip 08, 2014 6:11 pm ] |
Tytuł: | Re: jak podłączyć amperomierz.... |
Kierowca Bombowca pisze: pomiędzy nie wstawie AFR,a ponieważ mam gaz pewnie będzie potrzebny modulator sondy lambda czyli kolejny ciekawy temat pojawi się na forum A w czym przeszkadza LPG? Modulator lambdy kosztuję grosze i żadnej filozofii przy tym niema. |
Autor: | kostuch [ wt lip 08, 2014 6:23 pm ] |
Tytuł: | Re: jak podłączyć amperomierz.... |
Ja tam się nie znam, ale jak się zakłada emulator (a nie modulator) sygnału lambda, to wskaźnik afr będzie pokazywał właśnie emulowany (czyli fałszywy) sygnał. Bez sensu... |
Autor: | geochriss [ wt lip 08, 2014 9:45 pm ] |
Tytuł: | Re: jak podłączyć amperomierz.... |
Faktycznie bez sensu totalnie bo nie widze związku miedzy jakimś emulatorkiem od lpg a mrocznym tajnikiem podpiecia amperomierza |
Autor: | mockba [ śr lip 09, 2014 5:38 pm ] |
Tytuł: | Re: jak podłączyć amperomierz.... |
kostuch pisze: Ja tam się nie znam, ale jak się zakłada emulator (a nie modulator) sygnału lambda, to wskaźnik afr będzie pokazywał właśnie emulowany (czyli fałszywy) sygnał. Bez sensu... odczyt afr'a z normalnej lambdy jest tak wiarygodny jak wąchanie spalin nosem. Mam na myśli sondę szerokopasmową. A kolejna sprawa jaki jest problem w tym aby odczytywać parametry z sondy jak jest podłączony emulator ? przecież wyjście i sygnał się nie zmienia tylko do komputera idą inne parametry (zmodulowane właśnie przez ten wynalazek) |
Autor: | Kierowca Bombowca [ śr lip 09, 2014 9:31 pm ] |
Tytuł: | Re: jak podłączyć amperomierz.... |
no to jak w koncu... za emulatorem sondy lamda na gazie jest wiarygodna informacja czy nie? na logikę jesli lpg się w/g niej dawkuje to znaczy ze jest jednak wiarygodna.... :/ |
Autor: | Kierowca Bombowca [ śr lip 09, 2014 9:31 pm ] |
Tytuł: | Re: jak podłączyć amperomierz.... |
no to jak w koncu... za emulatorem sondy lamda na gazie jest wiarygodna informacja czy nie? na logikę jesli lpg się w/g niej dawkuje to znaczy ze jest jednak wiarygodna.... :/ |
Autor: | Kierowca Bombowca [ śr lip 09, 2014 9:33 pm ] |
Tytuł: | Re: jak podłączyć amperomierz.... |
a wogólee..... to jest tu wogóle ktoooś? kto ma podpięty amperomierz? |
Autor: | kostuch [ śr lip 09, 2014 10:44 pm ] |
Tytuł: | Re: jak podłączyć amperomierz.... |
Jak ktoś zakłada emulator sondy lambda, to po to żeby oszukać sterownik auta (żeby nie zapalał checkengine) przy instalce 1 lub 2 generacji. A jak ktoś ma wtrysk gazu, to emulator jest zbędny... Poza tym jeszcze nie widziałem szerokopasmowej sondy w aucie klasy vitara @kierowcabombowca Wrzuciłem ci schematy podłączenia amperomierza - coś jeszcze potrzebujesz? Tak mam i działa. |
Autor: | Kierowca Bombowca [ czw lip 10, 2014 9:24 pm ] |
Tytuł: | Re: jak podłączyć amperomierz.... |
kostuch pisze: Jak ktoś zakłada emulator sondy lambda, to po to żeby oszukać sterownik auta (żeby nie zapalał checkengine) przy instalce 1 lub 2 generacji. A jak ktoś ma wtrysk gazu, to emulator jest zbędny... Poza tym jeszcze nie widziałem szerokopasmowej sondy w aucie klasy vitara @kierowcabombowca Wrzuciłem ci schematy podłączenia amperomierza - coś jeszcze potrzebujesz? Tak mam i działa. schematy to ja mam...poprosił bym jednak o zdjecia co gdzie wpiołeś jesli to wogóle możliwe... |
Autor: | kostuch [ czw lip 10, 2014 9:50 pm ] |
Tytuł: | Re: jak podłączyć amperomierz.... |
Kierowca Bombowca pisze: schematy to ja mam...poprosił bym jednak o zdjecia co gdzie wpiołeś jesli to wogóle możliwe... Hmmm... Myślisz że zdjęcie samuraia z silnikiem baleno dużo pomoże? Wyobraź sobie, że masz tylko akumulator i alternator. Bierzesz amperomierz i podłączasz go pomiędzy ich plusy. Teraz bierzesz gruby kabel od rozrusznika i/lub wyciągarki i podłączasz go od strony akumulatora. Teraz bierzesz do ręki główny kabelek, który idzie do instalacji auta i podłączasz go od strony alternatora. Koniec... |
Autor: | zax [ czw lip 10, 2014 10:35 pm ] |
Tytuł: | Re: jak podłączyć amperomierz.... |
kostuch pisze: Kierowca Bombowca pisze: schematy to ja mam...poprosił bym jednak o zdjecia co gdzie wpiołeś jesli to wogóle możliwe... Hmmm... Myślisz że zdjęcie samuraia z silnikiem baleno dużo pomoże? Wyobraź sobie, że masz tylko akumulator i alternator. Bierzesz amperomierz i podłączasz go pomiędzy ich plusy. Teraz bierzesz gruby kabel od rozrusznika i/lub wyciągarki i podłączasz go od strony akumulatora. Teraz bierzesz do ręki główny kabelek, który idzie do instalacji auta i podłączasz go od strony alternatora. Koniec... Windę też do plusa i masy aku. Jak dla mnie nadal nie widzę sensu. Założy chłopina halogeny 200W, włączy z długimi i voila, 30A płynie ciągle przez chińskie autogauge... Po paru minutach można smażyć na nim jajko. Pomijam możliwość ciągnięcia prądu przez dobre stereo ze wzmakiem i tubą Dalej się upieram, że woltomierz jest dużo lepszym pomysłem. Bezpieczny i bezinwazyjny. |
Autor: | kostuch [ pt lip 11, 2014 9:52 am ] |
Tytuł: | Re: jak podłączyć amperomierz.... |
zax pisze: Jak dla mnie nadal nie widzę sensu. Założy chłopina halogeny 200W, włączy z długimi i voila, 30A płynie ciągle przez chińskie autogauge... Po paru minutach można smażyć na nim jajko. Pomijam możliwość ciągnięcia prądu przez dobre stereo ze wzmakiem i tubą Dalej się upieram, że woltomierz jest dużo lepszym pomysłem. Bezpieczny i bezinwazyjny. Woltomierz swoją drogą się przydaje. A 30A dla amperomierza nie jest jakimś megaprądem. U siebie mam standardowy amperomierz +/-50A i przy alternatorze 120A wskazówka prawie się wygina o odbojnik Dymu nie wypuszcza. |
Strona 3 z 4 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |