suzuki.info.pl

Witam
Tytuł mało dokłądny ale do rzeczy:
motam sobie autoalarm do x90 ad 1996 schematy mam i .... jest problem ze znalezieniem w realu kabelka z czujnika otwarcia drzwi - tego co po otwarciu drzwi puszcza masę na lampkę oświetlenia wnętrza - w schematach piszą że ma byc czarno czerwony gdzieś w okolicach schowka czy wentylatora/ W realu - wszystko zaklejone a pruś osłony w ciemno i kłuckable czujnikiem to trochę kicha.

to może podłącz się bliżej tego czujnika - kabel jest w progu

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

Po stronie pasażera wiązki przy progu nie ma, czy jest w progu - nie wiem bo od strony kierowcy wiązka idzie po wewnetrznej stronei progu i jest dostepna po zdjęciu plastików, znalazłem w niej m.in. kabelek do pompy paliwa, ale typów na poszukiwany kabelek od drzwi jeszcze nie mam

Nie wiem czy w x-ie jest tak samo w vitarze wystarczy zdjąc osłone słupka i na dole obok zwijacza pasów idzie sobie kabelek (i z lewej i z prawej)
U mnie w Vitarze od strony pasażera nie ma wiązki przy progu jest od strony kierowcy skąd przez tunel idzie do pasażera.

_________________
Na czarne: Toyota Corolla AE92 Si 1,6 16v 1991r
VOLVO V70 2,4 LPT 1998r.
Na "nieczarne": BRAK

No więc już piszę jak jest:
rozbebeszyłem plastiki od lewej strony ad samuiśkiego przodu aż po plastiki za siedzeniem kierowcy i wiem

-wiazka lampki nad głową wchodzi po lewym tylnym słupku, koło zwijacza pasów jest złączka z diodą oraz złączka czujnika drzwi kierowcy dalej do wiązki głownej idącej wzdłuż progu. Od drugich drzwi sygnał idzie kabelkiem "na skróty" przez tunel.
Ze względu na diodę w układzie pomiar zwykłym multimetrem jeży włosy na głowie ale nie jest źle - ostatecznei wyprowadziłem sobie pod kokpit dwa kable -jeden "czysty" sygnał od drzwi kierowcy, drugi "mieszany" od wiązki lampki nad głową. Do alarmu mimo wszytko wysatrczyło podłączyćten od lampki nad głową, działa.
Dziekuję za pomoc.

Alarm załozony, zostało mi tylko kupienie kilku nowych kołków do plastików - na nich wyładowałem swą frustrację