Witam, mam problem myślę że sonda jest źle podłączona gdyż gdzieś w necie czytałem jak powinna byc a u mnie jest inaczej a stąd pytanie jak prawidłowo powinna być podłączona sonda na 4 piny, chciałem odczytać błędy ale nie ma komunikacji z kompem wgl. czy można jakoś inaczej ? vitara 1.6 16v silnik z 2003r. objawy: przerywa na pół gazie, wszystko sprawdzone i wszystko dobre (oprócz tej sony) czy moze być cos z potencjometrem od przepustnicy ? na lpg(sekwencja tego nie ma)
proszę o pomoc

Jak możesz pisać że wszystko jest sprawdzone i dobre jak nie masz komunikacji z komputerem?
Akurat sondę można sprawdzić zwykłym miernikiem z marketu za 9,99zł...
Kolory kableków sondy chyba masz podane w manualu?

Każdy kto ma dostęp do netu i gugla ma schemat
Na zachętę: http://home.earthlink.net/~jcgebhart/o2sens.html

a jakie powinno być napięcie na sądzie , 5v czy normalnie 12
nie mówię o grzaniu

zgadza się , pomyłka
na odłączonej sondzie po rozgrzaniu mam odczyt prawidłowy czyli falowanie od 0.1v do 1.0v
natomiast po podpięciu wtyczki na przewodzie sygnałowym pojawia się 12v a auto zaczyna się zalewać

A na przewodzie sygnałowym nie ma prawa pojawić się 12V. Chyba że jest jakieś zwarcie w komputerze..

oo dokładnie o to mi chodziło
ja na nim mam przy odłączonej sondzie na chodzącym motorze tyle ile ładuje alternator - 13.8v
komputer podmieniony i bez zmian
czyli gdzieś uwalona instalacja albo fachowcy od gazu namieszali

a sonda faluje na testerze przy dodawaniu gazu i sama wytwarza napięcie w zakresie 0.1- 1v ( wtyczka odłączona )
vitara ma sonde cyrkonową czy tytanową?

czyli na chodzącym silniku i podpietej sadzie sprawdzic jakie ma napiecie, a na tej grzałce ile powinno być ? i na obu tyle samo ?