kosciej pisze:
Tak, ale wtedy jak np. Podczas padu gazu, skończenia się gazu, chęci dostania "kopa" przy wyprzedzaniu nie przełączysz się na benzynkę, bo zanim Ci pompa napompuje to trochę czasu minie.
Jak dla mnie po prostu nie można oszczędzać zbytnio i te pół baku wozić ze sobą, coby pompka miała chłodzenie.
ale odcięcie pompy jest bardzo popularne, niektóre zakłady montują to nawet wraz z instalką
nie wiem jak w suzuce, ale silnikom GM nic to nie szkodzi
sam jak tylko będzie ciepło to zrobię takie odcięcie w astrze - po co ma pompa śmigać i tłoczyć bene na marne
może dłużej pożyje
robię właśnie podpinając się pod bezpiecznik - w oplu jest jeden tylko do pompy, zamiast niego wkłada się układ odcinający
podpina się to do elektrozaworu lpg i w momencie jak przełączasz na lpg, przekaźnik odcina pompę paliwa,
w drugą stronę tak samo - jak elektrozawór sie zamyka przy przejściu na bene, załącza sie pompa
podobno dla użytkownika (przy sprawnym układzie paliwowym - paliwo nie spływa) - jest to nieodczuwalne
IMO takie rozwiązanie ma same zalety
choć są głosy negatywne - niby benzyna krążąca w układzie chłodzi wtryski - nie wiem ile w tym prawdy