suzuki.info.pl

Wszystko dookoła vitary i nie tylko (:
Dzisiaj jest pt mar 29, 2024 3:40 pm

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 233 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 111 12 13 14 15 16 Następna
Autor Wiadomość
Post: czw paź 07, 2010 9:28 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 29, 2010 10:28 am
Posty: 1542
Lokalizacja: Łódź
Wszyscy bez aku jeżdżą?? :mrgreen: :mrgreen:

_________________
Zielony autobus 2,7TDi...


Na górę
Post: czw paź 07, 2010 9:52 pm 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
Jak za 300 zł, to kup sobie największego kwasiaka jaki wejdzie na wymiar i będzie się mieścił w budżecie, i tyle. Wbrew pozorom to za 300zł nie powybrzydzasz i wielkiego wyboru nie będzie ;-)

Ja np. mam centre i daje rade. Wyjebów sporo, płyty się nie urwały, halogenów miałem 6 + normalne światła + przetwornica 220V. Bez windy.

... zapłaciłem, nawet pamiętam, 230zł :mrgreen: promocja była bo ... klemy ma inaczej niż te bardziej popularne - pojemność lekko większa niż oryginalnie.

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: pt paź 08, 2010 7:15 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 29, 2010 10:28 am
Posty: 1542
Lokalizacja: Łódź
Stanęło na 4max'ie 74Ah... Mój elektryk stwierdził że altek jest zdrowy i spokojnie da sobie radę, a przy ewentualnym oświetleniu lub wyciągarce nie będzie problemu... Pożyjemy, zobaczymy... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

_________________
Zielony autobus 2,7TDi...


Na górę
Post: pn gru 27, 2010 9:39 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 04, 2009 11:16 pm
Posty: 184
Lokalizacja: Gdańsk
Zima to czas padania akumulatorów.

Mój akumulator padł po raz drugi - tym razem w warsztacie gdzie demonstrowałem fachowcowi że mój prawy reflektor złapał wodę "i jak się teraz jej pozbyć?". Niestety nadal nie wiem jak jej się pozbyć, ale w ramach demonstracji świecąc na zgaszonym silniku kilka minut światłami mijania wypaliłem akumulator i musiałem zapłacic 12 PLN-ow za podładowanie. Nie mówiąc o obciachu. :-)

No więc póki jeszcze odpala musze zanabyć nowy.

Chcę mieć taki, który nie będzie się psuł, nie wymaga obsługi, jest odporny na mróz, idiotoodporny - mozna go rozładować do zera, i pojemny na tyle, żebym miał zapas mocy na wypadek wszelki (np gdy przyjdzie mi ochota oświetlic pole namiotowe na czas rozbijania się lub zwijania, zagotować wodę, dołozyć CB, światła oświetlające tył, ładować baterię komputera, czy 4 akumulatorki do aparatu, baterię telefonu lub GPS.

Jest np taka żółta OPTIMA 75Ah dająca 975A "czegoś tam" - nie znam sie.

W trakcie czytania różnych forumów zebrałem szereg "urban legends" na ten temat:

1)Akumulator ten jest za duży - alternator nie nadąży ładowac
2)Optimy nie dają mozliwości uzupełniania płynu, a mają otwór odpowietrzający. W lecie, w wysokich temperaturach płyn będzie się "ulatniał" przez ten otwór a dolać nie ma jak.
3)Akumulatory tego typu wymagają jakiś specjalnych ładowarek (to akurat akceptuję ale muszę wiedziec czy to prawda).
4) Produkcję akumulatora przeniesiono z USA do Meksyku - od tego czasu jakość się pogorszyła./nie podano w jakim zakresie się pogorszyła/

Z drugiej strony nie spotkałem nikogo na forach, kto miałby problem z tym akumulatorem i opisał go (a nie powtarzał li tylko plotki).

Prawdopodobnie też, lepiej byłoby kupić zamiast Optimy 4 akumulatory "no name" i uzywać je kolejno w ciągu przewidywanego okresu jej eksploatacji i -w efekcie jeden zostałby sie "na czysto". To jednak mi nie pasuje - lubię sprawy załatwiać "raz a dobrze"/i na długo/ - a odporność na całkowite rozładowanie to dodatkowy bonus.

Nie jest ważna dla mnie "odporność na wstrząsy" czy dachowanie. Raczej nie będę wstrząsał samochodem tak aby coś w akumulatorach się oberwało.

Bardzo proszę szanownych grupowiczów o komentarz "czy sie w to pakowac", ewentualny komentarz do punktów 1-4 a przypadku alternatywnej sugestii wskazanie co można zyskać. Jak ktos ma podobny proszę o info jak sie sprawdza.

pozdrawiam
vonBraun

_________________
Suzuki Grand Vitara 1.6, 3D, rok 2000
Prawko od 28.09.2009. Autko (pierwsze w życiu) od 26.10.2009


Na górę
Post: wt gru 28, 2010 12:27 am 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
vonBraun pisze:
1)Akumulator ten jest za duży - alternator nie nadąży ładowac
to jest bzdura - tak było, owszem, ale przy prądnicach w Syrenie. Od tego czasu technika "trochę" poszła do przodu ;-)
vonBraun pisze:
Prawdopodobnie też, lepiej byłoby kupić zamiast Optimy 4 akumulatory "no name" i uzywać je kolejno w ciągu przewidywanego okresu jej eksploatacji i -w efekcie jeden zostałby sie "na czysto". To jednak mi nie pasuje - lubię sprawy załatwiać "raz a dobrze"/i na długo/ - a odporność na całkowite rozładowanie to dodatkowy bonus.
i jest to dobre podejście, ale lepiej zamias 4x no name kupic 3 markowe ;-) są zresztą różne akumulatory "żelowe" odporne na głebokie rozładowanie, a za razem za normalne pieniądze.

... ja kupiłem najtańszą Centrę Plus, bo była promocja w "markiecie" :mrgreen: i śmiga już ho ho albo i lepiej, przy -20'C odpala spokojnie ... a do tego używam go do zasilania przetwornicy 220V, bo czasem narzędzia lub/i oświetleni podłączam i nic mu się nie dzieje ;-)


... co światła, to może po prostu wykrecić klosz i wylać wodę przez otwór montażowy żarówki?

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: wt gru 28, 2010 12:31 am 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt cze 23, 2009 1:06 am
Posty: 960
Lokalizacja: Miastko-Pomorskie
Tak jak pisze Przedmówca :mrgreen:
Co do wody to nawierć dwie małe dziurki -jedna w najniższym punkcie a druga w miarę wysokim (ewentualna woda z brodzenia powinna zlatywać a i parowanie ustanie).

_________________
http://www.liberrafoto.com/ - Zdjęcia , komercja i nie tylko i jeszcze tu http://www.liberraphotography.com/


Na górę
Post: wt gru 28, 2010 9:27 am 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:39 am
Posty: 279
Lokalizacja: KNS
Ja mam Centrę Plus 71Ah, używam od ponad roku. Nigdy nie brakło prądu. Alternator 50 spokojnie daje radę. A muszę sporo pokręcić zanim mechaniczna pompa podpompuje mi paliwo :wink:

_________________
Były 2 Vitary: 1.6 8V gaźnik 91r blaszanka i 1.6 8V wtrysk 90r cabrio, ale zgniły ;]
Cyrtodactylus pulchellus ABK


Na górę
Post: wt gru 28, 2010 11:24 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 04, 2009 11:16 pm
Posty: 184
Lokalizacja: Gdańsk
piotrk pisze:
[/.../ są zresztą różne akumulatory "żelowe" odporne na głebokie rozładowanie, a za razem za normalne pieniądze.


Jeśli słyszałeś lub widziałeś, lub ktokolwiek widział... ktokolwiek wie...to proszę o info co do marki alternatywnego "żelowca", bo fakt, że kasy chcą za Optimy nieracjonalnie dużo co budzi mój wewnętrzny sprzeciw ;-)

Bri pisze:
Ja mam Centrę Plus 71Ah/.../).

Co potwierdza teorię, że seryjny alternator da radę naładować taka pojemnośc.


piotrk pisze:
... co światła, to może po prostu wykrecić klosz i wylać wodę przez otwór montażowy żarówki?


Mieciu1 pisze:
/.../Co do wody to nawierć dwie małe dziurki -jedna w najniższym punkcie a druga w miarę wysokim (ewentualna woda z brodzenia powinna zlatywać a i parowanie ustanie).


Zanim zacznę wiercić lub odkręcać - jeszcze spróbuję pomysłu ostatniej szansy - ustawię "farelkę" w stosownej odległości aby nie stopic reflektora i pogrzeję z godzinę, dwie z przerwami.

pozdrawiam
vonBraun

_________________
Suzuki Grand Vitara 1.6, 3D, rok 2000
Prawko od 28.09.2009. Autko (pierwsze w życiu) od 26.10.2009


Na górę
Post: wt gru 28, 2010 11:32 pm 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
vonBraun pisze:
Jeśli słyszałeś lub widziałeś, lub ktokolwiek widział... ktokolwiek wie...to proszę o info co do marki alternatywnego "żelowca", bo fakt, że kasy chcą za Optimy nieracjonalnie dużo co budzi mój wewnętrzny sprzeciw ;-)
ja bym brał exide'a ... http://centra.com.pl/nasze-produkty/exi ... e-agm.html , no ale nie mam takiego więc to taki tylko teoretyczny wybór. Ludzie używają tez Bosch'e i sobie chwalą ...

vonBraun pisze:
Zanim zacznę wiercić lub odkręcać - jeszcze spróbuję pomysłu ostatniej szansy - ustawię "farelkę" w stosownej odległości aby nie stopic reflektora i pogrzeję z godzinę, dwie z przerwami.
wyjmij żarówki uprzednio - będzie miało którędy parować i może się uda :idea:

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: śr gru 29, 2010 9:29 am 
Offline
Moderator

Rejestracja: wt lut 13, 2007 9:17 pm
Posty: 5117
Lokalizacja: Wojkowice Kościelne
Silnik: H27A
Model: GV XL7
Rok prod.: 2003
Na dużym forum jest omawiany forum optimy, która wg. niektórych nie jest już tą samą optimą co kiedyś. Osobiście brał bym coś w technologii AGM innych producentów.

_________________
XL7 2,7 V6 form Juesej.


Na górę
Post: śr gru 29, 2010 6:29 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 29, 2007 4:43 pm
Posty: 350
Lokalizacja: Połaniec
Browning pisze:
Wszyscy bez aku jeżdżą?? :mrgreen: :mrgreen:

ufok wyjechał z mojej działki bez aku :wink: i na odpalonym silniku :mrgreen:

_________________
Suzuki Vitara X90


Na górę
Post: śr gru 29, 2010 8:48 pm 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
bigos pisze:
Browning pisze:
Wszyscy bez aku jeżdżą?? :mrgreen: :mrgreen:

ufok wyjechał z mojej działki bez aku :wink: i na odpalonym silniku :mrgreen:
super :mrgreen: na pewno elektronice się to b. spodobało i będzie długo slużyć :lol:

dla tych, co chcą jeszcze poużywać kompa i innych elektronicznych gadżetów: lepiej nie jeździć bez jakiegokolwiek aku ;)

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: śr gru 29, 2010 9:48 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 29, 2007 4:43 pm
Posty: 350
Lokalizacja: Połaniec
piotrk pisze:
bigos pisze:
Browning pisze:
Wszyscy bez aku jeżdżą?? :mrgreen: :mrgreen:

ufok wyjechał z mojej działki bez aku :wink: i na odpalonym silniku :mrgreen:
super :mrgreen: na pewno elektronice się to b. spodobało i będzie długo slużyć :lol:

dla tych, co chcą jeszcze poużywać kompa i innych elektronicznych gadżetów: lepiej nie jeździć bez jakiegokolwiek aku ;)

milas tak odpalił auto i dojechał nim do lawety i możliwe dlatego to było ostatnie odpalenie tego auta... :?

_________________
Suzuki Vitara X90


Na górę
Post: śr gru 29, 2010 9:49 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lis 15, 2007 5:40 pm
Posty: 925
Lokalizacja: coraz bliżej domu ;)
vonBraun pisze:
Chcę mieć taki, który nie będzie się psuł, nie wymaga obsługi, jest odporny na mróz, idiotoodporny - mozna go rozładować do zera, i pojemny na tyle, żebym miał zapas mocy na wypadek wszelki (np gdy przyjdzie mi ochota oświetlic pole namiotowe na czas rozbijania się lub zwijania, zagotować wodę, dołozyć CB, światła oświetlające tył, ładować baterię komputera, czy 4 akumulatorki do aparatu, baterię telefonu lub GPS.


po za tym rozładowaniem to zwykły tzw bezobsługowy spełnia Twoje wymagania, tzn weź ciut większy i będzie OK
a tak jak pisałeś, za kasę optimy kupisz kilka zwykłych, a być może wcześniej sprzedasz auto ?

mam w vitarce 40Ah Varte i działa 2rog bez zarzutów :wink:

_________________
... i jest 4x4 - Vitara 3d prawie seria i w lato chłodniutko :)


Na górę
Post: pt gru 31, 2010 7:08 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 04, 2009 11:16 pm
Posty: 184
Lokalizacja: Gdańsk
konrad pisze:
po za tym rozładowaniem:

No nie - to raczej jest podstawowa dla mnie sprawa - nie chce mi się stale myśleć o bilansie akumulatora - jak sie rozładuje - odpalić od kogoś i jechać

konrad pisze:
to zwykły tzw bezobsługowy spełnia Twoje wymagania, tzn weź ciut większy i będzie OK
a tak jak pisałeś, za kasę optimy kupisz kilka zwykłych, a być może wcześniej sprzedasz auto ?

mam w vitarce 40Ah Varte i działa 2rog bez zarzutów :wink:


Raczej myślę o stopniowym "upgradowaniu" Suzi niż o sprzedaży. Jeździła w suchym klimacie - przy kupnie nie było śladu rdzy. Teraz nie wiem, wprawdzie garażuję ale sól pewnie robi już swoje.

No i skąd wziąć samochód z ramą pod spodem, o podobnej "krótkości" (łatwość parkowania), podobnym prześwicie pod ramą, załączanym napędzie 4x4 i z reduktorem i bez nadmiaru łatwo psującej się elektroniki?

Gdybym miał "wymieniać" to co najwyżej kupię podobną ale z klimą i ABS-em - bo na mocniejszy silnik benzynowy u dwudrzwiowych "Suzuk" chyba nie ma co liczyć - mam na myśli te "prawdziwe" Grand Vitary(czyli robione do 2005) . W takiej sytuacji jednak mogę przed sprzedażą wymontować co ciekawsze gadżety (typu opony, akumulator, radio) jeśli będzie mi na nich zależało.

pozdrawiam
vonBraun

_________________
Suzuki Grand Vitara 1.6, 3D, rok 2000
Prawko od 28.09.2009. Autko (pierwsze w życiu) od 26.10.2009


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 233 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 111 12 13 14 15 16 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl