suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
Glowne bezpieczniki i problem z puszka http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=2883 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | piotrk [ wt lut 02, 2010 12:32 pm ] |
Tytuł: | Re: Glowne bezpieczniki i problem z puszka |
zaspawał Ci się (w sumie to zgrzał) ... za duży prąd płynął i zgrzało styki. Wg. mnie jedyną opcję jest niestety opcja siłowa ... czyli rwać, nawet w kawałkach, aż wylezie ... jak zrobisz to umiejętnie, to puszka powinna przeżyć. pewnie masz wyciągarkę i np. mocniejszy alternator -> kogoś irytowało, że paliło mu bezpiecznik non stop?? Zamiast przerobić instalację na mocniejszą zrobił coś takiego ... ![]() Na moje, to zastanów się jaki tam bezpiecznik powinien być naprawdę bo pewnie ten nowy 60A nie pożyje długo. Co do innych bezpieczników to spójrz na wieczko puszki, powinno być napisane do czego są. Nie wszystkie zawsze są potrzebne ![]() |
Autor: | msc04 [ wt lut 02, 2010 12:41 pm ] |
Tytuł: | Re: Glowne bezpieczniki i problem z puszka |
Dzieki za podpowiedz. Jeszcze pozwole sobie dopytac ![]() Wyciagarke mam najprostszego Escape, a o mocniejszym alternatorze nic nie wiem. Z samochodem dostalem akumulator 50Ah, wiec bez szalenstw (o ile nie zostal wstawiony tylko do sprzedania, a lepszy zostawiony). Mam dwa pytania: - jaki maksymalny (i rozsadny) bezpiecznik mozna wstawic? - jak sprawdzic moc alternatora? |
Autor: | piotrk [ wt lut 02, 2010 12:44 pm ] |
Tytuł: | Re: Glowne bezpieczniki i problem z puszka |
pytanie pomocnicze - od czego jest ten bezpiecznik (ja mam inną puszkę zdaje się)? między aku a alternatorem? moc alternatora powinna być napisana na alternatorze, ew. po modelu poszukać ... są chyba tylko 3 opcje: fabryczny 55A lub 70A i zmota (a tu to już dowolność). ... a co bezpiecznika mocniejszego. Ja na Twoim miejscu zrobiłbym mini przegląd instalacji, czyli pomacał i pozaginał kable alternatora, przy bezpiecznikach itd. Jak są "chrupiące" (izolacja nadtopiona) to do wymiany. Jak nie są, to myślę, że można w miarę bezpiecznie dorzucić jeszcze z te 20A więcej niż fabryka przewidziała. Jeśli to bezpiecznik od ładowania to daj bliski max. prądowi, lekko większy i będzie git ![]() |
Autor: | msc04 [ wt lut 02, 2010 12:57 pm ] |
Tytuł: | Re: Glowne bezpieczniki i problem z puszka |
Pewnie i tak sam sie za to nie zabiore, tylko podjade do elektryka, bo jestem raczej zielony. Nie wiem nawet jak wyglada alternator, o schemacie instalacji nie wspominajac. Moze posiedze na glowie elektrykowi i mi co nieco powyjasnia. Dzieki wielkie za podpowiedzi. Przynamniej wiem od czego zaczac. |
Autor: | slaw [ wt lut 02, 2010 1:59 pm ] |
Tytuł: | Re: Glowne bezpieczniki i problem z puszka |
jeden bespiecznik nie jest wyciagany tylko przykrecany musisz odkrecic kable od spodu dopiero wyjdzie |
Autor: | msc04 [ wt lut 02, 2010 2:29 pm ] |
Tytuł: | Re: Glowne bezpieczniki i problem z puszka |
I zapewne jest to ten 60A? 50A wyszlo bez problemu. A jak mam dotrzec do tych kabli, puszka jest wyjmowana? |
Autor: | lukaszand [ wt lut 02, 2010 10:46 pm ] |
Tytuł: | Re: Glowne bezpieczniki i problem z puszka |
Wlasnie ta zolta 60 jest przykrecona, przerabialem to i tez ciagnalem na sile z marnym efektem. Odkrecasz puszke (2 sruby po bokach) i bedziesz mial dostep do srub bezpiecznika. A i jeszcze jezeli kupiles bezpiecznik tzw zenski tz wciskany taki jak ta 50 ktora wyciagnales to bedziesz musial wymienicz na 60 z wychodzacymi blaszkami (w blaszkach dziurki) http://moto.allegro.pl/item904704631_be ... m_30a.html taki jak w aukcji tylko 60 |
Autor: | msc04 [ śr lut 03, 2010 2:01 pm ] |
Tytuł: | Re: Glowne bezpieczniki i problem z puszka |
Dzieki za info. Bede wiedzial jakie bezpieczniki kupic na zapas. Mialem to zrobic samemu, ale okazalo sie, ze panowie z firmy zakladajace autoalarmy sie nudzili i zrobili to za mnie (samochod odmowil posluszenstwa na ich parkingu). Nie wiem czy im dziekowac, czy klac, bo zrobili to bez pytania, a kase chca w sumie nie taka mala (85zl). No ale grunt, ze sie czegos nauczylem a auto juz dziala ![]() |
Autor: | lukaszand [ śr lut 03, 2010 2:24 pm ] |
Tytuł: | Re: Glowne bezpieczniki i problem z puszka |
msc04 pisze: Dzieki za info. Bede wiedzial jakie bezpieczniki kupic na zapas. Mialem to zrobic samemu, ale okazalo sie, ze panowie z firmy zakladajace autoalarmy sie nudzili i zrobili to za mnie (samochod odmowil posluszenstwa na ich parkingu). Nie wiem czy im dziekowac, czy klac, bo zrobili to bez pytania, a kase chca w sumie nie taka mala (85zl). No ale grunt, ze sie czegos nauczylem a auto juz dziala ![]() Bezpiecznik + - 10 zeta do tego 10 minut roboty, troche wiedzy i 85 zl jak nic wychodzi ![]() Z tym zoltym bezpiecznikiem 60w jest o tyle problem ze jak sie przepali to wszystko dziala oprocz ladowania a przy tym kontrolka ladowania zachowuje sie jakby wszystko bylo ok! |
Autor: | piotrk [ śr lut 03, 2010 2:25 pm ] |
Tytuł: | Re: Glowne bezpieczniki i problem z puszka |
wszystko super, ale nadal nie wiesz, czy ten 60A jest odpowiedni ... i czy się nie zjara zaraz po włączeniu obciążonej wyciągarki. |
Autor: | msc04 [ śr lut 03, 2010 2:39 pm ] |
Tytuł: | Re: Glowne bezpieczniki i problem z puszka |
@ukaszand: U mnie byl pad totalny stacyjki no i zero reakcji rozrusznika; reszta faktycznie dzialala; ten bezpiecznik jest miedzy aku a alternatorem, czy dzies indziej na kablu? na puszce niestety nie ma nic opisane poza natezeniami bezpiecznikow... @piotrk: Jak powinien byc to sie sprawdzi jeszcze. Wyciagarki poki co jeszcze nie uzywalem, bo auto jezdzi od czasu zakupu tylko po miescie i czasem po lesnych drogach. Do wiosny raczej nie bedzie potrzebna, wiec nie ma pospiechu. Jak bede mial czas to posprawdzam, co radziles i ewentualnie podjade do elektryka po porade. Jeszcze raz wielkie dzieki wszystkim za porady. Naprawde wiem, ze to proste pytania, ale jestem poki co analfabeta w tym wzgledzie. Natomiast, jakby ktos chcial sie dowiedziec cos o rowerach lub zakupic jakis porzadny noz / multitool, to sluze pomoca ![]() |
Autor: | szymon077 [ pn paź 10, 2011 12:12 am ] |
Tytuł: | Re: Glowne bezpieczniki i problem z puszka |
Ostatnio jak wysiadła mi cała elektryka w samochodzie, odkryłem, że mam zamostkowany drutem podobnie jak kolega msc04 główny bezpiecznik. Już go wymieniłem, ale zastanawia mnie do czego służą pozostałe bezpieczniki w tej skrzynce. U mnie nie ma tylko 1szego bezpiecznika, natomiast na zdjęciu poniżej widzę że u kolegi msc04 nie ma 2 bezpieczników. Czy ktoś się orientuje do czego one są i czy są konieczne? Tylko błagam o odpowiedź w prostych słowach, bo jak ktoś mi zaserwuje schemat elektryczny, to będzie to dla mnie czarna magia. |
Autor: | Kaj [ sob kwie 13, 2013 12:26 am ] |
Tytuł: | Re: Glowne bezpieczniki i problem z puszka |
mam przepalony żółty bezpiecznik 60A lukaszand pisze: Wlasnie ta zolta 60 jest przykrecona, przerabialem to i tez ciagnalem na sile z marnym efektem. Odkrecasz puszke (2 sruby po bokach) i bedziesz mial dostep do srub bezpiecznika. A i jeszcze jezeli kupiles bezpiecznik tzw zenski tz wciskany taki jak ta 50 ktora wyciagnales to bedziesz musial wymienicz na 60 z wychodzacymi blaszkami (w blaszkach dziurki) http://moto.allegro.pl/item904704631_be ... m_30a.html taki jak w aukcji tylko 60 czy ktoś mugł by podać link do jakiejś aktualnej aukcji czy sklepu wiedział co kupic ?? lukaszand pisze: Bezpiecznik + - 10 zeta do tego 10 minut roboty, troche wiedzy i 85 zl jak nic wychodzi ![]() Z tym zoltym bezpiecznikiem 60w jest o tyle problem ze jak sie przepali to wszystko dziala oprocz ladowania a przy tym kontrolka ladowania zachowuje sie jakby wszystko bylo ok! hmm do znaczy że od jakiegoś czasu nie mam ładowania w akumulatora. ? ma ktoś jakiś opis tych bezpieczników które do czego ? |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |