suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Wycieraczki- co zepsulem?
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=2963
Strona 1 z 2

Autor:  cihyy [ pn lut 15, 2010 9:50 am ]
Tytuł:  Wycieraczki- co zepsulem?

Wlaczylem wycieraczki a sniegu bylo duzo i nie daly rady :| teraz mam tak ze jak wlacze na automatyczne wycieranie to chodza caly czas ebz zatryzmywania sie, jak spryskam spryskiwaczem to chodza normalnie, a jak nacisne w dol aby raz przetarly szybe to przesuna sie o tyle o ile bede trzymal wcisnieta dzwignie. Jak ja puszcze to zatrzymuja sie w polozeniu w ktorym sie znajduja.

Co zepsulem :?:
Co wymienic :?:
Gdzie szukac zepsutej czesci :?:
Jaki koszt :?:


Z gory dzieki za info

Autor:  Przemas601 [ pn lut 15, 2010 10:15 am ]
Tytuł:  Re: Wycieraczki- co zepsulem?

To wygląda na brak plusa na silniku wycieraczek,plus pojawia się na silniczku po przekręceniu stacyjki i pozwala im wrócić do położenia wyjściowego. Bezpieczniki sprawdzone?

Autor:  cihyy [ pn lut 15, 2010 10:19 am ]
Tytuł:  Re: Wycieraczki- co zepsulem?

Przemas601 pisze:
Bezpieczniki sprawdzone?


Nie :oops: ...ze tez nie pomyslalem :oops: Dzieki sprawdze :mrgreen:

Jak sie cos psuje to najpierw mysle o chlopakach z forum a pozniej i bezpiecznikach :mrgreen: heh

Autor:  cihyy [ pt lut 19, 2010 6:55 pm ]
Tytuł:  Re: Wycieraczki- co zepsulem?

Jednak to nie bezpiecznik :/
Wie ktos co to moze byc ? :|

Autor:  kosciej [ sob maja 08, 2010 9:27 pm ]
Tytuł:  Re: Wycieraczki- co zepsulem?

Rozkrec caly przel zespolony. Tam jest przekaznik - sprawdzic.

Wymien kondonki elektrolityczne przy okazji wszystkie (sa 2).
Sprawdz sciezki wszedzie.

Sprawdz, czy masz przejscie miedzy zasilaniem przekaznika i najblizszym przekaznikowi wyjsciu na silnik...
A najlepeij zrob fotke wnetrza i Ci pokaze gdzie :)

Mi sie ostatnio udalo zreanimowac wycieraczki z pol zdechniecia.
Aha - trzymaj kciuki, ze Ci sie nie ufajczyl mostek oporowo pojemnosciowy - nie do dostania :(

Autor:  cihyy [ sob maja 08, 2010 9:33 pm ]
Tytuł:  Re: Wycieraczki- co zepsulem?

Wielkie dzieki za podpowiedz :)
Narazie jezdze tak jak pospulem ...
Jak juz sie odezwales to pomecze Cie troche i zapytam gdzie ten przełacznik jest ? ten przy kierownicy ?

Autor:  kosciej [ wt maja 11, 2010 10:16 am ]
Tytuł:  Re: Wycieraczki- co zepsulem?

Tak - przelacznik zespolony - ten z wajchami od kierunków i wycieraczek :)

Zdejmujesz kiere, odkrecasz obudowe, 4 srubki i masz przelacznik w reku.

Bierzesz do domku i rozbierasz uwazajac na kulki, sprezynke, styki itp :)
Wszystko czyscisz, sprawdzasz, smarujesz wazelina techniczna...

Autor:  cihyy [ pt maja 14, 2010 10:05 pm ]
Tytuł:  Re: Wycieraczki- co zepsulem?

Rozebralem i tak to wyglada:

http://p1.bikepics.com/pics/2010%5C05%5C14%5Cbikepics-1974766-full.jpg
http://p1.bikepics.com/pics/2010%5C05%5C14%5Cbikepics-1974767-full.jpg
http://p1.bikepics.com/pics/2010%5C05%5C14%5Cbikepics-1974769-full.jpg

Co mozna sadzic po tych zdjeciach ?
Pomozcie !!!

Autor:  arek_m [ pt maja 14, 2010 11:01 pm ]
Tytuł:  Re: Wycieraczki- co zepsulem?

cihyy pisze:
[...]
Co mozna sadzic po tych zdjeciach ?
Pomozcie !!!


ze za duze fotki wstawiles!!! :evil:
zmniejsz je, bo zle sie przeglada forum!
sorry za kasztana, ale nie moglem sie powstrzymac. zawsze baaaardzo mnie denerwuje, jak ktos przegnie z wielkoscia zdjec.
mam nadzieje ,ze sie nie obrazisz? ;)

Autor:  cihyy [ sob maja 15, 2010 7:22 am ]
Tytuł:  Re: Wycieraczki- co zepsulem?

arek_m pisze:
cihyy pisze:
[...]...
mam nadzieje ,ze sie nie obrazisz? ;)


Obraze i zmniejsze jak mi powiecie jak to naprawic :mrgreen: heh

Autor:  arek_m [ sob maja 15, 2010 2:46 pm ]
Tytuł:  Re: Wycieraczki- co zepsulem?

np.:
- mozna zmniejszyc w photoshopie ich wielkosc. niestety, photoshop jest drogi i nie kazdy moze miec do niego dostep :(
- mozna uzyc programu gimp. jest darmowy ;)
- mozna tez wrzucic na specjalna strone [np.: http://imageshack.us/], gdzie automatycznie zmniejszy sie wielkosc i stamtad wkleic tutaj. robi sie to tak: po wklejeniu zdjecia na wlasciwa strone klikamy na nie prawym przyciskiem myszy, z wyswietlonego menu wybieramy "pokaz obrazek", po pojawieniu sie obrazka w nowym oknie zaznaczamy caly adres z gornego paska i kopiujemy go uzywajac ctrl+c, przechodzimy do naszego nowego tematu, piszemy zaplanowany wczesniej tekst i w momencie, w ktorym chcemy wstawic obrazek klikamy na przycisk "Img", wtedy pojawiaja nam sie dwa nawiasy kwadratowe z tekstami img i /img, klikamy pomiedzy nimi w tym miejscu - []tutaj[] i wstawiamy nasz link do zdjecia uzywajac skrotu ctrl+v i to wszystko ;) ]
mam nadzieje, ze moje rady pomoga na przyszlosc ;)
i prosze sie nie obrazac!!! :twisted:

Autor:  kosciej [ ndz maja 16, 2010 12:45 am ]
Tytuł:  Re: Wycieraczki- co zepsulem?

Sprawdź przekaźnik - to takie duże czarne - ma klikać na przerywanym i jak dasz w dół, lub na spryskiwacz.

Dalej idąc - podłącz na krótko pod 12V silnik od wycieraczek pod maską.

Jak masz to na wierzchu, to nie zapomnij wymienić kondensatorów elektrolitycznych i wyczyscic wszystkich styków :mrgreen:

Autor:  Browning [ czw lip 01, 2010 2:07 pm ]
Tytuł:  Re: Wycieraczki- co zepsulem?

kosciej pisze:
Sprawdź przekaźnik - to takie duże czarne - ma klikać na przerywanym i jak dasz w dół, lub na spryskiwacz


Gdzie jest ten przekaźnik?? Trochę dziwna sprawa bo u mnie zniknęły wszystkie opcje wycieraczek oprócz najszybszego trybu... Nawet ze spryskiwaczem nie chodzą :evil: Gdzie szukać przyczyny?? Muszę zrzucać kierownice i to wszystko wybebeszać?? :x Bezpieczniki sprawdziłem...

PS. Dodam że właśnie odebrałem auto z naprawy rozrusznika... Wcześniej wszystko chodziło ok... Zbieg okoliczności?? :roll:

Autor:  Browning [ czw lip 01, 2010 7:57 pm ]
Tytuł:  Re: Wycieraczki- co zepsulem?

Zrzuciłem kierownice, rozebrałem cały ten mechanizm... Głupio by było gdyby sprężynki nie rozleciały się po całym samochodzie, poskładałem to wszystko po godzinie do kupy, potestowałem ,,na krótko'' i chyba nic już z tego nie będzie :cry: Jest tylko jeden bieg-> najszybszy... Reszta powiedziała koniec.. :x Złożyłem z powrotem.... Szukam sprawnych przełączników :cry: :evil: :cry: :evil: :cry: :evil: :cry:

Autor:  Krzychu [ pt lip 02, 2010 10:25 am ]
Tytuł:  Re: Wycieraczki- co zepsulem?

Miałem kiedyś podobną awarię w oplu. Była to ewidentna wina krańcówki w samym silniczku. Trochę mnie dziwią poszukiwania przyczyny w przełączniku zespolonym :shock:
Nie rozbierałem nigdy tego vitarze, ale myślę, że będzie podobnie.
Wyciągnij i rozbierz sam silniczek. Najprawdopodobniej znajdziesz powycierane lub przypieczone styki. Oczyścić, nasmarować, dogiąć i złożyć.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/