suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
VITARA 1,6 8V niechce zapalić http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=3246 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | kominiarz13 [ sob kwie 10, 2010 11:16 pm ] |
Tytuł: | VITARA 1,6 8V niechce zapalić |
VITARA 1,6 8V 1993r A teraz nie chce zapalić,(znaczy się, dzisiaj) siadam ,przekręcam kluczyk ,zaświeciły się kontrolki słyszę charakterystyczny dzwiek (ponoć pompa paliwowa ,prawda ?czy fałsz?) przekręcam dalej ,cisza tylko małe tyk ,rozrusznik nie drgną , w momencie próby załączenia silnika wyświetla mi się taki znaczek (!) na desce rozdzielczej (wiem hamulce i dlatego nie chce odpalić nie odpada) .chcę podkreślić że lekarz samochodowy niedawno(2 tygodnie temu) wymieniał, świece ,kable do świec,jakiś palec ( zapłonu) kopułkę .oraz wszystkie płyny(oleje ,wspomaganie ,hamulcowy ,chłodzący , filtry).wczoraj też to zrobił ale pużniej zapaliła.Dopiero się uczę .ale mam przeczucie że to związane jest z elektryka (prawda ?czy fałsz?)no są bezpieczniki ale tam ciemna magia.Został mi lekarz samochodowy,albo użytkownicy tych aut VITARA 1,6 8V ,(liczę na was) |
Autor: | davejr [ ndz kwie 11, 2010 7:05 am ] |
Tytuł: | Re: VITARA 1,6 8V niechce zapalić |
to kwestia rozrusznika ,podjedź do elektryka on ci go wykręci ( nie polecam odkręcać samemu ![]() |
Autor: | kominiarz13 [ ndz kwie 11, 2010 10:17 am ] |
Tytuł: | Re: VITARA 1,6 8V niechce zapalić |
DZIEKI, masz racje ,bo puknełem rozrusznik i odpalił,jutro jadę do lekarza samochodowego |
Autor: | Pio [ pn kwie 12, 2010 9:13 pm ] |
Tytuł: | Re: VITARA 1,6 8V niechce zapalić |
Hej! Mialem bardzo podobny przypadek. To byl pierwszy dzien po kupnie vitary, wracalem z Kielc do Krakowa. W momencie gdy stanalem na poboczu by sie zalatwic samochod nie chcial juz odpalic.. na szczescie w Michałowicach mialem znajomego ktory pociagnal mnie na lince, bo vitarka troche wjechalem do rowu i nie mialem szans go stamtąd wypchac. I odpalil na popych. Okazalo sie, ze odpadl automat z rozrusznika - nie znam sie, powtarzam co w serwisie powiedzieli. Okolo 200zl naprawa. Tez nic nie bylo slychac, rozrusznik nie drgnal, tylko charakterystyczne tyk. I wykrzyknik chyba tez sie swiecil ![]() Mozliwe, ze to samo. Napisz jak bedziesz juz wiedzial, jestem ciekaw ![]() |
Autor: | Klocher [ pn kwie 12, 2010 11:31 pm ] |
Tytuł: | Re: VITARA 1,6 8V niechce zapalić |
Jestem z Kielc , i raz jadąc do Krakowa w Michałowiach wjechałem w dupe babie przede mna ... TO jest bardzo ważny kasztan - ostrzeżenie , nie zatrzymywać sie i szybko omijać jak można michałowice pod krakowem - przynosi to pecha naszemu samochodzikowi |
Autor: | Pio [ wt kwie 13, 2010 2:09 pm ] |
Tytuł: | Re: VITARA 1,6 8V niechce zapalić |
Ha ha, Pechowa miejscowosc ![]() |
Autor: | kacjen [ wt kwie 13, 2010 2:51 pm ] |
Tytuł: | Re: VITARA 1,6 8V niechce zapalić |
davejr pisze: to kwestia rozrusznika ,podjedź do elektryka on ci go wykręci ( nie polecam odkręcać samemu ![]() dlaczego nie polecasz odkręcać samemu?? |
Autor: | NuVo [ wt kwie 13, 2010 4:32 pm ] |
Tytuł: | Re: VITARA 1,6 8V niechce zapalić |
Najgorzej jest z dolną śruba mocującą. Tak to dostęp lux. |
Autor: | davejr [ wt kwie 13, 2010 7:10 pm ] |
Tytuł: | Re: VITARA 1,6 8V niechce zapalić |
kacjen pisze: davejr pisze: to kwestia rozrusznika ,podjedź do elektryka on ci go wykręci ( nie polecam odkręcać samemu ![]() dlaczego nie polecasz odkręcać samemu?? bo dojście jest francowate |
Autor: | kacjen [ wt kwie 13, 2010 7:30 pm ] |
Tytuł: | Re: VITARA 1,6 8V niechce zapalić |
davejr pisze: kacjen pisze: davejr pisze: to kwestia rozrusznika ,podjedź do elektryka on ci go wykręci ( nie polecam odkręcać samemu ![]() dlaczego nie polecasz odkręcać samemu?? bo dojście jest francowate eeeetam... przy solidnym lifcie otwierasz maskę i można powiedzieć ze rozrusznik sam wskakuje Ci na ręce. A tak poważnie mówiąc - nie jest tak źle. |
Autor: | kominiarz13 [ wt kwie 13, 2010 10:02 pm ] |
Tytuł: | Re: VITARA 1,6 8V niechce zapalić |
jeszcze nie byłem u lekarza samochodowego od rozruszników(rozrusznikolog) bo jak popada deszcz to pukam w rozrusznik i odpala jak zdjęty z półki.a jak jest sucho to nie pukam i też pali jak nowy.wiem że pewnie nie wychodziły takie wersję vitarek .wiem też że wkrótce będę musiał odwiedzić cudo twórce w dziedzinie samochodowej .a wtedy opisze całą diagnoze i koszty wyleczenia tej przypadłości.pozdrawiam |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |