Jak to wymieniać? A właściwie to muszę odkręcić reflektor i przeczyścić styki bo raz mi ta żarówka "styka" a raz nie styka i muszę walnąć z piąchy reflektor aby się zaświeciła. Może tego długo nie znieść . Ktoś to przerabiał w tym samochodzie? (gV 1, 3D, 1.6 16v).
Instrukcja nakazuje zgłosić się w sprawie wymiany żarówki do autoryzowanego serwisu Suzuki Niedoczekanie.
Wymontowałem zbiornik spryskiwaczy. Wyjąłem zbiornik chłodziwa. Od góry dało się odkręcić jedną śubę z reflektora. Resztę rzeczy do odkręcenia, które nakazuje instrukcja serwisowa jest ukryta pod deliktną i nieco ruchomą plastikową listwą biegnącą w obie strony od grilla.
Co dalej? Edit:/wiem więcej/
Dalej jak mi powiedzieli na jakim angielskawym forum mam zdjąc "grille"
Z boku i z góry jakoś udało sie wyciągnąć te kołki trzymające grill ale na środku jest coś co za chiny nie puszcza:

Zeszlifowałem nawet specjalne narzędzie w kształcie "U" żeby to objąć i nie idze  Doprawdy można było wymyślec coś prostszego...
Edit 2:/wrzucam ciąg dalszy - może komuś się przyda/ No wreszcie poszło "na siłę". Ale oto następny przystanek "drogi krzyżowej" 
z tyłu reflektora - ostatnia trzymająca go przy masce dziwna śrubka: To się "wybija"? "wykręca"?

Edit3:
Korespondencja z jakimś człowiekiem z Gujany (sic!) zaowocowała informacją że ta śruba z tyłu to tylko zacisk. Wystarczy popchnąć ją zdecydowanie od tyłu lekko pociągając reflektor i wyskoczy. Lampka była przepalona, żarnik raz stykał a raz nie. Wymieniłem. Teraz muszę poskładać z powrotem samochód...
pozdrawiam vonBraun
|