Witam.
Miałem wczoraj przyjemność przejechac się Vitarką od mojego kolegi. A że kurs ten miał miejsce nocą zauważyłem , że zegary na desce w samochodzie kolegi swieca o wiele wiele wiele jaśniej niż w mojej Suzi. Kumpel twierdzi, że nic z nimi nie robił że zawsze tak świeciły. Wniosek nasówa się sam - problem tkwi w moim samochodzie.
W moim zegary swieca blado a zegar wskazujący obroty z prawej strony wlaściwie wogóle nie jest podświetlony.
Jak poprawić ten stan rzeczy ? czym to jest podświetlane ? diody ? żarówki ? czy sa wymienialne ? Jak to rozebrać ? A może złe napięcie ?
Wiem - już się o tym przekonałem, że mam bardzo namotane w elektryce tego samochodu :/
Mógłbym śmiało napisać, że to samochód po przejściach ale wolę stwierdzenie, że jest to samochód z bogatą historia
czy ktoś zajmował się podświetleniem zegarów ?
