suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Woltomierz cyfrowy
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=665
Strona 1 z 1

Autor:  Bogusław Przemyśl [ czw sty 31, 2008 6:55 pm ]
Tytuł:  Woltomierz cyfrowy

Super sprawa ! - w świecie elektryki-elektroniki samochodowej są okoliczności przy których kontrolka ładowania wam nie zaświeci ! - a problem się rozwija... [na przykład pada już aku., lub inny podzespół] - sam to kiedyś przeżyłem więc wiem...
Jeżeli ktoś lubi coś ulepszyć, to właśnie woltomierz cyfrowy wydaje się być b. dobry...
Co mamy dzięki niemu?:
Przede wszystkim ciągły podgląd co dzieje się na instalacji, dokładne dane o ładowaniu, widzimy każdy skok, każdy spadek przy włączeniu czegoś, przy czym można pozyskać umiejętność zaobserwowania padającego podzespołu wcześniej niż sam da nam znać o sobie.
Ja jestem ostatnio znowu happy z posiadania go, gdyż widzę co wyprawia moc wyciągarki na mojej instalacji.
Standardowa (od czasów wojny) kontrolka ładowania przechodzi do lamusa...
W Vitarze zamontowałem skubańca w dość ciekawym miejscu...
Obrazek
i półeczka na podszybiu dalej jest wolna :)

Autor:  Masmo [ czw sty 31, 2008 9:52 pm ]
Tytuł: 

Dobry pomysł. Też chciałem mieć voltomierz, ale myślałem o jakimś okrągłym "tjunngowym". Jednak chyba taki cyfrowy będzie sporo dokładniejszy, więc sobie zanabyłem :wink: :
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=305308716

Autor:  slaw [ czw sty 31, 2008 10:07 pm ]
Tytuł: 

juz wam z 5 diodami nie wystarcza :lol:

Autor:  Masmo [ czw sty 31, 2008 10:28 pm ]
Tytuł: 

slaw pisze:
juz wam z 5 diodami nie wystarcza :lol:

Trudno już taki kupić :wink: .
A poważnie do kontroli ładowania te kilka dziesiatych Volta maja znaczenie.

Autor:  Bogusław Przemyśl [ czw sty 31, 2008 10:44 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
A poważnie do kontroli ładowania te kilka dziesiatych Volta maja znaczenie.

Owszem, mają... - 13,1 V lub 13,9 V , to prawie to samo...
Ala to "prawie", robi wielką różnicę... :)

gdzie montujesz ?

znajdź bezpośredni prąd, bo większość Vitara odłącza przy rozruchu, a rozrusznik też warto mieć na oku...
:wink:

Autor:  Masmo [ czw sty 31, 2008 10:50 pm ]
Tytuł: 

Bogusław pisze:
1...gdzie montujesz ?
2...znajdź bezpośredni prąd, bo większość Vitara odłącza przy rozruchu, a rozrusznik też warto mieć na oku...
:wink:

1. Pochalę sie jak wymyślę. Pewnie Cię zmałpuje :wink: .
2. Cenna uwaga :roll: .

Autor:  MarekS [ pt lut 01, 2008 8:40 am ]
Tytuł: 

Jeśli to nie tajemnica :wink: to może ktoś naskrobie, jak i gdzie takie cudo podłączyć (bo chyba nie na kabelku kontrolki :mrgreen: ).

Autor:  Masmo [ pt lut 01, 2008 9:21 am ]
Tytuł: 

MarekS pisze:
Jeśli to nie tajemnica :wink: to może ktoś naskrobie, jak i gdzie takie cudo podłączyć (bo chyba nie na kabelku kontrolki :mrgreen: ).

Gdziekolwiek gdzie będziesz miał napięcie po przekręczeniu kluczyka i nie znikinie w czasie włączenia rozrusznika.

Autor:  Cybm [ pt lut 01, 2008 1:57 pm ]
Tytuł: 

Masmo pisze:
MarekS pisze:
Jeśli to nie tajemnica :wink: to może ktoś naskrobie, jak i gdzie takie cudo podłączyć (bo chyba nie na kabelku kontrolki :mrgreen: ).

Gdziekolwiek gdzie będziesz miał napięcie po przekręczeniu kluczyka i nie znikinie w czasie włączenia rozrusznika.

Czyli gdzie :?: Gdzie u was to wpieliscie :?: Moze podacie gotowe rozwiazanie :D

Autor:  Bogusław Przemyśl [ pt lut 01, 2008 6:41 pm ]
Tytuł: 

Panowie - najlepiej podpiąć go bezpośrednio pod aku.
Jeśli nie, to warto by było poszukać "+", który nie jest odłączany przy rozruchu [jak światła, radio i inne], (co by było widać pracę rozrusznika).
Pod odłączanym plusem znikają również dane woltomierza na kilka sekund, a szkoda bo nie widać wtedy obciążenia rozruchem...
Więc jeżeli nie kumacie jak szukać, a elektryka macie zdziercę to po prostu podpiąć go bezpośr. do aku. i wtedy jest najlepiej (no i to już można samemu zmotać [byleby nie pomylić biegunów] ku wielkiej radości i oszczędności finansowej).
Najlepsze miejsce dla niego wysłałem wcześniej na zdjątku.
Chyba, że ktoś ma b.długie nóżki to będzie go łaskotać. :)

Autor:  Masmo [ pt lut 01, 2008 11:09 pm ]
Tytuł: 

Bogusław pisze:
.....po prostu podpiąć go bezpośr. do aku. i wtedy jest najlepiej (no i to już można samemu zmotać [byleby nie pomylić biegunów] .....

Jeśli się wepnie bezpośrednio pod aku trzeba się liczyć ż tym że będzie włączony non stop czyli będzie zuzywał troszkę prądu (i się zużywał :wink: ) co przy aucie mało jeżdzonym może nam wyładowywać aku... Producent podaje że miernik zużywa ok 50 mA czyli w ciągu dnia zużywa 1,2 Ah. Jeśli auto jeździ codzinnie to nie ma znaczenia, ale jak postoi z 3 tygodnie.... Producent w każdym razie nie zaleca takigo podłaczenia.
Ja będę sie starał odszukać bezpiecznik który ma napięcie po załaczeniu stacyjki i nie traci go przy załaczeniu rozrusznika. Jeszcze nie wiem czy taki znajdę :wink: . I za pomocą szybkozłaczki wpiąć sie w kabel "za nim". Drugi oczywiście "do masy".

Autor:  slaw [ pt lut 01, 2008 11:33 pm ]
Tytuł: 

wy to lubicie utrudniac sobie zycie
http://www.allegro.pl/item306597084_sam ... 7529_.html

swieci cały rok u mnie :lol:

Autor:  Cybm [ sob lut 02, 2008 1:48 pm ]
Tytuł: 

No właśnie bezpośrednio do aku to nie jest dobry pomysl bo po co ma swiecic jak choinka caly czas...Masmo jak znajdziesz ten bezpiecznik to daj znać który to :D

Autor:  Bogusław Przemyśl [ sob lut 02, 2008 6:58 pm ]
Tytuł: 

"+" wziąć z aku., a masę z pod stacyjki chociażby...
teraz lepiej ? :wink:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/