suzuki.info.pl

Ja wiem, to nie rozmiar do Vitary. Bo i nie o buty dla Vitary pytam, tylko dla Forestera.
Dlaczego tu a nie na forum Subaru? Bo bardzo cenie sobie Waszą wiedzę i doświadczenie, a także lubię atmosferę tego forum. Mam więc nadzieję, że nie wygonicie mnie stąd za moje pytania

Do sedna. Chcę kupić nowe letnie opony do Forestera 2.0 '99. Niestety, nie mam żadnego doświadczenia z autami 4x4. Auto służyć mi będzie głównie do jazdy po asfalcie, natomiast reszta (myślę, że jakieś 20 - 30%) to lekki teren - głównie ciągnięcie przyczepy z pontonem lub łódką drogami leśnymi, piaszczystymi, czasem lekko błotnistymi, od jeziora do jeziora - pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie.
Zależy mi na pewnym prowadzeniu i skutecznym hamowaniu na asfalcie oraz niezłym radzeniu sobie poza nim.

Wstępnie (nie wiem czy słusznie) wytypowałem opony:
1. Michelin Latitude Cross 205/70R15 100 H (link: KLIK )
2. Yokohama Geolandar A/T-S G012 (link: KLIK )
3. Bridgestone Dueler A/T 694 205/70R15 96 T (link: KLIK )

Któreś z powyższych są warte szczególnej uwagi? A może poszukać czegoś innego? Z góry dzięki za pomoc.

Ja od siebie geolandar tym bardziej patrząc na obecne ceny są bez konkurencji

_________________
Suza Grand Vitara 2.0 HDI 2003

Na forum subaru miętkie faje są jeśli o jazdę poza czarnym (tylko im tego nie mów )

2 i 3 polecam.

Pomyśl nad seryjnymi z Vitary - lekko przewymiarywane zwiększą Ci prześwit, a auto to spokojnie łyknie. Do tego osłonę/ślizg pod silnik wrzuć stalową/alu i będzie cycuś.

_________________
Long 2.0 TD 1997r, polcalmini i MT > (...) > XL7 2.0 HDI
"Spijmy gorycz co uwiera, niech z trzeźwości nas rozbiera"

W ciemno Bridgestone Dueler, sprawdzone m.in. na moim Outbacku czy siostry Pajero. Na asfalcie bez problemu, dobrze trzymają drogę i odprowadzają wodę, w takim terenie, w jakim da radę Subarynka nie potrzebujesz nic lepszego - i tak prędzej siądziesz na brzuchu niż zgubisz trakcję

_________________
im lepsze auto terenowe
tym dalej trzeba iść po ciągnik

No i już trochę mądrzejszy jestem. Dzięki

Jeszcze jedno. Często można przeczytać, że nie wolno stosować niższego indeksu prędkości niż podaje producent auta. Geolandary 012 mają index S (do 180 km/h), zaś Subaru "wymaga" T (do 190 km/h). Ja i tak tym autem 120km/h nie przekraczam, więc spokojnie S-kę założyć mogę - dobrze myślę czy źle?

polecam swoje index predkosci 130km/h
viewtopic.php?f=67&t=13800

Źle myślisz

Indeks prędkości musi być co najmniej taki jak określono w homologacji. Jedynie opony zimowe mogą mieć mniejszy o jeden stopień chyba.
Przy przeglądzie na trasie możesz stracić dowód (bardzo rzadko, ale słyszy się coraz częściej że sprawdzają). Przy jakimkolwiek wypadku poważniejszym możesz mieć problemy.

Przepisy:
"
Dziennik Ustaw Poz. 951

Warszawa, dnia 22 sierpnia 2013 r.
Poz. 951
OBWIESZCZENIE
MINISTRA TRANSPORTU, BUDOWNICTWA I GOSPODARKI MORSKIEJ1)
z dnia 6 czerwca 2013 r.
w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych
pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia.

(...)
5. Pojazd powinien być wyposażony w ogumienie pneumatyczne, o nośności dostosowanej do nacisku koła, oraz dostosowane
do maksymalnej prędkości pojazdu; ciśnienie w ogumieniu powinno być zgodne z zaleceniami wytwórni dla danej
opony i obciążenia pojazdu.
5a.49) Dla opon oznakowanych jako śniegowe, zgodnie z dyrektywą 92/23/EWG, dopuszcza się niespełnianie dostosowania
do maksymalnej prędkości pojazdu, pod warunkiem że są one dostosowane co najmniej do prędkości równej
160 km/h, a w pojeździe umieszczono nalepkę ostrzegawczą o maksymalnej prędkości tych opon tak, aby była ona widoczna
oraz czytelna dla kierowcy.
"

Czyli wprost do homologacji się nie odnoszą. Ale zapewne maksymalna prędkość jest brana z homo, wiec musisz mieć co najmniej takie. Poza tym Czym większy indeks prędkości tym sztywniejsze opony i zazwyczaj lepsze prowadzenie. Sztywniejsza opona to większa odporność na krawężniki i mniejsze prawdopodobieństwo uszkodzenia felgi ale i mniejszy komfort.

PS:
nie wiem czy info o śniegowych odnosi się też do opon M+S wielosezonowych - jeśli tak to zgodnie z przepisami możesz dać nawet opony M+S z indeksem 160kmh. Tylko, że jazda w lecie na śniegowych oponach jest traktowana jako rażące zaniedbanie i może powodować problemy z odszkodowaniem w przypadku upierdliwego ubezpieczyciela.

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu

@danthe - bardzo dziękuję za wyczerpującą i konkretną odpowiedź.
Czemu, ja głupi, nie przeczytałem jej wcześniej... Chyba wpakowałem się w kłopoty. Jakieś piętnaście minut przed Twoim postem zamówiłem w motointegratorze polecane tu wcześniej Yokohamy G012. Kolejny raz sprawdziło się powiedzenie, że pośpiech jest złym doradcą...

Yokohama Geolandar A/T-S G012 w rozmiarze 205/70/15 mają indeks prędkości S, czyli 180km/h. Większość sklepów opisuje te opony jako letnie, nie wspominając nic o oznaczeniu M+S. W niektórych ofertach jednak pojawia się informacja, że to gumy całoroczne i znak M+S posiadają. Gdyby tak było, to kłopot teoretycznie (pomijając upierdliwych ubezpieczycieli o których wspominasz - odpukać!) nie istnieje. Niestety nie dotarłem nigdzie do zdjęć pokazujących bok opony na tyle dokładnie, by przeczytać znajdujące się tam oznaczenia.

Opony odbieram w piątek w serwisie współpracującym ze sklepem. Obejrzę je wcześniej dokładnie i w razie czego odmówię przyjęcia i zapłaty jako niezgodność z opisem (w opisie przedmiotu na stronie sklepu jest zaznaczona zgodność z moim modelem auta). Mógłbym też "po chamsku" nie zgłosić się po odbiór, ale to trochę nie w moim stylu

M+S to M+S - jakaby to opona faktycznie nie była (np. simex ), jeśli ma oznaczenie M+S to jest oponą również zimową . Ale jedno mnie zastanawia - u nas nie ma obowiązku jazdy zimią na zimówkach, a latem na letnich. Więc nie ma jak pociągnąć kierowcy do odpowiedzialności za jazdę na gumach zimowych latem. Przewymiarowane - pewnie jest hak, zużyte - jest hak, ale nie zimowe/letnie. Jak nie mam obowiązku latać na letnich latem to nie może być mowy o ostrym zaniedbaniu jeśli mam latem zimówki w dobrym stanie.

Scorpio - upewnij się co do homologacji, bo 190km/h to wyciąga, ale Forczysław z turbo - wolnossak zgodnie z danymi producenta rozwija do 160 czy 165km/h (konkretnie Twój 163 leciał )- paradoksalnie Twoje gumy naprawdę spełniają wymagania tego auta i to z górką.

_________________
Long 2.0 TD 1997r, polcalmini i MT > (...) > XL7 2.0 HDI
"Spijmy gorycz co uwiera, niech z trzeźwości nas rozbiera"

Ja to wiem, że spełniają Tylko "niebieska władza" na drodze musi trzymać się litery prawa (którą zresztą nie zawsze do końca rozumie - ludzka rzecz). Ja mogę sobie z nimi podczas kontroli dyskutować, a i z pójściem do sądu nie mam problemu. Muszę tylko mieć twarde argumenty do takiej dyskusji. W tym przypadku "oznaczenie opony jako śniegowej" załatwia sprawę. O ile oczywiście występuje na tej Yokohamie.

Od kilku godzin wertuję różne akty prawne szukając definicji i/lub oznaczenia opony "śniegowej" w kontekście zwrotu zawartego w cytowanym przez @danthe obwieszczeniu Ministra Transportu. Nie znalazłem. Symbol 3PMSF (trzy szczyty z płatkiem śniegu), jak wszyscy wiemy, oznacza oponę zimową, a nie "śniegową". W obwieszczeniu nie ma żadnego odniesienia do symbolu "M+S". Zatem zwrot "Dla opon oznakowanych jako śniegowe" można by interpretować dowolnie, bo różni producenci różnie tą "śniegowość" mogą oznaczać.
Jeśli na Yokohamach znajdę M+S to pewnie zaryzykuję, ale jeśli np. producent ukrył ten nieszczęsny śnieg w symbolu A/T-S to kontrolujący nas na drogach mogą to źle zinterpretować.

Właśnie dlatego, że nie ma obowiązku to stosują takie obejście pod tytułem rażące zaniedbanie (mogą stosować). Jest to kwestia interpretacji - więc pożywka dla adwokatów i sprawa na kilka lat w sądzie...

Scorpio - większość przerobionych terenówek ma opony niezgodne z homologacją. Przepisy są od niedawna. Słyszałem o kilku przypadkach ich egzekwowania. Ale jak latasz zazwycaj w trasie po czarnym to moim zdaniem warto mieć zgodnie z prawem wszystko co się da.

W/g producenta jest M+S:
http://www.yokohama-online.com/Tyres/Ca ... s/(product)/G012

Ale:
M+S ? (Mud and Snow) opony o błotno-śniegowej rzeźbie bieżnika, stosowany przy oznaczaniu opon zimowych, całorocznych, a także letnich. Nie jest to oznaczenie opony zimowej (opony zimowe oznacza się skrótem 3PMSF i symbolem płatka śniegu na tle 3 szczytów górskich).

Czyli mamy jak zwykle w PL nieścisłość p w przepisach. Co oznacza "opona śniegowa"? Tak to jest jak ignoranci piszą prawo.

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu

Koledzy a gdzie sprawdzić jaki indeks powinien być oryginalnie i czy może być wyższy ?

_________________
Suza Grand Vitara 2.0 HDI 2003

Dokładnie. Z prawem mam do czynienia niemal codziennie z racji wykonywanej pracy. Uczestniczę w różnego rodzaju interwencjach (często w asyście Policji), bywam powoływany do sądu, współpracuję z ustawodawcą (ale z miernym skutkiem) - znam od podszewki te wszystkie nieścisłości. Co prawda w aspektach dotyczących zwierząt, ale jak widać w każdej dziedzinie jest tak samo.


Wychodzi na to, że nic nie oznacza. Grzebałem w polskich i unijnych przepisach i nie znalazłem ani definicji, ani wzoru symbolu jakim miałaby być oznaczona. Czyli kolejny pretekst do dowolnej interpretacji przez różne organy, urzędy i instytucje. "Był czas przywyknąć" jak mawia moja żona.

Korci mnie by napisać pismo do ITD lub bezpośrednio do właściwego ministerstwa z prośbą o oficjalną interpretację tego przepisu i wskazanie sposobu oznakowania "opony śniegowej".


Na słupku powinieneś mieć nalepkę.
Ewentualnie zerknij tu http://opony.mojeauto.pl/ i wybierz swoje auto. Parametry podane na tej stronie zazwyczaj są właściwe.

Zapewne chodzi o opony zimowe oznaczane skrótem 3PMSF i symbolem płatka śniegu na tle 3 szczytów górskich.

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu

Dziś robiłem przegląd auta żony i podpytałem trochę diagnostów. Trochę się zdziwili, zadzwonili "gdzieś na górę" i stwierdzili, że M+S wystarczy. Pytałem też o znak 3PMSF - według nich oznacza oponę zimową (co zresztą da się wyczytać w przepisach) i nie ma to nic wspólnego ze "śniegową".
No nic. Yokohamy już założone. M+S mają, więc się nie przejmuję. A w wolnej chwili napiszę pismo z zapytaniem, o którym wspominałem wcześniej. Odpowiedzią podzielę się na forum.